eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdpowiedzialność za ofertę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2004-08-11 22:59:31
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> naskrobał/a w
    news:cfe35r$rcs$3@serwus.bnet.pl:

    > A jak poznam, że to reklama?

    Bo opowiadają w niej głupoty? ;-)

    > W końcu napis wisi na stacji, nierzadko
    > na cenniku. Rozumiem to jako aneks do cennika.

    Cenniki traktuje się tak samo. Podobnie ogłoszenia i inne informacje,
    skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Nastaly tak parszywe czasy, ze nawet gangsterom ufac nie mozna.


  • 12. Data: 2004-08-11 23:28:49
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 12. sierpnia 2004 00:59 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Goomich:

    >> W końcu napis wisi na stacji, nierzadko
    >> na cenniku. Rozumiem to jako aneks do cennika.
    >
    > Cenniki traktuje się tak samo.

    Jako nieobowiązujące?

    > Podobnie ogłoszenia i inne informacje,
    > skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób.

    Czyli jeśli powiem ,,sprzedam mojego psa za 10zł'' to mnie do niczego to nie
    zobowiązuje? To jak uzyskać zobowiązującą ofertę?

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 13. Data: 2004-08-11 23:29:36
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 12. sierpnia 2004 00:00 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:

    > Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:cfe02c$tfv$12@serwus.bnet.pl...
    >
    >> pewna sieć stacji wywiesiła napis ,,Tutaj w wakacje tankujesz za
    >> darmo''.
    >> Czy oznacza to, że mogę podjechać, zatankować i sobie pojechać?
    >
    > Podejrzewam, że na dole czcionką 6 pkt napisano - regulamin promocji
    > dostępny u organizatora.

    Możliwe. Ale co ma regulamin promocji do oferty? :) Ja to traktuję jak dwa
    oddzielne napisy :)

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 14. Data: 2004-08-11 23:45:44
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Thu, 12 Aug 2004 00:57:19 +0200, Goomich naskrobał(a):

    > Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> naskrobał/a w
    > news:s4hpped5kuil$.mhvyd85tqbmu.dlg@40tude.net:
    >
    >> mniej wiecej taka jak w art 4 par 3 ustawy o szczególnych warunkach
    >> sprzedaży konsumenckiej oraz o zmienie kodeksu cywilnego.
    >
    > Ten atykuł mówi o odpowiedzilności sprzedawcy, jeśli towar jest niezgodny
    > z umową. Dalsze pragrafy tylko precyzują co uważa się za zgodne z umową,
    > a co nie.
    >
    > Tristan nie pyta się, w jakiej sytuacji będzie miał roszczenie wobec
    > sprzedawcy, tylko czy na podstawie kartki może zatankować za darmo.

    to oczywiste pod warunkiem że druga strona umowy się na to zgodzi - jeżeli
    nie to przysługuje mu normalne roszczenie osądzane przez sąd (pod kątem
    słuszności) - nad czym się tu zastanawiać? :)
    Chyba nie sądziłeś że jeżeli nawet w kostytucji by pisało że paliwo jest za
    darmo to można by było podjechać i zatankować bez zgodny właściciela? :))

    Problem raczej polega na tym czy roszcznie jest słuszne a to już zależy od
    argumentów OBU stron dotyczących reklamy.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 15. Data: 2004-08-11 23:46:12
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> naskrobał/a w
    news:cfea3j$h8a$2@serwus.bnet.pl:


    > Jako nieobowiązujące?

    Jeśli masz wątpliwości. :)

    > Czyli jeśli powiem ,,sprzedam mojego psa za 10zł'' to mnie do
    > niczego to nie zobowiązuje? To jak uzyskać zobowiązującą ofertę?

    Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi
    ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Nadzieja jest czyms posrodku miedzy skrzydlami i spadochronem.


  • 16. Data: 2004-08-11 23:48:45
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Thu, 12 Aug 2004 00:00:21 +0200, Robert Tomasik naskrobał(a):

    > Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:cfe02c$tfv$12@serwus.bnet.pl...
    >
    >> pewna sieć stacji wywiesiła napis ,,Tutaj w wakacje tankujesz za darmo''.
    >> Czy oznacza to, że mogę podjechać, zatankować i sobie pojechać?
    >
    > Podejrzewam, że na dole czcionką 6 pkt napisano - regulamin promocji
    > dostępny u organizatora.


    też tak podejrzewam :) albo "informacja nie stanowi ofery handlowej w
    rozumieniu KC" :)


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 17. Data: 2004-08-12 00:00:14
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> naskrobał/a w
    news:cfea3j$h8a$2@serwus.bnet.pl:

    > Jako nieobowiązujące?

