eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOchrona wizerunku a relacje z imprez...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2012-07-01 15:19:47
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Bydlę <p...@g...com> writes:

    > 81.2.2 ofkorz.

    2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie,
    krajobraz, publiczna impreza.

    Przecież napisałem: "Nie - ogólny widok trybun, tylko zbliżenie na
    najładniejszą blondynkę albo najdziwniej ubranego kibica."

    Szczegół krajobrazu? Tutaj???
    http://bi.gazeta.pl/im/ee/b0/b5/z11907310Q,Kibice-z-
    Irlandii.jpg

    MJ


  • 12. Data: 2012-07-01 16:12:41
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-07-01 13:19:47 +0000, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> said:

    > Bydlę <p...@g...com> writes:
    >
    >> 81.2.2 ofkorz.
    >
    > 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie,
    > krajobraz, publiczna impreza.
    >
    > Przecież napisałem: "Nie - ogólny widok trybun, tylko zbliżenie na
    > najładniejszą blondynkę albo najdziwniej ubranego kibica."


    Wiem co napisałeś.

    >
    > Szczegół krajobrazu? Tutaj???
    > http://bi.gazeta.pl/im/ee/b0/b5/z11907310Q,Kibice-z-
    Irlandii.jpg

    Na tym zdjęciu dwie osoby _pozują_ do zdjęcia.
    Więc nie na temat.


    --
    Bydlę


  • 13. Data: 2012-07-01 19:13:52
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 01.07.2012 15:19, Michal Jankowski pisze:
    > Szczegół krajobrazu? Tutaj???
    > http://bi.gazeta.pl/im/ee/b0/b5/z11907310Q,Kibice-z-
    Irlandii.jpg

    Brak ścigania z urzędu. Szansa na to, że taki widz ich pozwie jest
    znikoma. Szansa, że jak pozwie, to wygra jakieś sensowne pieniądze
    epsilonowo równa zeru.

    Zauważ, że media, zwłaszcza brukowe, nie takie rzeczy fotografują. I też
    bezprawnie. Ale mają fundusz na odszkodowania, a nie każda doda czy inne
    elektroda ich pozywa za paparaciowe zdjęcia.




    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 14. Data: 2012-07-03 18:24:55
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: "Jola" <k...@p...onet.pl>

    Roman Rumpel napisał:
    > Tu może być trop, zakup biletu oznacza zapewne zgodę
    > na regulamin, w którym z kolei będzie coś o wykorzystywaniu
    > wizerunku. Strzelam, bo nie chce mi się szukać.

    Ale zakup biletu nie zobowiązuje cię do zawarcia umowy dotyczącej
    regulaminu, bo nie ma takiego prawa, prawda?


  • 15. Data: 2012-07-03 19:17:46
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-07-03 16:24:55 +0000, "Jola" <k...@p...onet.pl> said:

    > Roman Rumpel napisał:
    >> Tu może być trop, zakup biletu oznacza zapewne zgodę
    >> na regulamin, w którym z kolei będzie coś o wykorzystywaniu
    >> wizerunku. Strzelam, bo nie chce mi się szukać.
    >
    > Ale zakup biletu nie zobowiązuje cię do zawarcia umowy dotyczącej
    > regulaminu, bo nie ma takiego prawa, prawda?

    Zazwyczaj (nie wiem jak na wsiach) kupienie biletu oznacza
    zaakceptowanie regulaminu imprezy.

    Np.:

    I. Ogólne warunki uczestnictwa w xxxx:
    1. Organizator zastrzega sobie .....
    2. Organizator nie będzie zobowiązany do...
    3. Przypomina się posiadaczowi biletu, iż bilet nie podlega ...
    4. w przypadkach uzasadnionych względami bezpieczeństwa, za zgodą
    posiadacza biletu Organizator może zamienić....
    II. Zasady bezpieczeństwa.
    Organizator zastrzega sobie prawo w połączeniu z wszystkimi innymi
    postanowieniami i dyrektywami, które będą uwidocznione na bilecie lub
    umieszczone na tablicy na terenie obiektu do tego, co następuje:
    1. Odmówić...
    .
    .
    .
    14. Organizator ma prawo do rejestrowania przebiegu imprezy masowej,
    a w szczególności zachowania się uczestników przy pomocy urządzeń
    rejestrujących obraz i dźwięk.

    I tak dalej.


    Bardzo często taki regulamin drukuje się na jednej ze stron biletu -
    dla ułatwienia...



