Witam,
W Saturnach, Media Marktach i pewnie innych tego typu sklepach wisi
informacja, że można towar wymienić na inny w ciągu 14 dni od daty zakupu.
Czy to znaczy, że jeżeli kupię coś w poniedziałek, to mogę to wymienić
najwyżej za dwa tygodnie w niedzielę, czy jednak w poniedziałek? Czyli czy
czas jest liczony od dnia następnego od daty zakupu, czy liczony z dniem
zakupu?

Teraz będę sugerował. :) IMO powinno być, że od dnia następnego. Poza tym
wydaje mi się logiczne, że jeżeli ktoś kupi zaraz przed zamknięciem sklepu
(z reguły 22-23h) to w dniu zakupu nie ma specjalnie szans na sprawdzenie
sprzętu. Wg sklepu "od dnia zakupu" oznacza, że dzień zakupu liczy się do
tych 14 dni, więc gdyby np. był jeden dzień na sprawdzenie sprzętu (a nie
14) to by oznaczało, że kiedy kupiłbym coś przed zamknięciem, to nie
mógłbym zwrócić dnia następnego (bo jeden dzień minął w momencie zamknięcia
sklepu w dniu zakupu).

Jak to jest naprawdę i czy można się podeprzeć jakim przepisem (który
sugeruje jak jest z tymi datami, bo oczywiście ciężko dyskutować z
wewnętrznym regulaminem sklepu)?

--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/

do góry

> Iluminat

A wystarczy orzejrzeć wątki z ostanich dwóch, trzech dni... straciłbyś mniej
czasu niż na pisanie tego posta :-)

Pozdro
--
Piotr

do góry

Patrze, patrze a tu Iluminat porozsypywal nastepujace haczki:
> W Saturnach, Media Marktach i pewnie innych tego typu sklepach wisi
> informacja, że można towar wymienić na inny w ciągu 14 dni od daty zakupu.
> Czy to znaczy, że jeżeli kupię coś w poniedziałek, to mogę to wymienić
> najwyżej za dwa tygodnie w niedzielę, czy jednak w poniedziałek? Czyli czy
> czas jest liczony od dnia następnego od daty zakupu, czy liczony z dniem
> zakupu?
> Teraz będę sugerował. :)
Twoje sugerowanie jest pomijalne. Kazdy z tych sklepow ma wlasne
wewnetrzne regulaminy (np tesco nie wlicza dnia zakupu a geant/real wlicza).
Poniewaz przyjmowanie zwrotow i niebawienie sie w gwarancje przez
pierwsze X dni to _tylko i wylacznie_ dobra wola sklepu, wiec nie widze
szans.
Tez przez to przechodzilem, jak mialem swiadomosc ze tesco nie wlicza
dnia zakupu do tych 'bonusowych' dni a pozniej robilem zwrot w realu i
sie okazalo ze oni wliczaja:/
--
badzio

do góry

Dnia Mon, 14 May 2007 11:19:19 +0200, Piotr napisał(a):

>> Iluminat
> A wystarczy orzejrzeć wątki z ostanich dwóch, trzech dni... straciłbyś mniej
> czasu niż na pisanie tego posta :-)

Przejrzałem... i nie znalazłem. Po Twoim poście przejrzałem jeszcze raz.
Możesz podać przynajmniej jakieś słówko kluczowe?

--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/

do góry

Dnia Mon, 14 May 2007 11:39:07 +0200, badzio napisał(a):

>> Teraz będę sugerował. :)
> Twoje sugerowanie jest pomijalne. Kazdy z tych sklepow ma wlasne
> wewnetrzne regulaminy (np tesco nie wlicza dnia zakupu a geant/real wlicza).

No to świetnie... ;/ Tylko jak ja mam to rozumieć kiedy np. w sądach
oznacza to, że czas jest liczony od dnia następnego od doręczenia. W
sklepie wisi informacja, że "14 dni od daty zakupu". Gdyby to był jeden
dzień to brak tego "gratisowego" dnia oznaczałby, że musiałbym dokonać
zwrotu w dniu zakupu, to ten dzień jest wliczany... Znowu sugeruję to
samo... kurde.

