-
1. Data: 2010-12-10 13:02:31
Temat: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
Odnośnie nie tak dawnej dyskusji o legalności
odsprzedaży OEM:
http://www.rp.pl/artykul/4,576551.html
W skrócie: w Rzepie doszli do wniosku, że sprzedając
soft OEM bez sprzętu nie naruszamy umowy.
"Przedstawiony pogląd opiera się wprost na wyroku
niemieckiego SN, który z kolei zastosował przepisy
takie same jak obowiązujące w Polsce. Dlatego ten
pogląd jest do obrony także w świetle prawa polskiego."
Bardzo podoba mi się też podsumowanie:
"Nie sposób wobec tego oprzeć się wrażeniu, że potencjał
ekonomiczny Microsoftu pozwala na intensywne oddziaływanie
na praktykę stosowania prawa - ,,prawo w działaniu".
Nawet jeśli wersja OEM może być sprzedawana bez komputera,
na którym została zainstalowana, to udało się wykreować
zupełnie inne przekonanie."
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
2. Data: 2010-12-10 13:27:40
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-12-10 14:02, Dominik & Co pisze:
> Odnośnie nie tak dawnej dyskusji o legalności
> odsprzedaży OEM:
[..]
Dyć mówię o tym od wielu lat :)
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
3. Data: 2010-12-10 14:14:26
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/10/2010 7:02 AM, Dominik & Co wrote:
> Odnośnie nie tak dawnej dyskusji o legalności
> odsprzedaży OEM:
>
> http://www.rp.pl/artykul/4,576551.html
>
> W skrócie: w Rzepie doszli do wniosku, że sprzedając
> soft OEM bez sprzętu nie naruszamy umowy.
>
> "Przedstawiony pogląd opiera się wprost na wyroku
> niemieckiego SN, który z kolei zastosował przepisy
> takie same jak obowiązujące w Polsce. Dlatego ten
> pogląd jest do obrony także w świetle prawa polskiego."
>
> Bardzo podoba mi się też podsumowanie:
>
> "Nie sposób wobec tego oprzeć się wrażeniu, że potencjał
> ekonomiczny Microsoftu pozwala na intensywne oddziaływanie
> na praktykę stosowania prawa - ,,prawo w działaniu".
> Nawet jeśli wersja OEM może być sprzedawana bez komputera,
> na którym została zainstalowana, to udało się wykreować
> zupełnie inne przekonanie."
>
no to juz sie zabieram za przerzucenie sobie IOS Cisco na nowy router.
a moge sprzedac firmware z nagrywarki? albo BIOS z płyty?
ten artykuł to straszny bełkot.
zreszta microsoftowi to zwisa. w efekcie tanszego OEM nie kupisz i tyle.
-
4. Data: 2010-12-10 14:24:43
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-12-10 15:14, witek pisze:
[..]
> zreszta microsoftowi to zwisa. w efekcie tanszego OEM nie kupisz i tyle.
Nie rozśmieszaj ludzi.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
5. Data: 2010-12-10 15:18:28
Temat: Re: Odp: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Fri, 10 Dec 2010 14:35:22 +0000, m4rkiz napisał(a):
> nie wiem czy wiesz ze wg. oficjalnej wykladni microsoftu kowalski wogole
> oema windowsa 7 sobie kupic nie moze bo system builderem nie moze byc
> osoba prywatna
>
> http://www.dobreprogramy.pl/Windows-OEM-nie-dla-zwyk
lych-
uzytkownikow,Aktualnosc,15352.html
Tu nie chodzi tylko o Kowalskiego. Nawet HP nie może sobie zainstalować
OEM-a na komputerze, którego ma sam używać. Może wyłącznie na komputerach
sprzedawanych. Wiem, wiem, trochę przesadziłem... HP nie korzysta z tzw.
"OEM małego producenta", a na co pozwala umowa jaką ma HP z MS to my
maluczcy nigdy się nie dowiemy.
-
6. Data: 2010-12-10 15:49:14
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/10/2010 8:24 AM, Arek wrote:
> W dniu 2010-12-10 15:14, witek pisze:
> [..]
>> zreszta microsoftowi to zwisa. w efekcie tanszego OEM nie kupisz i tyle.
>
> Nie rozśmieszaj ludzi.
>
> Arek
>
>
>
a czemu tak ładnie wyciąłeś resztę?
nie pasuje ci do teorii?
-
7. Data: 2010-12-11 16:49:54
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 10 Dec 2010, witek wrote:
> On 12/10/2010 7:02 AM, Dominik & Co wrote:
>> W skrócie: w Rzepie doszli do wniosku, że sprzedając
>> soft OEM bez sprzętu nie naruszamy umowy.
>>
[...]
