-
21. Data: 2005-06-23 09:44:16
Temat: Re: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Potem zadzwonil maz i powiedzial, ze przepisy mowia o "waznej
> legitymacji w trakcie podrozy" wiec nie chce cie straszyc, ale chyba
> jestes na straconej pozycji.
bo? przeciez legitymacja jest wazna!
> Przepisy nie mowia, ze mozesz byc uczniem czy ze domniemywa sie, ze nalezy
> ci sie znizka ale konkretnie stanowia, ze masz miec ze soba wazna
> legitymacje..
i jest wazna
P.
--
Gość: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert: "Słyszałem, że najskuteczniejszy jest środek d..y."
Też masz pytanie do naszych ekspertów?
......... http://cafe.love-office.com .........
-
22. Data: 2005-06-23 10:42:39
Temat: Re: Odp: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: Schwester <j...@c...com>
Zbig.T napisał(a):
> Jaki rozbój, jakie groźby ? Bzdura.
> Krzysiek uiścił "dodatkową" opłatę ponieważ konduktor stwierdził,
> że ulga mu nie przysługuje. Oczywiście, jeżeli legitymacja była ważna
> nie powinien płacić przecież nie wyrzuciliby go z pociągu (chyba).
> Zabranie legitymacji to drugi apsekt tej sprawy. Jeżeli konduktor powziął
> podejrzenie że została sfałszowana miał taki obowiązek. Żadne skargi na
> niego tutaj nie pomogą. Należy zrobić to wtedy jeżeli nie złoży
> zawiadomienia
> o popełnionym przez Krzyśka przestępstwie, czyli nie dopełni obowiązków.
> Wydaje mi się, że jedynie wszczęcie postępowania przygotowawczego wyjaśni
> ostatecznie sprawę. Jeżli legitymacja była ważna zostanie umożone i wtedy
> Krzysiek powinien "zawalczyć" o odzyskanie pieniędzy. Pzdr.
>
>
A co ze stratami materialnymi. W końcu są wakację a bez legitymacji,
której w tej chwili nie posiada, nie może kożystać ze zniżek
komunikayjnych lub też ulgowych biletów na basen, do kina....
--
____ _ _
/ ___| ___| |____ _____ ___| |_ ___ _ __
\___ \ / __| '_ \ \ /\ / / _ \/ __| __/ _ \ '__|
___) | (__| | | \ V V / __/\__ \ || __/ |
|____/ \___|_| |_|\_/\_/ \___||___/\__\___|_|
-
23. Data: 2005-06-23 11:44:04
Temat: Re: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Zbig.T" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d9dvvp$3n7$1@inews.gazeta.pl...
> Jaki rozbój, jakie groźby ? Bzdura.
no jak jakie, konduktor twierdzi ze legitymacja jest falszywa -
przestepstwo - porponuje ze za
okreslona kwote nie powiadomi policji, nie jest to grozba karalna ?
P.
--
Gość: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert: "Słyszałem, że najskuteczniejszy jest środek d..y."
Też masz pytanie do naszych ekspertów?
......... http://cafe.love-office.com .........
-
24. Data: 2005-06-23 11:59:55
Temat: Odp: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: "Zbig.T" <z...@g...pl>
Użytkownik Przemek R...
<p...@t...gazeta
.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:d9e7a4$d52$...@i...gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Zbig.T" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d9dvvp$3n7$1@inews.gazeta.pl...
> > Jaki rozbój, jakie groźby ? Bzdura.
>
> no jak jakie, konduktor twierdzi ze legitymacja jest falszywa -
> przestepstwo - porponuje ze za
> okreslona kwote nie powiadomi policji, nie jest to grozba karalna ?
To jest groźba karalna.
Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej
szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym
uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Idąc Twoim tokiem myślenia, konduktor żądał łapówki.
Pzdr.
-
25. Data: 2005-06-23 13:44:23
Temat: Re: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
bella wrote:
> Potem zadzwonil maz i powiedzial, ze przepisy mowia o "waznej
> legitymacji w trakcie podrozy" wiec nie chce cie straszyc, ale chyba
> jestes na straconej pozycji.
no, legitymacja przecież była ważna, tylko tyle, że nieczytelna i mieli
prawo się przyczepić.
Inaczej sprawa by się miała, gdybyś tej legitymacji np. zapomniała ze
sobą zabrać.
-
26. Data: 2005-06-23 13:44:58
Temat: Re: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Krzysiek wrote:
> Czy legitymacja będzie sprawdzana przez biegłego sądowego? Czy najpierw opinię
> wyda szkoła i jeśli się okaże, że szkoła potwierdzi autentyczność legitymacji,
> to czy sprawa już się całkowicie kończy i już nikt nie wydaje dalszych opinii?
>
szkoła.
do żadnego sądu w życiu to nie trafi.
-
27. Data: 2005-06-23 13:49:45
Temat: Re: "Podrobiona" legitymacja i PKP :((((
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Zbig.T" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> To jest groźba karalna.
> Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej
> szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym
> uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze
> ograniczenia
> wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
a wyludzenie nie jest przestepstwem??
IMO w tym wypadku konduktor wyludzil po prostu pieniadze pod pretekstem
jazdy na gape, pomimo tego ze podrozny bilet mial, i posiadal odpowiedni
dokument potwierdzajacy przyslugujaca mu ulge
--
Pozdrawiam
Jacek
-
28. Data: 2005-06-23 14:19:35
Temat: Re:
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@N...gazeta.pl>
> Czy będę miał sprawę w sądzie??
Standardowo PBB PKP kieruje takie sprawy do prokuratury właściwej ze względu
na miejsce ujawnienia podróżnego. Prokurator zleci policji zbadanie, czy
faktycznie popełniono przestępstwo z Art. 270 § 1 KK czy też nie. Sądzę, że
wystarczą zeznania pracownika szkoły i sprawy generalnie nie ma.
> Jaka grozi kara w związku z tym?
Skoro tak stawiasz sprawę to chyba jednak masz coś na sumieniu :-)
Jeśli legitymacja okaże się ważna, to żadna, a nadto masz prawo domagać się
od PKP zwrotu należności niesłusznie uiszczonych w pociągu.
> Czy jeśli zapłaciłem ten cholerny mandat, to sprawa jest z głowy??
Sprawa opłaty dodatkowej tak, sprawa legitymacji nie.
> Ludzie, proszę Was, napiszcie mi jak to jest, bo ja nie wiem co mam robić,
> jestem przerażony, nie chcę być karany za taką bzdurę. Ratunku!!
Jednak nabieram przekonania że coś tam przekombinowałeś...
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2005-06-23 14:21:25
Temat: Re:
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@N...gazeta.pl>
> Poza tym taka kolesiówka, która jechała ze mną w przedziale powiedziała mi,
że
> płacąc mandat niejako przyznałem się do winy.
Słuchaj dalej co pieprzą "kolesiówki" w przedziałach...
Mylicie mandat karny z opłatą dodatkową.
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
30. Data: 2005-06-23 14:22:22
Temat: Re:
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@N...gazeta.pl>
> Zalatw to zaswiadczenie. Potem mozesz dokopac konduktorom twierdzac, ze
> zostales przez nich zastraszony i zmuszony do podpisania mandatu.
Najpierw pomyśl, potem napisz. Niczego nie musiał podpisywać skoro zapłacił
gotówką. Wiesz jak wygląda bilet blankietowy na dopłatę?
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/