In article <blq035$ite$1@nemesis.news.tpi.pl>, H wrote:

> Moja dziewczyna nie jest złodziejką, tylko mieszka w jednym pokoju z 4
> osobami, nie ma pracy ani zasiłku a w Łodzi była niepisana zasada, że nie
> czepiają się osób bezrobotnych. Niektórym prawnikom ciężko zrozumieć
> niepisane zasady choć powinni wziąść pod uwagę prawo zwyczajowe.

A obowiązuje w Łodzi niepisana zasada, że w sklepach bezrobotny
może sobie coś wziąć i nikt się go nie czepia? Bo jeśli jest w Łodzi
takie "prawo zwyczajowe", to biorę kwity z UP i przeprowadzam się do
Łodzi.

Renata

do góry

no kolego tu mnie zagiąłes brawo
włożyłes kij w mrowisko a ja dałem się złapać.:)

wiem doskonale jakie są realia prawa w polsce
i mojej wypowiedzi nie traktuj całkiem dosłownie
taka jest teoria a życie jest inne
tylko jak cie złapią to cholera karzą jak teoria mówi ,a nie jak zwyczaje
stanowią.
sam nie jestem swięty, pewnie jak i wszyscy na grupie
/ no kto choć raz nie ukradł np długopisu? albo zapalniczki? /
ale jak dasz się złapać to już nie płacz tylko bul kasiorkę.
pozdroowka dla wszystkich.
jutro będzie może fajny dzień.


Użytkownik H <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:blpnqo$j4a$...@n...news.tpi.pl...
>
> Witam !
>
> Wiem, że to było już wałkowane ale jeszcze raz sie zapytam.
>
> Dzisiaj moją dziewczynę złapały kanary w Łodzi w MPK. Ponieważ
wiedzieliśmy,
> że nie ścigają osób bezrobotnych spokojnie wyjęła decyzję z urzędu pracy,
iż
> jest bezrobotna bez prawa do zasiłku a kanar ją spisał i wystawił mandat.
>
>
> I nie wiem czy olać sprawę czy zapłcić w ciągu 7 dni. Projektowane jest w
> Łodzi aby osoby bezrobotne nie płaciły i dotąd nikt tego nie ściągał.
>
> Czy dziewczynie grozi jakaś sprawa w sądzie (brat mówił, że jego kolegę
> doprowadziła policja na rozprawę za niezapłacony mandat) ?
>
> Czy jeśli ona nic nie ma żadnej własności, mieszka z rodzicami i nie ma
> nawet swojego pokoju mogą zająć jej mienie ?
>
> Z góry dziękujemy za odpowiedzi.
>
>
> --
> "Software is like sex: It's better when it's free."
> Linus Torvalds
>
>

do góry

Dnia 2003-10-05 22:05 tch napisał(a):

>p.s.II
>i niech nikt mi nie piszę żebym odpowiadał pod postem
>bo lubię pisać nad postem.
>netykieciarzy i naprawiaczy swiata też nie lubię.
>
>
Ja jednak napiszę: pisząc nad postem kradniesz mój czas, bo muszę
najpierw znaleźć początek Twojego cytatu, przejrzeć, żeby się domyślić o
co chodzi, potem przewinąć na sam początek. Gdybyś pisał pod postem, to
bym miał przewijania mniej. Owszem, przewijanie trwa niewiele (tyle ile
mi zajmuje sięgnięcie po myszkę, przesunięcie kursora, przewijanie),
powiedzmy 3-5 sekund. Ale tak robię nie tylko ja, ale każdy czytający
Twój list. Zastanów się nad tym.
- Szwejk

--
www.republika.pl/portfoljo (o mnie)
www.wielkawojna.prv.pl (1914-18)

"I'm just a dreamer, I dream my life away"

do góry

h...@w...pl news:blq035$ite$1@nemesis.news.tpi.pl

> i zobaczycie jakim bagnem jest Polska i prawo w niej działające.

Ciekawe dla czego. Na pewno nie przez takich swiatlych obywateli i Wzorow
Osobowych jak Ty ;)




--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"

do góry

> Ja jednak napiszę: pisząc nad postem kradniesz mój czas,
> bo muszę
> najpierw znaleźć początek Twojego cytatu, przejrzeć,
> żeby się domyślić o

Argument IMHO nietrafiony: ludzie z reguły czytają posty całymi wątkami,
więc wiedzą o co chodzi, a mając nową treść nad starym postem muszą mniej
operować myszką :-).

Pozdrawiam,
BaLab

do góry

'BaLab' wyklawiaturzył/a w niusie
blq6dm$1l5$...@a...news.tpi.pl taką oto treść:

| Argument IMHO nietrafiony: ludzie z reguły czytają posty całymi
| wątkami, więc wiedzą o co chodzi, a mając nową treść nad starym
| postem muszą mniej operować myszką :-).

