eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2011-07-17 12:50:20
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-07-17 14:38, Filip KK pisze:


    > Mam nadzieję, że niefortunnie użyłeś słowa "retorycznie".

    Ja???


    --
    spp


  • 12. Data: 2011-07-17 13:21:03
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-07-17 14:35, Filip KK pisze:

    >> Najpierw właściciel powinien zostać wezwany do udzielenia informacji
    >> komu powierzył pojazd.
    >
    > Ale ja zrobiłem to za nich, czyli zgłosiłem się "na ochotnika", że to
    > moja wina, że ja nie widziałem, że ja nie opłaciłem.
    >
    >> Dopiero po ustaleniu kierującego ten dostaje mandat karny.
    >>
    > Od zieleni mandat? Od zieleni dostaje się tylko wezwanie do zapłaty...

    Aaaa takie buty...

    Czyli to nie mandat, a po prostu rachunek za "parkowanie bez biletu z
    parkomatu".
    Na ile oni mają umocowanie prawne do takich baletów, to już nie mam pojęcia.
    IMO za parkowanie w D-44 należy się mandat, a nie jakieś wezwania do
    zapłaty.

    Bo takimi rzeczami zazwyczaj zajmuje się straż miejska i wystawia
    normalne mandaty karne.
    A tu po prostu ścigają Cię nie karnie, a za "niezapłacone rachunki".


  • 13. Data: 2011-07-17 18:35:50
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-07-17 15:21, Tomasz Pyra pisze:

    > Czyli to nie mandat, a po prostu rachunek za "parkowanie bez biletu z
    > parkomatu".

    Dokładnie :)

    > Na ile oni mają umocowanie prawne do takich baletów, to już nie mam
    > pojęcia.

    Pewnie jakieś mają, w końcu to ich parkometry...

    > IMO za parkowanie w D-44 należy się mandat, a nie jakieś wezwania do
    > zapłaty.
    >
    Moim zdaniem również.

    > Bo takimi rzeczami zazwyczaj zajmuje się straż miejska i wystawia
    > normalne mandaty karne.
    > A tu po prostu ścigają Cię nie karnie, a za "niezapłacone rachunki".
    >
    Można tak to określić.

    Co robić? :)


  • 14. Data: 2011-07-17 18:41:46
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-07-17 14:50, spp pisze:
    > W dniu 2011-07-17 14:38, Filip KK pisze:
    >
    >
    >> Mam nadzieję, że niefortunnie użyłeś słowa "retorycznie".
    >
    > Ja???
    >
    >
    Dalsza rozmowa nie ma z Tobą najmniejszego sensu. Nic nie wniosłeś do
    dyskusji, za to swoje frustracje wyładowałeś. PLONK!


  • 15. Data: 2011-07-17 18:44:18
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-07-17 20:35, Filip KK pisze:

    >> Bo takimi rzeczami zazwyczaj zajmuje się straż miejska i wystawia
    >> normalne mandaty karne.
    >> A tu po prostu ścigają Cię nie karnie, a za "niezapłacone rachunki".
    >>
    > Można tak to określić.
    >
    > Co robić? :)

    http://prawo-na-drodze.wieszjak.pl/mandaty-i-punkty-
    karne/253249,Czy-podwojny-mandat-w-strefie-platnego-
    parkowania-jest-legalny-.html

    --
    spp


  • 16. Data: 2011-07-17 19:01:07
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-07-17 20:41, Filip KK pisze:

    >>> Mam nadzieję, że niefortunnie użyłeś słowa "retorycznie".
    >>
    >> Ja???
    >>
    >>
    > Dalsza rozmowa nie ma z Tobą najmniejszego sensu. Nic nie wniosłeś do
    > dyskusji, za to swoje frustracje wyładowałeś. PLONK!

    Hm,

    To jednak ty ciągle mieszasz pojęcia - wezwanie do opłacenia za
    parkowanie w SSP nazywasz mandatem, mieszasz obowiązek uiszczenia tej
    opłaty z parkowaniem zbyt blisko skrzyżowania wreszcie czyje to słowa

    "Dzięki za uszczypliwe komentarze, oczekuję retoryki."* ?

    Skoro oczekujesz retoryki no to ją masz. :)
    Zapewne chodziło Ci o _merytoryczne_ opinie, brzmi podobnie ale co
    innego znaczy.

    A w przyszłości używaj słów których znaczenie jest Ci znane - będzie
    łatwiej. :)

    * - retoryka
    1. <<sztuka i teoria wygłaszania mów>>
    2. <<wyszukany sposób mówienia>>


    --
    spp


  • 17. Data: 2011-07-17 21:54:31
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>


    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ivuk8l$c1c$1@news.task.gda.pl...
    > Jeśli ktoś ma zamiar ode mnie wymagać opłaty parkingowej, to w porządku,
    > ale chcę być o tym poinformowany znakiem. Wtedy będę wiedział, że mam
    > opłacić i opłacę.

    Przecież znak był. Sam to przyznałeś. To Ty nie byłeś łaskawy go zauważyć...


    > Ok, rozumiem. A myślałem, że w prawie nie można podwójnie karać za jedno
    > przewinienie... Chyba, że nie żyję w Polsce tylko w stanie jakimś.