> no to juz sie zabieram za przerzucenie sobie IOS Cisco na nowy router.
Czy ta zgryźliwa wersja komentarza wskazuje na jakąś nielogiczność
takiego postępowania? Tak zupełnie abstrahując od sprawy "słuszności
prawnej" takiego postępowania w takim czy innym systemie prawnym.
Oczywiście, zakładając iż umowa z Cisco to jest "OEM" w klasycznej
postaci :D
Zastrzeżenie o tyle istotne, że licencja przecież może byc na ileś
tam MB RAM albo MIPSów procesora. I *TAKĄ* zgodność (w odróżnieniu
od "klasycznego OEM") z umową może być (na nowym sprzęcie) trochę
trudno zapewnić.
> a moge sprzedac firmware z nagrywarki? albo BIOS z płyty?
O ile pamiętam, do ktoregoś komputera taka właśnie wersja legalności
"kostkowej" była stosowana - proszę wybaczyć jeśli pomylę i nie był
to AmigaOS, ale właśnie dowód posiadania wersji legalnej, w najbardziej
"twardej" postaci, czyli oryginalnego scalaka ROM, uznawany był
w mateczniku pomysłów ograniczeń wszelakich (czyli USA) za wystarczający.
Rzecz jasna chodzi o uruchomienie emulatora.
> zreszta microsoftowi to zwisa. w efekcie tanszego OEM nie kupisz i tyle.
Trudno.
Ale... myślałem, że OEM od BOX różni się m.in. zakresem wsparcia,
z angielska zwanego "supportem".
Opis stanu prawnego o którym mowa wyżej niczym nie różni się od stanu
*faktycznego* powszechnego na dziś m.in. u rzeczonego MS$: użyszkodnik
OEM ma ograniczony support (tylko patche i być może wybrane oprogramowanie
"dodatkowe", bez konsultacji itede) i traci ten support po przegraniu
systemu na inny komputer - od problemów z instalacją do braku prawa
do patchy włącznie.
I wcale nie jestem przekonany, że ta drobna różnica nie może spowodować,
że *jednak* tańszy OEM będzie dostępny :|
Sam używam w firmie BOXa - właśnie z tego powodu, nie stać mnie na
użeranie się z dostępem do jakiegoś patcha tylko z tego powodu, że
MS$ uznałby że OEMowi przeniesionemu na inny komp się "nie należy".
Doświadczenie zaś wskazuje, że OS żyje u mnie dłużej niż komp.
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2010-12-11 21:29:44
Temat: ot
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Sam używam w firmie BOXa - właśnie z tego powodu, nie stać mnie na
> użeranie się z dostępem do jakiegoś patcha tylko z tego powodu, że
> MS$ uznałby że OEMowi przeniesionemu na inny komp się "nie należy".
> Doświadczenie zaś wskazuje, że OS żyje u mnie dłużej niż komp.
tyle ze 1 box to 2 oemki z hakiem:)
nie wierze ze twoj box przezyje wiecej niz 2 komputery:)
tzn przezyje ale nie bedzie uzyteczny:)
natomiast bedac sztywno zgodnie z umowa oem to kazda zmiana elementu
głównego komputera (najlepszy przyklad plyta glowna) to wg ms inny komputer
i licencja oem wygasa. wyjatek to jesli plyta padnie ci na gwarancji. to
uslyszalem od ms.
reasumujac: ms swiadomie pozwala na lamanie swoich umow, cos jak trzymanie
wszystkich w szachu:)
-
9. Data: 2010-12-13 09:10:46
Temat: Re: Odsprzedaż OEM a prawo- Rzepa
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
W dniu 10-12-2010 14:27, Arek rzecze:
> Dyć mówię o tym od wielu lat :)
Przecie napisałem "odnośnie dyskusji" :-)
Jak widać, nawet do pismaków
powoli zaczyna to docierać ;-)
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
10. Data: 2010-12-15 00:16:14
Temat: Re: ot
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Dec 2010, Michał Gut wrote:
> tyle ze 1 box to 2 oemki z hakiem:)
> nie wierze ze twoj box przezyje wiecej niz 2 komputery:)
Prawdą jest, że w związku np. z dostarczeniem wraz z Windows 7
prawa do używania gotowego egzemplarza XP na wirtualu psuje
ekonomiczny sens posunięcia ;)
Nie zaprzeczam. Tyle, że nie jestem "związany", a jak znam
prawa Murphyego, to *akurat* wtedy zmieniałbym 3 razy :>
> reasumujac: ms swiadomie pozwala na lamanie swoich umow
Tak, to składowa trzymania monopolu.
Taka cywilnoprawna odmiana "złego prawa" (ustanawia się przepis
powszechnie łamany, po to żeby móc "przywalić" niewygodnym)
pzdr, Gotfryd