A jak sobie wyobrazasz odpowiadanie na post poprzednika, w ktorym jest kilka
problemow (np. kilka pytan) i trzeba sie do nich odniesc oddzielnie?

A jak ktos czyta posty wyrywkowo?

Netykieta nie zostala stworzona w jeden dzien; nie probujcie zmieniac jej
postanowien, bo lepszych na razie nie wymyslono.

->piotr

do góry

Użytkownik "[ piotr sut ]" <piotr23§§§@§§§tenbit.pl> napisał w wiadomości
news:blq838$adb$1@news.onet.pl...
> 'BaLab' wyklawiaturzył/a w niusie
> blq6dm$1l5$...@a...news.tpi.pl taką oto treść:
>
> | Argument IMHO nietrafiony: ludzie z reguły czytają posty całymi
> | wątkami, więc wiedzą o co chodzi, a mając nową treść nad starym
> | postem muszą mniej operować myszką :-).
>
> A jak sobie wyobrazasz odpowiadanie na post poprzednika, w ktorym jest
> kilka
> problemow (np. kilka pytan) i trzeba sie do nich odniesc oddzielnie?

To kwestia kultury i umiejętności budowania zdań. Poza tym, jeśli są to
oddzielne problemy, to chyba powinny być w osobnych wątkach, nieprawdaż?

> A jak ktos czyta posty wyrywkowo?

To zwykle i tak nie jest w temacie i czasami lepiej, żeby nie odpowiadał
wogóle.

> Netykieta nie zostala stworzona w jeden dzien; nie probujcie zmieniac jej
> postanowien, bo lepszych na razie nie wymyslono.

Od 7 lat używam e-maila w firmie (duża międzynarodowa korporacja),
koresponduję z ludźmi z całego świata i zasadą jest, że odpowiada się nad
listem odnosząc się do całej treści poprzednika. Jest to bardziej
ergonomiczne, ale też świadczy o szacunku, jaki piszący ma do swojego
partnera, zmuszając się do zrozumiałego wyrażania swoich myśli.

BTW, czy zgodnie z netykietą znak "|" jest odpowiednim znakiem do
zaznaczania cytatów?

Pozdrawiam,
BaLab

do góry

Dnia 2003-10-06 00:41 BaLab napisał(a):

>>Ja jednak napiszę: pisząc nad postem kradniesz mój czas,
>>bo muszę
>>najpierw znaleźć początek Twojego cytatu, przejrzeć,
>>żeby się domyślić o
>>
>>
>
>Argument IMHO nietrafiony: ludzie z reguły czytają posty całymi wątkami,
>więc wiedzą o co chodzi, a mając nową treść nad starym postem muszą mniej
>operować myszką :-).
>
>
Niezupełnie: jeden wątek trwa kilka dni. Równolegle toczy się kilka
wątków. Nie jest tak, że jeden jest tylko interesujący; czytam kilka
naraz. Trudno pamiętać, co kto powiedział, zwłaszcza, gdy w wątku jest
już wiele postów (jak np. w tym).
- Szwejk


--
www.republika.pl/portfoljo (o mnie)
www.wielkawojna.prv.pl (1914-18)

"I'm just a dreamer, I dream my life away"

do góry

"BaLab" <b...@p...com> popełnił 06 paź 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:blr7oc$pvt$1@news2.ipartners.pl:

> Od 7 lat używam e-maila w firmie (duża międzynarodowa korporacja),
> koresponduję z ludźmi z całego świata i zasadą jest, że odpowiada się
> nad listem odnosząc się do całej treści poprzednika....
> BTW, czy zgodnie z netykietą znak "|" jest odpowiednim znakiem do
> zaznaczania cytatów?
Tak. Jest.
A tak BTW czyli na boku twojego trollingu - tej kawy nie da się pić !!!

--
pozdro
poreba

do góry

witam.

nie wiem jak przepisy w tej kwestii maja sie do przepisow z krakowa, ale
znajdz w archiwum grupy "pl.regionalne.krakow" temat "mandat za przejazd mpk
bez biletu - jak nie zaplacic?". tam problem byl dosc intensywnie
przerabiany. sa rowniez na tej grupie inne watki w tym kontekscie. poszukaj
takze w necie stron o mpk edytowanych przez kanarow - mozna dowiedziec sie o
prawach, zwyczajach i kruczkach. niestety nie pamietam konkretnych adresow.

mozliwosci jest wiele, sa takze calkowicie legalne: mozna napisac list/mejla
z prosba o anulowanie kary, mozna grac na czas - poprosic o rozlozenie na
raty, o mozliwosc odpracowania (nie wiem na czym to polega). wiem, ze te
metody nie sa wyssane z palca i czesto dzialaja. moge ci przeslac na priv
przykladowa prosbe o anulowanie.


--
pozdrawiam,
ciekawy

do góry