-
1. Data: 2009-11-27 19:51:41
Temat: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: Tans <.@.>
Sytuacja przedstawia się następująco: było sobie spotkanie biznesowe na
którym podano owoce m.in. suszone śliwki kalifornijskie. Na opakowaniu
zakupionych w sklepie śliwek widnieje napis, iż są bez pestek. W
większości były bez pestek. Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
pestką i złamał sobie dwa zęby. Czeka go teraz szybki zabieg
stomatologiczny, za który musi zapłacić z własnej kieszeni.
Czy w naszym kraju jest możliwość dochodzenia od producenta ww. towaru
rekompensaty i ew. odszkodowania? Jeśli tak to jakie należy
przedsięwziąć kroki? Świadków jest dużo, opakowania produktu też są.
Tans
-
2. Data: 2009-11-27 19:54:33
Temat: Re: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 27-11-2009 o 20:51:41 Tans <.@.> napisał(a):
> Sytuacja przedstawia się następująco: było sobie spotkanie biznesowe na
> którym podano owoce m.in. suszone śliwki kalifornijskie. Na opakowaniu
> zakupionych w sklepie śliwek widnieje napis, iż są bez pestek. W
> większości były bez pestek. Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
> pestką i złamał sobie dwa zęby. Czeka go teraz szybki zabieg
> stomatologiczny, za który musi zapłacić z własnej kieszeni.
>
> Czy w naszym kraju jest możliwość dochodzenia od producenta ww. towaru
> rekompensaty i ew. odszkodowania? Jeśli tak to jakie należy
> przedsięwziąć kroki? Świadków jest dużo, opakowania produktu też są.
>
To jakaś prowokacja?
Swoją drogą, jak nie chcecie tych śliwek bo drżycie ze strachu
o uzębienie to napisz na priv podam adres do wysyłki, one całkiem smaczne
są.
--
Tomek
-
3. Data: 2009-11-27 21:23:57
Temat: Odp: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tans" <.@.> napisał w wiadomości
news:000ece12$0$2173$c3e8da3@news.astraweb.com...
> Sytuacja przedstawia się następująco: było sobie spotkanie biznesowe na
> którym podano owoce m.in. suszone śliwki kalifornijskie. Na opakowaniu
> zakupionych w sklepie śliwek widnieje napis, iż są bez pestek. W
> większości były bez pestek. Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
> pestką i złamał sobie dwa zęby. Czeka go teraz szybki zabieg
> stomatologiczny, za który musi zapłacić z własnej kieszeni.
>
> Czy w naszym kraju jest możliwość dochodzenia od producenta ww. towaru
> rekompensaty i ew. odszkodowania? Jeśli tak to jakie należy przedsięwziąć
> kroki? Świadków jest dużo, opakowania produktu też są.
Teoretyczne można by się zastanowić nad zastosowaniem przepisów o produkcie
niebezpiecznym.
-
4. Data: 2009-11-27 23:08:13
Temat: Re: Odp: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: kuba <p...@o...pl>
Robert Tomasik pisze:
> Teoretyczne można by się zastanowić nad zastosowaniem przepisów o
> produkcie niebezpiecznym.
A nawet jeśli nie to (choć przeszkód nie widzę), to normalna
odpowiedzialność z 415 KC.
--
kuba
www.fashioncorner.pl
-
5. Data: 2009-11-28 05:10:01
Temat: Re: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tans wrote:
> Sytuacja przedstawia się następująco: było sobie spotkanie biznesowe na
> którym podano owoce m.in. suszone śliwki kalifornijskie. Na opakowaniu
> zakupionych w sklepie śliwek widnieje napis, iż są bez pestek. W
> większości były bez pestek. Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
> pestką i złamał sobie dwa zęby. Czeka go teraz szybki zabieg
> stomatologiczny, za który musi zapłacić z własnej kieszeni.
>
> Czy w naszym kraju jest możliwość dochodzenia od producenta ww. towaru
> rekompensaty i ew. odszkodowania? Jeśli tak to jakie należy
> przedsięwziąć kroki? Świadków jest dużo, opakowania produktu też są.
>
> Tans
z wlasnej kieszeni?
co to za firma, ktorej zal kasy na naprawe zebow wlasnego klienta.
-
6. Data: 2009-11-28 20:19:22
Temat: Re: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Fri, 27 Nov 2009 20:51:41 +0100, Tans <.@.> wrote:
>Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
>pestką i złamał sobie dwa zęby. Czeka go teraz szybki zabieg
>stomatologiczny, za który musi zapłacić z własnej kieszeni.
>
>Czy w naszym kraju jest możliwość dochodzenia od producenta ww. towaru
>rekompensaty i ew. odszkodowania?
Najprosciej to niech Twoj ubezpieczyciel zaplaci za to leczenie.
WAM
--
Ostatnie miejsca na Sylwestra 2009!
http://www.nadmorze.pl/sylwester-nad-morzem - Może nad morze?
-
7. Data: 2009-11-30 19:46:22
Temat: Re: śliwka, pestka, złamany ząb
Od: "figaro" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:heqbb9$48r$2@inews.gazeta.pl...
> Tans wrote:
>> Sytuacja przedstawia się następująco: było sobie spotkanie biznesowe na
>> którym podano owoce m.in. suszone śliwki kalifornijskie. Na opakowaniu
>> zakupionych w sklepie śliwek widnieje napis, iż są bez pestek. W
>> większości były bez pestek. Pech chciał, iż klient trafił na jedną z
>> pestką i złamał sobie dwa zęby.
Rozumiem, że na spotkaniu biznesowym obok śliwek kalifornijskich na półmisku
leżały puste opakowania po pestkach do poczytania przez biznesmenów, którzy
w trakcie ożywionej biznesowej dyskusji zdążyli przeczytać, że śliwki są bez
pestek, a były z pestkami. Jak pech to pech.