> Poniewaz przyjmowanie zwrotow i niebawienie sie w gwarancje przez
> pierwsze X dni to _tylko i wylacznie_ dobra wola sklepu, wiec nie widze
> szans.

Szanse pewnie są, bo ostatnio ścierałem się właśnie w Saturnie. Z
dziewczyną na serwisie wyszło, że przyszedłem dnia 15 od daty zakupu.
Oczywiście tak. To był dzień 15. Więc ja oczywiście swoje, że na wymianę
mam 14 dni - tyle, że dzień pierwszy liczyć się nie powinien, bo nie mam
całego dnia (kupuję np. w połowie dnia, czy przy zamknięciu). Więc, że
powinno się liczyć od dnia następnego i że rozumiem, że to wewnętrzny
regulamin i że to ich dobra wola, ale że proszę o jakiś ścisły zapis, który
będę mógł zobaczyć na własne oczy, albo o możliwość pogadania z
kierownikiem. I przyszedł kierownik sali i powiedział, że jeden dzień w te
czy we wte, to nie problem. Wymienią (tyle, że nie w dniu kiedy zgłosiłem,
bo nie mieli tego samego sprzętu, ale w następnym tygodniu, jak przyjdzie
na sklep - dostałem wpis na fakturze o możliwości późniejszej wymiany :) ).

> Tez przez to przechodzilem, jak mialem swiadomosc ze tesco nie wlicza
> dnia zakupu do tych 'bonusowych' dni a pozniej robilem zwrot w realu i
> sie okazalo ze oni wliczaja:/

A czy zapisu niedokładnie sprecyzowanego - nawet tego wewnętrznego - nie
powinni liczyć na korzyść klienta?
Czy jest gdzieś napisane jak się liczy te dni (nie akurat te sklepowe, ale
np. sądowe, czy urzędowe) i kiedy mijają? Sprawę mam zamiecioną, ale po
prostu chcę wiedzieć jak przepisy regulują tego typu "dniowe" sprawy. Tak
dla siebie. :)


--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/

do góry

Użytkownik "Iluminat" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:12gyzilvxq59n$.dlg@iluminat.pl...
> Dnia Mon, 14 May 2007 11:19:19 +0200, Piotr napisał(a):
>
>>> Iluminat
>> A wystarczy orzejrzeć wątki z ostanich dwóch, trzech dni... straciłbyś
>> mniej
>> czasu niż na pisanie tego posta :-)
>
> Przejrzałem... i nie znalazłem. Po Twoim poście przejrzałem jeszcze raz.
> Możesz podać przynajmniej jakieś słówko kluczowe?
>
"Dobra wola sprzedawcy"

A.

do góry

Dnia Mon, 14 May 2007 12:45:19 +0200, Arek Margraf napisał(a):

>>>> Iluminat
>>> A wystarczy orzejrzeć wątki z ostanich dwóch, trzech dni... straciłbyś
>>> mniej
>>> czasu niż na pisanie tego posta :-)
>> Przejrzałem... i nie znalazłem. Po Twoim poście przejrzałem jeszcze raz.
>> Możesz podać przynajmniej jakieś słówko kluczowe?
> "Dobra wola sprzedawcy"

Z ostatniego miesiąca to tylko jeden wątek z taką frazą występuje ("Prawo
zwrotu zakupionego towaru?") plus kilka wątków ze słowami z tej frazy, ale
w żadnym nie ma odpowiedzi na moje pytanie (sprzedawca wyraża wolę, nie na
_zwrot towaru_, ale na wymianę towaru na taki sam, ale bez wady, lub inny
droższy, w ciągu iluś tam dni od zakupu i jak te dni liczyć?).

--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/

do góry

Więc zobacz wątek założony wczoraj 13.05.07 o 12:17.

Pozdrawiam
--
Piotr

do góry

Dnia Mon, 14 May 2007 13:45:56 +0200, Piotr napisał(a):

> Więc zobacz wątek założony wczoraj 13.05.07 o 12:17.

Dziękuję. Pomogło. :) Wybitnie. :))
KC art. 110-116 (konkretnie w tym wypadku możnaby się - może - powołać na
art. 111).

--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/

do góry