    Jeśli masz wątpliwości. :)

    > Czyli jeśli powiem ,,sprzedam mojego psa za 10zł'' to mnie do
    > niczego to nie zobowiązuje? To jak uzyskać zobowiązującą ofertę?

    KC

    Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi
    ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.


    Art. 71. Ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do
    ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie
    za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy.


    Czyli kiedy oświadczasz, że sprzedasz swojego psa za 10 zł, to jest to
    oferta, gdyż określa wszystkie istotne elementy umowy (co sprzedajesz,
    cenę). W napisie na stacji brak chociażby przedmiotu sprzedaży (gaz,
    olej, benzyna?).

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    A bus station is where buses stop. A train station is trains stop. On my desk is a
    work station...


  • 18. Data: 2004-08-12 00:04:35
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> naskrobał/a w
    news:1g37c21tx6qqm$.o6xzs7c7rqfg$.dlg@40tude.net:


    > to oczywiste pod warunkiem że druga strona umowy się na to zgodzi -
    > jeżeli nie to przysługuje mu normalne roszczenie osądzane przez sąd
    > (pod kątem słuszności) - nad czym się tu zastanawiać? :)

    Jakie znowu roszczenie?

    > Chyba nie sądziłeś że jeżeli nawet w kostytucji by pisało że paliwo
    > jest za darmo to można by było podjechać i zatankować bez zgodny
    > właściciela? :))

    To zdaje się ja pisałem, ze nie może, z czym to _ty_ się nie zgodziłeś.

    > Problem raczej polega na tym czy roszcznie jest słuszne a to już
    > zależy od argumentów OBU stron dotyczących reklamy.

    Jakie znowu roszczenie?

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Jak nie dozyje stu lat, to sie chyba zabije!


  • 19. Data: 2004-08-12 01:34:58
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <cfe02c$tfv$12@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
    > pewna sieć stacji wywiesiła napis ,,Tutaj w wakacje tankujesz za darmo''.
    > Czy oznacza to, że mogę podjechać, zatankować i sobie pojechać?

    Być może tak, ale niekoniecznie ich paliwo czy w ogóle paliwo, czy w ogóle
    samo paliwo jest za darmo. Zawsze mogą powiedzieć, że to czynność
    tankowania jest za darmo, lub że np. nie zabraniają na stacji spożywania
    alkoholu. Słowem, chyba trochę zbyt ogólnikowe hasło.

    --
    Marcin


  • 20. Data: 2004-08-12 09:25:31
    Temat: Re: Odpowiedzialność za ofertę
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 12. sierpnia 2004 02:00 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Goomich:

    >> Jako nieobowiązujące?
    > Jeśli masz wątpliwości. :)

    Nie mam. Napisali, że za darmo, to tankuję :)

    >> Czyli jeśli powiem ,,sprzedam mojego psa za 10zł'' to mnie do
    >> niczego to nie zobowiązuje? To jak uzyskać zobowiązującą ofertę?
    > KC
    > Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi
    > ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.

    A jakie są istotne? Tu jest ,,w wakacje'' (więc podane
    kiedy) ,,tankujesz'' (więc podane co jest ofertą) ,,za darmo'' (więc podana
    cena).

    > Art. 71. Ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do
    > ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie
    > za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy.

    Dobra, wy wiecie, że mam wątpliwości :) ale załóżmy, że nie podzieliłem się
    z Wami nimi i twierdzę, że ich nie mam, bo mi jasno napisali, że za darmo.
    Więc korzystam, tak?


    > Czyli kiedy oświadczasz, że sprzedasz swojego psa za 10 zł, to jest to
    > oferta, gdyż określa wszystkie istotne elementy umowy (co sprzedajesz,
    > cenę). W napisie na stacji brak chociażby przedmiotu sprzedaży (gaz,
    > olej, benzyna?).

    Paliwo... W końcu to się tankuje na stacji.


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1