Witam

Z życia wzięte. Sklep. Brak towaru o wartości 20 tys. Winny przyznaje się do
popełnienia było nie było przestepstwa. Zostaje dyscyplinarnie zwolniony
łacznie z kilkoma osobami spoza sklepu (kierowcy, księgowa) którzy brali
udział w procederze m.in. fałszując dokumenty i wprowadzając w błąd
kierownika sklepu.
Pracodawca jednak stosuje zbiorowa odpowiedzialność i stratę rozdziela po
równo na wszystkich pracowników i kierownika ze sklepu pomimo jeszcze raz
podkreslam przyznania sie do winny jednego z pracowników sklepu i złożenia
obszernych wyjaśnień że pozostały personel nie miał nic wspólnego z
dokonanymi przekrętami. Odmowa pokrycia starty oznacza równiez dyscyplinarne
zwolnienie.
Pracodawca nie zdecydował się zgłosić sprawy na Policję celem uniknięcia
skandalu.

Pomijając fakt że to ..... czy pracodawca nie łamie tu przypadkiem jakiegoś
prawa?

Będe wdzięczny za wskazówki. Macio
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Użytkownik "Macio" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:05110600135392@polnews.pl...


No to niech ktoś z pracowników doniesie do organów ścigania i
częściowo będzie po sprawie.

Co do pracodawcy, to on w sumie ma rację. Natomiast Wy na podstawie
przyznania się do winy sprawcy macie roszczenie regresyjne w stosunku
do niesolidnego kolegi.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

>
> Co do pracodawcy, to on w sumie ma rację. Natomiast Wy na podstawie
> przyznania się do winy sprawcy macie roszczenie regresyjne w stosunku
> do niesolidnego kolegi.
>

Pracodawca nie ma racji. Trzeba go zapoznać z art. 117 par. 1 kp, 124
par. 3 kp, 125 par. 2 kp, (zależnie od tego jakie to mienie).
Pracodawca przegra w każdym sądzie pracy.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dkk0h8$s9s$1@atlantis.news.tpi.pl...

> par. 3 kp, 125 par. 2 kp

Masz rację. Nie pomyślałem, by zajrzeć do Kodeksu :-). Ale z drugiej
strony, jeśli tam nie ma żadnych innych dowodów niż przyznanie się do
winy, to może być ciężka z wykazaniem jakby co, że to wina tego
konkretnego pracownika.

do góry

Rozważam zgłoszenie sprawy do organów ścigania tak żeby nie było watpliwości
kto jest winny. Wszyscy wiedzą kto jest winny. Prezesi, ksiegowe, pozostali
przacownicy. Sprawcy wyjasnili mechanizm przestępczy przy wielu świadkach.
Zostali dyscyplinarnie zwolnieni. Ci co pozostali wg pana prezesa nie maja
wyjścia. Albo płaca albo równiez zostana dyscyplinarnie zwolnieni. Pan prezes
beszczelnie zaproponował nawet preferencyjną pozyczke zakładową.

Paragraf 125 kp zawiera równiez adnotację o rozporządzeniu w sprawie
szczegółowych zasad odpowiedzialności pracowników za powierzone mienie. Czy
takie rozporządzenie się ukazało? Przeglądam serwisy prawne i nie moge
namierzyć.

Dziekuję za wskazówki.
Macio


>Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
>news:dkk0h8$s9s$1@atlantis.news.tp i.pl...
>
>> par. 3 kp, 125 par. 2 kp
>
>Masz rację. Nie pomyślałem, by zajrzeć do Kodeksu :-). Ale z drugiej
>strony, jeśli tam nie ma żadnych innych dowodów niż przyznanie się do
>winy, to może być ciężka z wykazaniem jakby co, że to wina tego
>konkretnego pracownika.
>
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Macio napisał(a):

> Paragraf 125 kp zawiera równiez adnotację o rozporządzeniu w sprawie
> szczegółowych zasad odpowiedzialności pracowników za powierzone mienie. Czy
> takie rozporządzenie się ukazało? Przeglądam serwisy prawne i nie moge
> namierzyć.
>
Dz.U.96.143.663 - j.t. rozp. 1974.10.04
Wspólna odpowiedzialność materialna pracowników za powierzone mienie.

Dz.U.96.143.662 - j.t. rozp. 1975.10.10
Warunki odpowiedzialności materialnej pracowników za szkodę w
powierzonym mieniu


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry