-
41. Data: 2009-12-12 19:28:37
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
BK pisze:
> Ze niby twoje porownanie ma jakis najmniejszy sens? ;-)
O którym porównaniu mówisz?
ATPO: Masz jakiś problem z polskimi znakami. Coś ci je zjada i Twoje
wypowiedzi są mało czytelne.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
42. Data: 2009-12-12 21:10:30
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
On 2009-12-12 20:06, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> BK pisze:
>> I ta bezczelna dyskryminacja ludzi bez internetu przez sklepy
>> internetowe.
>
> Złe porównanie. To tak jakbyś powiedział, że warsztat samochodowy
> dyskryminuje ludzi bez auta.
>
> Natomiast tutaj zamówienie zostało złożone i nie jest to usługa związana
> z telefonem.
>
>
a w regulaminie sklepu jest napisane, że klient musi podać adres poczty
elektronicznej i numer telefonu. Wiem, wymaganie czytania ze
zrozumieniem to też forma dyskryminacji i musi być na to jakieś prawo :-P
-
43. Data: 2009-12-13 07:13:54
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: p...@p...fm
> Osobiście bym to podciągnął pod dyskryminację, ale co mi tam ;-) Skoro
> sklep nie sprzedaje "nie posiadającym telefonów", to idąc dalej,
> mógłby też nie sprzedawać łysym, niskim, cyganom czy murzynom... :P
>
> Pozdr-
> -Rowerex
A jeśli nie ma miejsca zamieszkania? jakiś biedak...? też będzie dyskryminowany?
nie każdy musi kupować przez internet.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
44. Data: 2009-12-13 08:37:49
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
p...@p...fm pisze:
>> Osobiście bym to podciągnął pod dyskryminację, ale co mi tam ;-) Skoro
>> sklep nie sprzedaje "nie posiadającym telefonów", to idąc dalej,
>> mógłby też nie sprzedawać łysym, niskim, cyganom czy murzynom... :P
>>
>> Pozdr-
>> -Rowerex
>
>
> A jeśli nie ma miejsca zamieszkania? jakiś biedak...? też będzie dyskryminowany?
No właśnie. Co kogo obchodzi, gdzie mieszka. Zamówił, zapłacił... Jakby
jeszcze zamówienie było za pobraniem, to można rozumieć ryzyko
sprzedawcy. Ale tutaj usługa zamówiona, opłacona i niech sobie gość
nawet w noclegowni i na dworcach mieszka.
> nie każdy musi kupować przez internet.
Ano. Nie każdy też musi sprzedawać. Jak się zabieram za sprzedawanie, to
nie strzelam focha, że se lubię z klientem pogadać.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
45. Data: 2009-12-13 09:10:01
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "op23" <o...@r...pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
>>
>> Natomiast tutaj zamówienie zostało złożone i nie jest to usługa związana
>> z telefonem.
>>
> a w regulaminie sklepu jest napisane, że klient musi podać adres poczty
> elektronicznej i numer telefonu. Wiem, wymaganie czytania ze zrozumieniem
> to też forma dyskryminacji i musi być na to jakieś prawo :-P
Człowieku, to zwykłe wyłudzanie danych osobowych. Regulaminu nie czytałem,
ale wątpię by określał zasady korzystania z tego emaila i telefonu, czyli
zostaną zapewne wykorzystane jak firmie będzie wygodnie zupełnie bez związku
z umową. Ja to przećwiczyłem z kurierem. Tak samo funkcjonują różne konkursy
sms'owe. Celem jest zwykły marketing.
-
46. Data: 2009-12-13 15:01:25
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: Rowerex <r...@o...pl>
On 13 Gru, 09:37, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
> p...@p...fm pisze:
>
> >> Osobiście bym to podciągnął pod dyskryminację, ale co mi tam ;-) Skoro
> >> sklep nie sprzedaje "nie posiadającym telefonów", to idąc dalej,
> >> mógłby też nie sprzedawać łysym, niskim, cyganom czy murzynom... :P
>
> >> Pozdr-
> >> -Rowerex
>
> > A jeśli nie ma miejsca zamieszkania? jakiś biedak...? też będzie dyskryminowany?
