-
21. Data: 2004-07-27 10:36:10
Temat: Odp: Slub
Od: "brett" <b...@i...com.pl>
Nie pamiętam numeru kanonu, ale ksiądz zasadniczo nie może asystować przy
ślubie osoby pozostającej w zw. małż. ( cywilnym ) z osobą trzecią. ( bo
rodzi to powszechne zgorszenie :/ )
Bodajże z tego samej przyczyny zgorszenia jakiś wyższy urzędnik kościelny
może jednak wydać zgodę na takie małżeństwo.
brett
-
22. Data: 2004-07-27 10:38:26
Temat: Re: Odp: Slub
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
brett said the following on 2004-07-27 12:36:
> Nie pamiętam numeru kanonu, ale ksiądz zasadniczo nie może asystować przy
> ślubie osoby pozostającej w zw. małż. ( cywilnym ) z osobą trzecią. ( bo
> rodzi to powszechne zgorszenie :/ )
>
> Bodajże z tego samej przyczyny zgorszenia jakiś wyższy urzędnik kościelny
> może jednak wydać zgodę na takie małżeństwo.
>
> brett
>
>
>
A czytałeś co napiasałem ? :-)
KJ
--
JIDs: k...@j...wpl.pl k...@j...aster.pl
-
23. Data: 2004-07-27 11:14:26
Temat: Re: Slub
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce36l6$g1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No wlasnie prawo kanoniczne ??? Czy wedlug prawa kanonicznego mam slub
> cywilny z jedna a koscielny z druga to nie popelniam jakiejs herezji ??
Herezji??? Nie, bo herezja to zaprzeczenia prawdzie wiary.
> i na
> odwrot czy jesli mam cywilny i chce koscielny z inna ?? Nie mowie o
> konkordatowym slubie bo to zwiazek prawa cywilnego z kanonicznym !
Jedna z przeszkod uniemozliwiajacych malzenstwo jest zycie w konkubinacie
(wylacznie slub cywilny to konkubinat wg prawa koscielnego), wiec byc moze
najpierw trzeba by bylo to uregulowac.
> Bo tak jakos
> z nikad wziely sie te moje rozwazania. Kolega ma slub cywilny ale nie ma
> koscielnego i teraz tak teoretycnzie jesli chce wziasc koscielny z inna to
> czy ksiadz go udzieli
Moga byc problemy.
> oraz druga sytuacja dajmy na to ze sie cywilnie
> rozwiedzie to czy wtedy tez ksiadz udzieli koscielnego ??
Bez problemow, chyba, ze w chwili zawierania malzenstwa cywilnego nie byl
ochrzczony.
Pzdr,
BaLab
-
24. Data: 2004-07-27 11:32:39
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ce4v48$b21$1@inews.gazeta.pl...
> Za http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/k4t7
.html
> Czyli wg mnie nie może udzielić ślubu ze względu na "prawo prawo
> państwowe", chyba że będzie "konieczność". Ale co kościół rozumie przez
> konieczność to nie mam pojęcia.
Tam gdzieś dalej albo blizej jest jeszcze, że takie małżeństwo nie jest
ważne.
> PS. tu jest jeszcze jedna subtelność małżeństwa katolickiego udzielają
> sobie małżonkowie, ksiądz tylko asystuje.
-
25. Data: 2004-07-27 11:49:40
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce3roi$87p$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@p...org> napisał w wiadomości
> news:ce40hr.1lc.1@Cezary.Gorzenski.private...
> > Robert Tomasik wrote:
> > > Inaczej popełni przestępstwo bigamii, bowiem zgodnie z Konkordatem
> kościelny
> > > związek małżeński posiada status cywilnego.
> >
> > Zaraz, zaraz. A od kiedy ksiądz nie ma prawa udzielania ślubu jedynie
> > wyznaniowego, a ma za to obowiązek udzielania ślubu konkordatowego?
> No i wlasnie o to mi chodzi dokladnie o ten watek. Nie mowie o Konkordacie
> tylko o slubie oddzielnym cywilnym i koscielnym. Wynika z tego taka
sytuacja
> ze moge miec koscielny z jedna kobieta a cywilny z inna. Heh zaraz zaraz
> przeciez tak jest w przypadku rozwodu ze jesli ktos chce sie z kims innym
> zwiazac to moze tylko na drodze cywilnej bo koscielny ma juz z inna osoba.
> No i chyba sam sobie odpowiedzialem na to pytanie
No to znalazłem w Konkordacie Art. 10.1.:
Od chwili zawarcia małżeństwo kanoniczne wywiera takie skutki, jakie pociąga
za sobą zawarcie małżeństwa zgodnie z prawem polskim, jeżeli:
(1) między nupturientami nie istnieją przeszkody wynikające z prawa
polskiego,
(2) złożą oni przy zawieraniu małżeństwa zgodne oświadczenie woli dotyczące
wywarcia takich skutków i
(3) zawarcie małżeństwa zostało wpisane w aktach stanu cywilnego na wniosek
przekazany urzędowi stanu cywilnego w terminie pięciu dni od zawarcia
małżeństwa; termin ten ulega przedłużeniu, jeżeli nie został dotrzymany z
powodu siły wyższej, do czasu ustania tej przyczyny.