    --
    Bydlę


  • 16. Data: 2012-07-03 19:20:35
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>

    W dniu 2012-07-03 18:24, Jola pisze:
    > Roman Rumpel napisał:
    >> Tu może być trop, zakup biletu oznacza zapewne zgodę
    >> na regulamin, w którym z kolei będzie coś o wykorzystywaniu
    >> wizerunku. Strzelam, bo nie chce mi się szukać.
    >
    > Ale zakup biletu nie zobowiązuje cię do zawarcia umowy dotyczącej
    > regulaminu, bo nie ma takiego prawa, prawda?

    nie musi być takiego prawa. To jest taka umowa - kupujesz bilet, to
    znaczy, że akceptujesz regulamin, albo inaczej mówiąc - kupujesz bilet
    na imprezę na której obowiązuje określony, podany gdzieś do wiadomości
    regulamin. Nie podoba Ci się, nie kupuj, kupiłeś, wchodzisz na imprezę -
    znaczy obowiązuje Cie regulamin.

    To nie jest żadna nowość ani szykana - hint umowy adhezyjne

    --
    Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
    gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
    niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
    najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
    podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB



  • 17. Data: 2012-07-04 11:24:03
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 3 Jul 2012, Jola wrote:

    > Roman Rumpel napisał:
    >> Tu może być trop, zakup biletu oznacza zapewne zgodę
    >> na regulamin, w którym z kolei będzie coś o wykorzystywaniu
    >> wizerunku. Strzelam, bo nie chce mi się szukać.
    >
    > Ale zakup biletu nie zobowiązuje cię do zawarcia umowy dotyczącej regulaminu,
    > bo nie ma takiego prawa, prawda?

    Opis Romana streszczę do takiego pytanie: powiadasz, że jak wchodzisz
    do autobusu komunikacji miejskiej to nie podlegasz pod regulamin
    wykonania usługi?
    (oczywiście kolejne pytanie będzie o bezprawność żądania biletu
    przez kontrolera i jak temu bezprawnemu żądaniu zapobiec ;))

    pzdr, Gotfryd


  • 18. Data: 2012-07-04 17:32:38
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl>

    > Wielokrotnie w czasie imprez np. sportowych widzimy zbliżenia na
    > widzów/kibiców. Nie - ogólny widok trybun, tylko zbliżenie na
    > najładniejszą blondynkę albo najdziwniej ubranego kibica.
    > Potem takie fotki publikuje prasa.
    >
    > Czy oni mają zgodę tych ludzi na publikację wizerunku? Oczywiście nie.
    >
    > Zatem - co ich zwalnia z takiego wymogu?

    Na Euro był taki regulamin


  • 19. Data: 2012-07-07 11:39:59
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    Michal Jankowski pisze:
    > 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie,
    > krajobraz, publiczna impreza.
    >
    > Szczegół krajobrazu? Tutaj???
    > http://bi.gazeta.pl/im/ee/b0/b5/z11907310Q,Kibice-z-
    Irlandii.jpg

    Zgodnie z zacytowanym wyżej przepisem wystarczy, że osoba była
    szczegółem publicznej imprezy, a nie zdjęcia ją przedstawiającego :)
    Tak, wiem, taka interpretacja generalnie byłaby pewnie zbyt daleko
    posunięta, ale wyobraźmy sobie złożony z wielu zdjęć reportaż z jakiejś
    publicznej imprezy. Przeważnie plany ogólne, trybuny, przeplatane
    zdjęciami poszczególnych osób, jak choćby te wyżej. no i teraz ten
    reportaż jest dziełem skomponowanym i prezentowanym przez twórcę
    wyłącznie jako całość. Zdjęcie przedstawiające konkretnych kibiców jest
    więc tylko szczegółem całości, jaką jest wielozdjęciowa relacja.
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej
    www.radom.ws


  • 20. Data: 2012-07-11 20:58:35
    Temat: Re: Ochrona wizerunku a relacje z imprez...
    Od: "Buster" <.>

    Bydlę napisał:
    > Zazwyczaj (nie wiem jak na wsiach) kupienie biletu oznacza zaakceptowanie
    > regulaminu imprezy.

    Podstawę prawną proszę akceptacji czegokolwiek w momencie zakupu biletu na
    imprezę!

    Kupując bilet kupuję prawo wstępu na imprezę, żadne regulaminy mnie nie
    obchodzą, chyba ze te regulaminy są regulowane ustawowo.
    Po pierwsze to kupując bilet często nie mam nawet możliwości zapoznania się
    z regulaminem a jeśli już się zapoznam to nie mam żadnej gwarancji że
    regulamin od czasu przeczytania do wejścia na imprezę się nie zmieni,
    ponadto myślisz że jak w jakimś regulaminie będą wymagać zaglądania w majtki
    to ty grzecznie ściągniesz gacie?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1