-
1. Data: 2018-09-05 11:19:48
Temat: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: "Tomasz" <t...@t...pl>
Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.
Pozdrawiam
Tomasz
-
2. Data: 2018-09-05 12:00:28
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
> od okien budynku mieszkalnego.
>
Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych
przepisów. Równie dobrze ludzie mogliby pytać o minimalną odległość od
budynku przy postawieniu wózka dziecięcego. :D
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
3. Data: 2018-09-05 12:53:41
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: "Tomasz" <t...@t...pl>
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5b8fa93c$0$602$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
>> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
>> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
>> od okien budynku mieszkalnego.
>>
>
> Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych przepisów. Równie
dobrze ludzie
> mogliby pytać o minimalną odległość od budynku przy postawieniu wózka dziecięcego.
:D
Jeśli nie odróżniasz uciążliwości motocykla od wozka dziecięcego,
to lepiej się nie wypowiadaj.
Mnie chodziło właśnie o tę uciążliwość dla mieszkanców, gdy motocykle
ruszają pod oknami, a często także są testowane.
Już o nocnych wyścigach po ulicach miast nie wspomnę. Mam tylko nadzieję,
że to się wkrótce skończy, w sposób naturalny.
Tomasz
-
4. Data: 2018-09-05 13:01:30
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-05 o 12:53, Tomasz pisze:
>
> Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:5b8fa93c$0$602$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
>>> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
>>> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
>>> od okien budynku mieszkalnego.
>>>
>>
>> Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych
>> przepisów. Równie dobrze ludzie mogliby pytać o minimalną odległość od
>> budynku przy postawieniu wózka dziecięcego. :D
> Jeśli nie odróżniasz uciążliwości motocykla od wozka dziecięcego,
> to lepiej się nie wypowiadaj.
Z jednej strony weź pod uwagę, że Akarm ma taką wadę umysłu, że nie
rozumie wszystko dosłownie (psychiatrzy pewnie by to nazwali
paranoicznym zaburzeniem osobowości), i jak napisałeś o odległości
stojaka, to zrozumiał to jako odległość stojaka, a nie odległość motocykla.
> Mnie chodziło właśnie o tę uciążliwość dla mieszkanców, gdy motocykle
> ruszają pod oknami, a często także są testowane.
> Już o nocnych wyścigach po ulicach miast nie wspomnę. Mam tylko nadzieję,
> że to się wkrótce skończy, w sposób naturalny.
Z drugiej strony - co mają stojaki do testowania lub wyścigów motocykli?
Jeśli coś jest uciążliwe i zabronione, to właśnie takie zachowania, a
nie to, czy ktoś pod blokiem postawi kawałek powyginanej blachy.
--
Liwiusz
-
5. Data: 2018-09-05 13:05:51
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: "Tomasz" <t...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pmod2e$38n$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2018-09-05 o 12:53, Tomasz pisze:
>>
>> Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:5b8fa93c$0$602$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
>>>> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
>>>> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
>>>> od okien budynku mieszkalnego.
>>>>
>>>
>>> Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych przepisów. Równie
dobrze ludzie
>>> mogliby pytać o minimalną odległość od budynku przy postawieniu wózka
dziecięcego. :D
>> Jeśli nie odróżniasz uciążliwości motocykla od wozka dziecięcego,
>> to lepiej się nie wypowiadaj.
>
> Z jednej strony weź pod uwagę, że Akarm ma taką wadę umysłu, że nie rozumie
wszystko dosłownie
> (psychiatrzy pewnie by to nazwali paranoicznym zaburzeniem osobowości), i jak
napisałeś o
> odległości stojaka, to zrozumiał to jako odległość stojaka, a nie odległość
motocykla.
>
>
>> Mnie chodziło właśnie o tę uciążliwość dla mieszkanców, gdy motocykle
>> ruszają pod oknami, a często także są testowane.
>> Już o nocnych wyścigach po ulicach miast nie wspomnę. Mam tylko nadzieję,
>> że to się wkrótce skończy, w sposób naturalny.
