-
21. Data: 2010-03-25 07:24:14
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
Dnia Wed, 24 Mar 2010 21:53:05 +0100, Zygmunt napisał(a):
> I powiedzcie mi proszę po co na tym druczku każą wpisywać
> dane które sami mają cały czas dostępne w systemie i z którymi
> to danymi i tak sprawdzą podanie ???
bo to kwestia niedopracowania informatycznego,
owszem może i na tych druczkach powinny być te dane, bo są potrzebne do
rozpatrzenia sprawy urzędnikowi, który nie ma loginu i hasła do systemu,
ale zamiast męczyć interesanta wpisywaniem tego co urząd i tak wie, Pani z
okienka powinna móc wygenerować druczek wypełniony danymi z systemu i
tylko ewentualnie poprosić klienta, aby sprawdził, czy są zgodne, bo równie
dobrze może być tak, ze kilka dni temu klient coś zmieniał i to z braku
mocy przerobowych w urzedach nie zostało jeszcze do systemu wprowadzone.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/warsaw/05/slides/20090927124730
.php
zakaz wjazdu do lasu kabackiego
-
22. Data: 2010-03-25 10:37:46
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 24 Mar 2010 18:13:42 +0100, Agall napisał(a):
> Hm.. odpis aktu biorę w tym samym biurze w urzędzie, tylko po to aby
> zapłacić i natępnie z pokorą do wniosku o DO wręczyć tej samej urzędniczce.
> I... oto chodzi aby zapłacić!
art 220 kpa i zdaje się w okolicach 74-84 kpa.
Nie musisz przedkładać takich "dokumentów".
-
23. Data: 2010-03-25 13:54:02
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Mar 2010, Zygmunt wrote:
> I powiedzcie mi proszę po co na tym druczku każą wpisywać
> dane które sami mają cały czas dostępne w systemie i z którymi
> to danymi i tak sprawdzą podanie ???
BTW: czy takie żądanie nie narusza przypadkiem art.77.4 KPA?
IMO zapis jest czytelny: panienka powinna zakomunikować: "pańskie
dzieci są zameldowane od ... pod adresem ..., czy to się zgadza?"
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2010-03-25 13:58:16
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Mar 2010, Liwiusz wrote:
> Podobnie miało być z NIP. Miałeś w zeznaniu podawać tylko ten numer.
Z naciskiem na "tylko".
Znaczy *BEZ* podawania innych identyfikatorów, takich jak np.
numer dowodu.
Podobno po to, aby nie dało się zebrać "zbyt obszernej bazy",
obejmujących zbyt wiele informacji o tym samym człowieku naraz.
Warto przypomnieć po co wprowadzono wiele różnych numerków...
(i że politycy nawet to uzasadnić umieli, ale pewnie przez to,
że rozumieli "wolność obywatelską" jakby inaczej niż dzisiejsi
politycy, nawet, jeśli przypadkiem są to te same osoby :>)
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2010-03-25 21:41:38
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>
AdamS pisze:
> przy rozliczaniu dzieci wystarczy sam pesel ALBO nazwisko i
> data urodzenia dziecka.
naiwny :)
"na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnik
może być zobowiązany do przedstawienia zaświadczenia, oświadczenia oraz
innych dowodów niezbędnych do ustalenia prawa do odliczenia, w
szczególności: odpisu aktu urodzenia dziecka, zaświadczenia sądu
rodzinnego o ustaleniu opiekuna prawnego dziecka, odpisu orzeczenia sądu
o ustaleniu rodziny zastępczej lub umowy zawartej między rodziną
zastępczą a starostą, zaświadczenia o uczęszczaniu pełnoletniego dziecka
do szkoły."
andy_nek
-
26. Data: 2010-03-26 07:04:07
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: AdamS <f...@f...pl>
Dnia Thu, 25 Mar 2010 22:41:38 +0100, Andrzej Kłos napisał(a):
> AdamS pisze:
>
>> przy rozliczaniu dzieci wystarczy sam pesel ALBO nazwisko i
>> data urodzenia dziecka.
>
> naiwny :)
>
> "na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnik
> może być zobowiązany do przedstawienia zaświadczenia, oświadczenia oraz
> innych dowodów niezbędnych do ustalenia prawa do odliczenia, w
> szczególności: odpisu aktu urodzenia dziecka, zaświadczenia sądu
> rodzinnego o ustaleniu opiekuna prawnego dziecka, odpisu orzeczenia sądu
> o ustaleniu rodziny zastępczej lub umowy zawartej między rodziną
> zastępczą a starostą, zaświadczenia o uczęszczaniu pełnoletniego dziecka
> do szkoły."
>
> andy_nek
ok ale to ewentualnie po złożeniu jak zresztą do każdego innego
odliczenia :). W momencie składania nie musze robic kserokopii wyciągów
i chu wie czego jeszcze by udowodnic że mam dziecko. Zreszta w tych
bazach pesel to powinny być jakieś powiązania że ten pesel powstał w
wyniku połączenia innych dwóch peseli :)))
--
Pozdrawiam AdamS
-
27. Data: 2010-03-26 07:06:06
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-03-26 08:04,
> Zreszta w tych
> bazach pesel to powinny być jakieś powiązania że ten pesel powstał w
> wyniku połączenia innych dwóch peseli :)))
Fakt - wystarczy te pesele pomnożyć. ;)
--
spp pisze:
-
28. Data: 2010-03-26 12:30:24
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:hod7cj$a6o$...@i...gazeta.pl...
> Składając wniosek od dowód osobisty daje się odpis aktu urodzenia.
> Po co więc odpis aktu urodzenia potrzebny jest do różnych innych spraw, jeśli
> mam dowód osobisty? (ślub cywilny, sprawy spadkowe itp. itd.)
W zetce teraz o tym mówią. ;)
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
29. Data: 2010-03-27 09:31:48
Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
Od: "Xena" <x...@o...pl>
w wiadomości: hodsor$t4$...@i...gazeta.pl,
=Marcos= <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info> napisał(a):
> Poza tym, mam nadany numer PESEL, który jednoznacznie mnie
> identyfikuje. Gdy zmienię płeć, imię, nazwisko, PESEL mam ten sam,
> prawda? Mam dowód osobisty, w dowodzie jest PESEL, PESEL jest
> jednoznacznie powiązany z moim aktem urodzenia, który pokazałem, żeby
> otrzymać PESEL. Po co więc akt urodzenia?
Przy zmianie płci raczej PESEL się zmieni, bo w PESELu płeć jest zakodowana.
pozdrawiam Tatiana
--
Cóż za smutna epoka, w której
łatwiej jest rozbić atom niż zniszczyć przesąd.
/Albert Einstein/