    Popełniłeś dwa wykroczenia. Pierwsze to parkowanie bez wymaganej opłaty,
    drugie to parkowanie bez zachowania odpowiedniej odległości od przejścia.
    Miały miejsce w tym samym miejscu i czasie, ale to dwa zupełnie różne
    wykroczenia.


    Pozdrawiam
    X


  • 18. Data: 2011-07-17 23:06:03
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-07-17 23:54, Iksinski pisze:
    >
    >> Jeśli ktoś ma zamiar ode mnie wymagać opłaty parkingowej, to w
    >> porządku, ale chcę być o tym poinformowany znakiem. Wtedy będę
    >> wiedział, że mam opłacić i opłacę.
    >
    > Przecież znak był. Sam to przyznałeś. To Ty nie byłeś łaskawy go
    > zauważyć...
    >
    Z chęcią bym zauważył, gdyby był zauważalny. Niestety na prawym pasie
    jechał autobus i nie zauważyłby tego znaku nawet młody bóg. Rentgena w
    oczach nie mam.

    >> Ok, rozumiem. A myślałem, że w prawie nie można podwójnie karać za
    >> jedno przewinienie... Chyba, że nie żyję w Polsce tylko w stanie jakimś.
    >
    > Popełniłeś dwa wykroczenia. Pierwsze to parkowanie bez wymaganej opłaty,
    > drugie to parkowanie bez zachowania odpowiedniej odległości od
    > przejścia. Miały miejsce w tym samym miejscu i czasie, ale to dwa
    > zupełnie różne wykroczenia.
    >
    W takim razie za drugie wykroczenie bym zapłacił, gdybym dostał słusznie
    mandat. Zaś w moim przypadku mandat nie był przyznany słusznie, bo nie
    było dobrego oznakowania. Poza tym panie Iksiński, kwestia jest druga,
    dlaczego właściciel dostał wezwanie do zapłaty. Nie można ukarać
    kierowcy i właściciela pojazdu, chyba że to hameryka jakaś...


  • 19. Data: 2011-07-17 23:07:24
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 7/17/2011 6:06 PM, Filip KK wrote:
    >>
    > Z chęcią bym zauważył, gdyby był zauważalny. Niestety na prawym pasie
    > jechał autobus i nie zauważyłby tego znaku nawet młody bóg. Rentgena w
    > oczach nie mam.
    >
    nie jezdzij lewym pasem skoro nie umiesz

    > W takim razie za drugie wykroczenie bym zapłacił, gdybym dostał słusznie
    > mandat. Zaś w moim przypadku mandat nie był przyznany słusznie, bo nie
    > było dobrego oznakowania.

    czyli co, nie przylepili ci znaku do szyby i nie kazali podpisac, ze sie
    z nim zapoznales?


    > Poza tym panie Iksiński, kwestia jest druga,
    > dlaczego właściciel dostał wezwanie do zapłaty. Nie można ukarać
    > kierowcy i właściciela pojazdu, chyba że to hameryka jakaś...

    bo maja burdel i informacja o tym, ze ktos sie do czegos przyznal i
    zaplacil nie dotarla na biurko na ktorym leza papierki, ze taki samochod
    obfocili.


  • 20. Data: 2011-07-17 23:32:30
    Temat: Re: Odnośnie parkowania w strefie. Mandat-y?
    Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>


    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ivvpun$k43$1@news.task.gda.pl...


    > Z chęcią bym zauważył, gdyby był zauważalny.

    Przeczytaj to zdanie jeszcze raz i zastanów się nad tym co napisałeś...

    Niestety na prawym pasie
    > jechał autobus i nie zauważyłby tego znaku nawet młody bóg. Rentgena w
    > oczach nie mam.

    To go zainstaluj... To, że nie zauważyłeś znaku, nie zwalni Cię z jego
    przestrzegania.
    Jeżeli nie byłeś pewien czy tam nie ma znaku, trzeba było się przejść między
    skrzyżowaniami i sprawdzić.



    > W takim razie za drugie wykroczenie bym zapłacił, gdybym dostał słusznie
    > mandat. Zaś w moim przypadku mandat nie był przyznany słusznie, bo nie
    > było dobrego oznakowania.

    Filipku, dlaczego twierdzisz że tam było nieprawidłowe oznakowanie? Z treści
    pierwszego posta to nie wynika.
    Weź do ręki rozporządzenie o znakach, kodeks drogowy i udowodnij, że to
    oznakowanie było nieprawidłowe. Jeżeli jesteś w stanie, to wybronienie się z
    opłaty za parkowanie będzie już czystą formalnością.


    Jeżeli przekroczysz prędkość też się tłumaczysz, że ciężarówka zasłoniła Ci
    znak z ograniczeniem? A światła zasłaniają przelatujące gołębie?


    > Poza tym panie Iksiński, kwestia jest druga, dlaczego właściciel dostał
    > wezwanie do zapłaty. Nie można ukarać kierowcy i właściciela pojazdu,
    > chyba że to hameryka jakaś...

    Filipku, już Ci koledzy to wyjaśnili, przeczytaj jeszcze raz.

    Pozdrawiam
    X

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1