>
> Z drugiej strony - co mają stojaki do testowania lub wyścigów motocykli? Jeśli coś
jest uciążliwe
> i zabronione, to właśnie takie zachowania, a nie to, czy ktoś pod blokiem postawi
kawałek
> powyginanej blachy.
Obawiam się, że Ty też nie rozumiesz. Jeśli spółdzielnia mieszkaniowa
postawiła stojaki to po to żeby motocykle tutaj parkowały. Przedtem
parkowały w różnych miejscach, dalej od budynku.
Tomasz
-
6. Data: 2018-09-05 13:09:41
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: "Tomasz" <t...@t...pl>
Użytkownik "Tomasz" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:5b8fb888$0$600$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:pmod2e$38n$1@node2.news.atman.pl...
>>W dniu 2018-09-05 o 12:53, Tomasz pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:5b8fa93c$0$602$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
>>>>> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
>>>>> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
>>>>> od okien budynku mieszkalnego.
>>>>>
>>>>
>>>> Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych przepisów. Równie
dobrze ludzie
>>>> mogliby pytać o minimalną odległość od budynku przy postawieniu wózka
dziecięcego. :D
>>> Jeśli nie odróżniasz uciążliwości motocykla od wozka dziecięcego,
>>> to lepiej się nie wypowiadaj.
>>
>> Z jednej strony weź pod uwagę, że Akarm ma taką wadę umysłu, że nie rozumie
wszystko dosłownie
>> (psychiatrzy pewnie by to nazwali paranoicznym zaburzeniem osobowości), i jak
napisałeś o
>> odległości stojaka, to zrozumiał to jako odległość stojaka, a nie odległość
motocykla.
>>
>>
>>> Mnie chodziło właśnie o tę uciążliwość dla mieszkanców, gdy motocykle
>>> ruszają pod oknami, a często także są testowane.
>>> Już o nocnych wyścigach po ulicach miast nie wspomnę. Mam tylko nadzieję,
>>> że to się wkrótce skończy, w sposób naturalny.
>>
>> Z drugiej strony - co mają stojaki do testowania lub wyścigów motocykli? Jeśli coś
jest uciążliwe
>> i zabronione, to właśnie takie zachowania, a nie to, czy ktoś pod blokiem postawi
kawałek
>> powyginanej blachy.
>
> Obawiam się, że Ty też nie rozumiesz. Jeśli spółdzielnia mieszkaniowa
> postawiła stojaki to po to żeby motocykle tutaj parkowały. Przedtem
> parkowały w różnych miejscach, dalej od budynku.
Wyjaśnie, bo pewnie tego też nie zrozumiesz. Do stojaków motocykle
się przypinają, żeby uchronić się przed kradzieżą. Wcześniej przypinały
się np. do latarni. Stąd miejsce postawienia stojaków jest istotone
i o to pytam.
Tomasz
-
7. Data: 2018-09-05 13:13:45
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-05 o 13:05, Tomasz pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:pmod2e$38n$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2018-09-05 o 12:53, Tomasz pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:5b8fa93c$0$602$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2018-09-05 o 11:19, Tomasz pisze:
>>>>> Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
>>>>> minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
>>>>> od okien budynku mieszkalnego.
>>>>>
>>>>
>>>> Śmiało możesz stojak przemieszczać, nie ma aż tak absurdalnych
>>>> przepisów. Równie dobrze ludzie mogliby pytać o minimalną odległość
>>>> od budynku przy postawieniu wózka dziecięcego. :D
>>> Jeśli nie odróżniasz uciążliwości motocykla od wozka dziecięcego,
>>> to lepiej się nie wypowiadaj.
>>
>> Z jednej strony weź pod uwagę, że Akarm ma taką wadę umysłu, że nie
>> rozumie wszystko dosłownie (psychiatrzy pewnie by to nazwali
>> paranoicznym zaburzeniem osobowości), i jak napisałeś o odległości
>> stojaka, to zrozumiał to jako odległość stojaka, a nie odległość
>> motocykla.
>>
>>
>>> Mnie chodziło właśnie o tę uciążliwość dla mieszkanców, gdy motocykle
>>> ruszają pod oknami, a często także są testowane.
>>> Już o nocnych wyścigach po ulicach miast nie wspomnę. Mam tylko
>>> nadzieję,
>>> że to się wkrótce skończy, w sposób naturalny.
