-
71. Data: 2009-12-15 23:43:49
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Tapatik" <t...@b...spamu> napisał
>
> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się
> nie dodzwoni.
> I co wtedy?
Kurier uzna, że adresata pod adresem nie ma i nie warto tam jechać.
I słusznie, bo jak ktoś nie obsługuje telefonu to dzwonka do drzwi
pewnie też nie obsłuży i jazda na darmo.
Jak ktoś jest inwalidą to przy załatwianiu spraw powinien korzystać
z pomocy bliskich osób a nie mieć pretensji do świata o własne
kalectwo.
-
72. Data: 2009-12-17 00:03:41
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "op23" <o...@r...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
>>
>> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
>> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się nie
>> dodzwoni.
>> I co wtedy?
>
> Kurier uzna, że adresata pod adresem nie ma i nie warto tam jechać.
> I słusznie, bo jak ktoś nie obsługuje telefonu to dzwonka do drzwi
> pewnie też nie obsłuży i jazda na darmo.
Ty wiesz ile KOSZTUJE zlecenie dostarczenia przesyłki kurierskiej ?!
>
> Jak ktoś jest inwalidą to przy załatwianiu spraw powinien korzystać
> z pomocy bliskich osób a nie mieć pretensji do świata o własne kalectwo.
>
No to Tobie chyba powinni bliscy pomagać pisać na niusy
-
73. Data: 2009-12-17 07:34:27
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "op23" <o...@r...pl> napisał
>>>
>>> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
>>> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się
>>> nie dodzwoni.
>>> I co wtedy?
>>
>> Kurier uzna, że adresata pod adresem nie ma i nie warto tam jechać.
>> I słusznie, bo jak ktoś nie obsługuje telefonu to dzwonka do drzwi
>> pewnie też nie obsłuży i jazda na darmo.
>
> Ty wiesz ile KOSZTUJE zlecenie dostarczenia przesyłki kurierskiej ?!
Jakie to ma znaczenie? Jaki sens ma jazda z przesyłką do miejsca o
którym wiadomo że nie ma tam adresata? Myślisz, że nadawca płaci za
liczbę prób doręczenia?
-
74. Data: 2009-12-17 21:31:23
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "op23" <o...@r...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
>>>> Numer telefonu ma podać, aby kurier mógł zadzwonić.
>>>> Czyli kurier będzie dzwonił. A że jest to osoba niesłysząca to się nie
>>>> dodzwoni.
>>>> I co wtedy?
>>>
>>> Kurier uzna, że adresata pod adresem nie ma i nie warto tam jechać.
>>> I słusznie, bo jak ktoś nie obsługuje telefonu to dzwonka do drzwi
>>> pewnie też nie obsłuży i jazda na darmo.
>>
>> Ty wiesz ile KOSZTUJE zlecenie dostarczenia przesyłki kurierskiej ?!
>
> Jakie to ma znaczenie? Jaki sens ma jazda z przesyłką do miejsca o którym
> wiadomo że nie ma tam adresata?
Taki ma sens, że jak nie dostarczy przesyłki to ... drugi raz nie zaproszą
go wcale.
> Myślisz, że nadawca płaci za liczbę prób doręczenia?
>
No właśnie nikt nie płaci za próby doręczenia tylko za skuteczność. Problem
kuriera pozostaje problemem kuriera a nie nadawcy czy odbiorcy.