>
> No właśnie. Co kogo obchodzi, gdzie mieszka. Zamówił, zapłacił... Jakby
> jeszcze zamówienie było za pobraniem, to można rozumieć ryzyko
> sprzedawcy. Ale tutaj usługa zamówiona, opłacona i niech sobie gość
> nawet w noclegowni i na dworcach mieszka.
Zbyt daleko idące przykłady. Brak jakiegokolwiek zameldowania i
jakiejkolwiek identyfikacji stwarzają poważne problemy nie tylko przy
kupowaniu.
Pozdr-
-Rowerex
-
47. Data: 2009-12-13 15:03:03
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: Rowerex <r...@o...pl>
On 12 Gru, 22:10, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<m...@t...waw.pl> wrote:
> On 2009-12-12 20:06, Przemysław Adam Śmiejek wrote:> BK pisze:
> >> I ta bezczelna dyskryminacja ludzi bez internetu przez sklepy
> >> internetowe.
>
> > Złe porównanie. To tak jakbyś powiedział, że warsztat samochodowy
> > dyskryminuje ludzi bez auta.
>
> > Natomiast tutaj zamówienie zostało złożone i nie jest to usługa związana
> > z telefonem.
>
> a w regulaminie sklepu jest napisane, że klient musi podać adres poczty
> elektronicznej i numer telefonu. Wiem, wymaganie czytania ze
> zrozumieniem to też forma dyskryminacji i musi być na to jakieś prawo :-P
I wszystko jasne - wnioski dla kupującego oczywiste :)
EOT ;-)
Pozdr-
-Rowerex
-
48. Data: 2009-12-13 18:43:18
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał
>
> sklep internetowy www.newmedia-art.pl odmawia sprzedaży osobie
> bez telefonu.
To okropna fanaberia. Na szczęście takie kaprysy mają tylko
niektórzy internetowi sprzedawcy. Za to wszyscy, dosłownie
wszyscy żądają podania adresu!!!
Czy legalne jest dyskryminowanie osób bezdomnych?
-
49. Data: 2009-12-13 20:54:42
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
On 2009-12-13 10:10, op23 wrote:
> Człowieku, to zwykłe wyłudzanie danych osobowych. Regulaminu nie
> czytałem, ale wątpię by określał zasady korzystania z tego emaila i
> telefonu, czyli zostaną zapewne wykorzystane jak firmie będzie wygodnie
> zupełnie bez związku z umową. Ja to przećwiczyłem z kurierem. Tak samo
> funkcjonują różne konkursy sms'owe. Celem jest zwykły marketing.
To może najpierw przeczytaj, a potem się odzywaj, OK?
-
50. Data: 2009-12-13 21:17:41
Temat: Re: Odmowa sprzedaży osobie bez telefonu, czy legalna?
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2009-12-12 19:17, Użytkownik op23 napisał:
> Chodzi o to, by zarówno w trakcie realizacji usługi jak i potem nie mieć
> głupkowatych połączeń czy sms'ów tylko dlatego, że debilna firma w
> spamowaniu upatruje swojego rozwoju.
Miałem dwa przypadki kiedy doręczyciel chciał numer telefonu.
I faktycznie w dzień dostawy zadzwonił dostawca z informacją
że ma przesyłkę i czy jestem pod wskazanym adresem i odbiorę.
Po potwierdzeniu dostarczał, żadnych reklam czy "głupkowatych
połączeń" nie było.
Byłem tym nawet zdziwiony i dowiedziałem się od znajomych że
w ten sposób działają lepsze firmy kurierskie. A krótka rozmowa
jest tańsza niż jazda do nieobecnego co któregoś odbiorcę.
W sumie to mamy 21 wiek i takie wykorzystanie telefonów powinno
być normą, ale jak widać niektórzy nie wyszli jeszcze z ubiegłego
wieku.
Pozdrawiam