>>
>> Z drugiej strony - co mają stojaki do testowania lub wyścigów
>> motocykli? Jeśli coś jest uciążliwe i zabronione, to właśnie takie
>> zachowania, a nie to, czy ktoś pod blokiem postawi kawałek powyginanej
>> blachy.
>
> Obawiam się, że Ty też nie rozumiesz. Jeśli spółdzielnia mieszkaniowa
> postawiła stojaki to po to żeby motocykle tutaj parkowały. Przedtem
> parkowały w różnych miejscach, dalej od budynku.
No to mogą parkować. To nie znaczy, że mogą piłować silniki lub się tam
ścigać. Co ci przeszkadza stojący motocykl?
--
Liwiusz
-
8. Data: 2018-09-05 13:15:41
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-05 o 13:09, Tomasz pisze:
> Wyjaśnie, bo pewnie tego też nie zrozumiesz. Do stojaków motocykle
> się przypinają, żeby uchronić się przed kradzieżą. Wcześniej przypinały
> się np. do latarni. Stąd miejsce postawienia stojaków jest istotone
> i o to pytam.
Rozumiem, że jak się przypinali do latarni, to było wszystko ok, a jak
się przypinają do stojaków, to nagle mieszkańcom przeszkadza?
--
Liwiusz
-
9. Data: 2018-09-05 13:25:26
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: "Tomasz" <t...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pmodsv$3rs$2@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2018-09-05 o 13:09, Tomasz pisze:
>
>> Wyjaśnie, bo pewnie tego też nie zrozumiesz. Do stojaków motocykle
>> się przypinają, żeby uchronić się przed kradzieżą. Wcześniej przypinały
>> się np. do latarni. Stąd miejsce postawienia stojaków jest istotone
>> i o to pytam.
>
>
>
> Rozumiem, że jak się przypinali do latarni, to było wszystko ok, a jak się
przypinają do stojaków,
> to nagle mieszkańcom przeszkadza?
A słów "dalej od budynku" nie rozumiesz? Zaczyna się rok szkolny
w podstawówkach, może Cię jeszcze przyjmą.
I o tym, że gdy motocykl rusza wypuszcza kłęby spalin też nie wiesz.
Szkoda mi Ciebie.
Koniec dyskusji z Tobą. Nie będę Ci więcej tłumaczył abecadla.
Tomasz
-
10. Data: 2018-09-05 13:29:22
Temat: Re: Odległość stojaków na motocykle od budynku
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-09-05 o 13:25, Tomasz pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:pmodsv$3rs$2@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2018-09-05 o 13:09, Tomasz pisze:
>>
>>> Wyjaśnie, bo pewnie tego też nie zrozumiesz. Do stojaków motocykle
>>> się przypinają, żeby uchronić się przed kradzieżą. Wcześniej przypinały
>>> się np. do latarni. Stąd miejsce postawienia stojaków jest istotone
>>> i o to pytam.
>>
>>
>>
>> Rozumiem, że jak się przypinali do latarni, to było wszystko ok, a jak
>> się przypinają do stojaków, to nagle mieszkańcom przeszkadza?
>
> A słów "dalej od budynku" nie rozumiesz?
Nie napisałeś, że latarnie były dalej od budynku.
> Zaczyna się rok szkolny
> w podstawówkach, może Cię jeszcze przyjmą.
Po co mnie mają przyjmować, skoro to ty nie umiesz pisać, nie mówiąc już
o zadawaniu pytań?
> I o tym, że gdy motocykl rusza wypuszcza kłęby spalin też nie wiesz.
Nie wypuszcza kłębów spalin, a jeśli wypuszcza, to najmniejszym
problemem jest w tym, czy stał przy stojaku, czy nie stał przy stojaku.
> Szkoda mi Ciebie.
>
> Koniec dyskusji z Tobą. Nie będę Ci więcej tłumaczył abecadla.
Głupiś byłeś, głupiś pozostaniesz. Tylko mi szkoda tych motocyklistów,
że się z takim tępym trepem-administratywistą muszą użerać.
--
Liwiusz