-
11. Data: 2008-10-06 19:47:55
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: leon <l...@n...interia.pl>
Dnia 06-10-2008 o 20:06:07 Sebcio <s...@n...com> napisał(a):
> leon pisze:
>
>> Jaka odpowiedzilanosc w tym wypadku ponosi producent/ projektant
>> samochodu,
>> ktory nie umozliwa latwej i szybkiej wymiany zarowki w dowolnych
>> warunkach
>
> A jaki to samochód ?
a to ma jakiesznaczenie ? osobowy
leon
-
12. Data: 2008-10-06 19:49:07
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: "zbyszek" <z...@o...eu>
>> a) docieramy bez przeszkod do celu
>> b) lapie nas patrol POlicji i wlepia mandat
>> c) z powodu ograniczonej widocznosci i zlych warunkow na drodze mamy
>> wypadek/potracenie pieszego.
> d) zostawiamy auto w bezpiecznym miejscu, dzwonimy po pomoc która zawozi
> je do ASO
e) właczamy światło drogowe ew przeciwmgielne i jedziemy dalej
f) spychamy pojad na pobocze i czekamy do rana a i do zmiany przepisów o
świeceniu światłami w dzień
zbyszek
-
13. Data: 2008-10-06 19:51:24
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: leon <l...@n...interia.pl>
Dnia 06-10-2008 o 19:35:44 scream <n...@p...pl> napisał(a):
> Dnia Mon, 06 Oct 2008 18:56:20 +0200, leon napisał(a):
>
>> b) lapie nas patrol POlicji i wlepia mandat
>
> Nie mozna dostac mandatu za takie cos.
>
http://www.v10.pl/prawo/Taryfikator,mandatow,10.html
145. art. 88 Jazda bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu art. 51
ust. 1 pkt 1 200zl
czyli jednak mozna.
leon
-
14. Data: 2008-10-06 22:20:57
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail w...@g...pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>> liczysz sie. Nastepnym rzem kupujac auto jako jedno z kryteriow
>> bierzesz łatwosc wymiany zarowki.
>> Dla przykladu:
>> Toyota Yaris 2007 - beznadziejnie ciezko wymienic samemu
>> Opel Corsa 2004 - wymiana bez najmniejszego problemu.
>>
> Peugeot 1995 - sama sie wymienia w trakcie jazdy
> w dobyrm kierunku myślę?
>
chyba nie. To musi isc jakas sinusoida bo:
Mercedes 207D 1980 - trzeba było pol przodu odkrecic zeby zmienic.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
-
15. Data: 2008-10-07 06:06:32
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:06102008.585C973D@budzik61.poznan.pl...
> Opel Corsa 2004 - wymiana bez najmniejszego problemu.
pewnie :), a tylne to po pewnym czasie mozna bylo wymieniac wogole od
zewnatrz, bo tak niemiaszki zaprojektowaly lampy ze sie klosze topia :)
-
16. Data: 2008-10-07 06:23:09
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: Gabriel'Varius' <g...@p...onet.pl>
Użytkownik leon napisał:
> Witam
>
> Sporo czytajacych jest zmotoryzowanych wiec pewnie spotkalo sie z
> taka lub podobna sytuacja.
> Spalila sie zarowka w przednim reflektorze. Niby banalna sprawa ale nagle
> okazuje sie, ze wymiana zarowki bez wizyty w warsztacie jest niemozliwa(1).
Zarowka to pikus, a jak ma sie sprawa jesli auto posiada palniki
xenonowe - tu tylko aso.
Sprawna zarowke trzeba mniec na wymiane podczas jej przepalenia inaczej
mandat od niebieskich. Ale juz trudno miec ze soba lampe/palnik xenonowy
i wymienic ja na drodze (koszt lampy oraz karkolomna wymiana czesto
polaczona z kasowaniem bledu w kompie auta itd. itp.)
pozdrawiam
--
----------> www.varius.jawnet.pl/fotki <----------
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
17. Data: 2008-10-07 08:50:56
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@t...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Opel Corsa 2004 - wymiana bez najmniejszego problemu.
>
> pewnie :), a tylne to po pewnym czasie mozna bylo wymieniac wogole od
> zewnatrz, bo tak niemiaszki zaprojektowaly lampy ze sie klosze topia :)
>
nie zauwazyłem, ale miałem to auto tylko 3 lata.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert
-
18. Data: 2008-10-07 09:24:22
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
>>> Nie mozna dostac mandatu za takie cos.
>> Zatrzymać dowód, odholować samochód na parking policyjny i dostać
>> rachunek
>> za powyższe to już chyba tak?
>
> Za brak światła? Absolutnie. Odholować pojazd można tylko w dwóch
> przypadkach:
> - kiedy stwarza zagrożenie
> - kiedy blokuje ruch na drodze
> W zasadzie w innych przypadkach holowania sie nie stosuje.
Brak przy sobie dowodu opłacenia OC.
-
19. Data: 2008-10-07 12:36:18
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:07102008.371FBA39@budzik61.poznan.pl...
> nie zauwazyłem, ale miałem to auto tylko 3 lata.
u mnie w robocie sa dwie, rocznik o ile mnie pamiec nie myli 2006, obie juz
mialy wymieniane tylne lampy wlasnie z tego powodu
-
20. Data: 2008-10-07 14:03:13
Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 6 Oct 2008 21:07:27 +0200, Przemysław Bernat napisał(a):
> Ale można zastosować zakaz jazdy pojazdem nie spełniającym wymogów. Sam
> wtedy odholujesz.
Niekoniecznie, mozesz zostawic na poboczu o ile nie utrudnia ruchu :))
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.