No i mam kłopot z wykładnią.
Niby małżeństwo kanoniczne wywiera zawsze skutki zgodnie z prawem polskim, a
więc powodowało by bigamię. No ale niby z zacytowanego tekstu (jest tylko 1
art. tego dotyczący, który zacytowałem nie w całości, ale dalej nic
istotnego dla naszych rozważań nie ma) wynika, że nie wywołuje on tych
skutków gdy istnieją przeszkody wynikające z prawa polskiego. Bigamia była
by taką przeszkodą. Ale z kolei nupturienci musieli by o tym poinformować
księdza, a ten takiego ślubu ważnie udzielić wówczas nie może. Jeśli nie
poinformują, to wówczas siad zgodnie z pkt. 3 wyśle dokumenty do USC, ale
wówczas ziści się ten warunek i małżeństwo wywoła skutki cywilne.
Wydaje mi się, że nie da się. Albo ksiądz ważnie przy ślubie asystować nie
będzie, albo będzie bigamia.
-
26. Data: 2004-07-27 12:26:41
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "BaLab" <b...@p...com> napisał w wiadomości
news:ce5dc1$2ido$1@news2.ipartners.pl...
> > oraz druga sytuacja dajmy na to ze sie cywilnie
> > rozwiedzie to czy wtedy tez ksiadz udzieli koscielnego ??
>
> Bez problemow, chyba, ze w chwili zawierania malzenstwa cywilnego nie byl
> ochrzczony.
A skąd wynika ten warunek? Przecież ślub kościelny mogą dostać małżonkowie,
z których jeden w ogóle nie jest ochrzczony. nie pamiętam warunków, ale
chyba wyrażenie zgody na wychowanie dzieci w wierze katolickiej.
-
27. Data: 2004-07-27 14:13:34
Temat: Re: Slub
Od: krys <k...@p...onet.pl>
M wrote:
> Tylko i wylacznie w sytuacji, gdy udziela slubu konkordatowego! Nie gdy
> jest to slub tylko i wylacznie wyznaniowy,
Jedno pytanie - czy w ogóle istnieje coś takiego jak "ślub tylko i wyłącznie
wyznaniowy"? Kiedyś jakieś 60 lat temu istniał, bo mój dziadek taki brał,
ale niedługo, bo potem zmuszono go do zalegalizowania ślubu w USC.
Natomiast ja brałam ślub już "po komunie" i nie było innej możliwości, niż
najpierw papier z USC, potem ślub kościelny (no, czasem niektórzy brali
ślub w odwrotnej kolejności, że niby kościelny ważniejszy ale musieli
używać mocnej argumentacji;-))
--
pozdrawiam
krys
-
28. Data: 2004-07-28 15:28:28
Temat: Re: Slub
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce3roi$87p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No i wlasnie o to mi chodzi dokladnie o ten watek. Nie mowie o Konkordacie
> tylko o slubie oddzielnym cywilnym i koscielnym. Wynika z tego taka
sytuacja
> ze moge miec koscielny z jedna kobieta a cywilny z inna. Heh zaraz zaraz
> przeciez tak jest w przypadku rozwodu ze jesli ktos chce sie z kims innym
> zwiazac to moze tylko na drodze cywilnej bo koscielny ma juz z inna osoba.
> No i chyba sam sobie odpowiedzialem na to pytanie
:-)) Bralam slub, wiec moge Ci powiedziec jak to jest.
1.W USC bierzesz slub cywilny. W kosciele nie ma juz innej mozliwosci jak
tylko slub konkordatowy.
Slub wziety w kosciele jest wazny w swietle prawa.
2.W przypadku slubu konkordatowego lub slubu w USC rozwodzisz sie i w
swietle polskiego prawa nie jestes juz zonaty.
3.Jesli wziales slub cywilny to po rozwodzie mozesz uzyskac slub koscielny z
calkiem inna kobieta.
4. Jesli wziales slub konkordatowy to mozesz uzyskac rozwod wg prawa
polskiego, wg prawa koscielnego juz nie. Kolejny Twoj slub bedzie mogl byc
tylko slubem cywilnym.
Wynika z tego, ze nie mozesz byc w tym samym czasie zamezny z dwoma
kobietami ;-)
-
29. Data: 2004-07-28 15:31:20
Temat: Re: Slub
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@p...org> napisał w wiadomości
news:ce40hr.1lc.1@Cezary.Gorzenski.private...
> Zaraz, zaraz. A od kiedy ksiądz nie ma prawa udzielania ślubu jedynie
> wyznaniowego, a ma za to obowiązek udzielania ślubu konkordatowego?
Od kilku lat :-).
-
30. Data: 2004-07-28 15:36:38
Temat: Re: Slub
Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl>
magda wrote:
> :-)) Bralam slub, wiec moge Ci powiedziec jak to jest.
> 1.W USC bierzesz slub cywilny. W kosciele nie ma juz innej mozliwosci
> jak tylko slub konkordatowy.
czyli po slubie cywilnym nie mozesz wziac samego koscielnego - ksiadz cie
odesle? czyzby traktowal wziecie slubu cywilnego jako grzech smiertelny :-)
*** blad ***