-
31. Data: 2011-06-03 10:07:00
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 03-06-2011 11:56, spp pisze:
> W dniu 2011-06-03 10:42, niusy.pl pisze:
>
>>> Spróbuj poda więcej niż data urodzenia i płeć na podstawie podanego
>>> przeze mnie PESEL+u.
>>
>> Człowieku, przecież mając PESEL Ty już masz konkretną osobę.
>
> No właśnie ale kto nią jest?
>
> Przeciętny obywatel nie uzyska takiej informacji bez 'nadmiernych
> kosztów, czasu lub działań'.
Ja nie jestem pewna, czy nawet zakładając nadmierne koszty, czas i pracę
od wykonania, jest to legalnie możliwe.
Bo jak by uzasadnić taki wniosek o ujawnienie danych? Znalazłem Pesel i
szukam właściciela?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
32. Data: 2011-06-03 10:17:36
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-03 12:04, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Co wg ciebie jest w takim razie daną osobową?
Bardzo rzadko pojedyncza element będzie daną osobową.
Samo imię i nazwisko nie jest taką daną, w połączeniu z Peselem już
bardziej, w połączeniu z adresem - bardzo, w połączeniu z PESEL-em,
adresem, zawodem i fotografią bez wątpienia. ;)
Mając tylko imię i nazwisko czy PESEL czy adres czy zawód czy jeszcze
cokolwiek innego to nie wiemy w zasadzie nic o posiadaczu tych atrybutów.
Prawdziwy problem się zacznie gdy będziemy je ze sobą łączyć ale i tutaj
trzeba zachować umiar. W końcu nauczyciel Jan Kowalski w skali kraju nie
będzie jeszcze wystarczające aby uznać że dane osobowe zostały ujawnione
o tyle pisząc o Kłaju to trzeba być ostrożniejszym.
--
spp
-
33. Data: 2011-06-03 10:30:31
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
> W dniu 02.06.2011 21:16, tad pisze:
>> Ludziom już tak się we łbach pomertało, ze wstydza się własnego nazwiska.
>
> Wiem. Wystarczy spojrzeć na tę listę. Może ze 3 osoby podpisują się pod
> swoimi słowami, a 30 innych ukrywa się pod skrótami albo ksywkami i
> jeszcze robi durne podśmiechujki albo złośliwie wycieczki do nazwisk,
> jak się im rozmówca nie podoba.
>
Niektórzy korzystają z internetu od nastu lat, kiedy tylko niki były
akceptowane i powszechnie przyjęte (zresztą 90% nazwisk nie dało się
wpisac w 8 znakach wraz ze swoim imieniem).
Dla mnie mój nick jest na wielu grupach rozpoznawalny a nazwisko by nic
nie mówiło (zresztą niejednemu psu burek).
> No ale temat cywilnej odwagi i brania odpowiedzialności za siebie to
> jest jedna rzecz, a to że chciałbym uniknąć ew. oskarżeń przy czytaniu
> listy obecności, to drugie.
>
Teraz odwaga i odpowiedzialność nie bierze się z czegokolwiek wpisanego
jako nadawca a ze śladów na wszystkich komputerach biorących udział w
pisaniu postów. :-)
-
34. Data: 2011-06-03 10:57:18
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
Dnia Fri, 03 Jun 2011 07:17:56 +0200, spp napisał(a):
> W dniu 2011-06-03 07:15, mz pisze:
>> Imię i nazwisko to nie dane osobowe. Dane osobowe to takie, które
>> jednoznacznie pozwolą zidentyfikować daną osobę np PESEL.
>
> Np. 62071204545?
Jak kazdy bedzie musial miec na czole wytatuwany to tak.
-
35. Data: 2011-06-03 11:08:51
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Kamil" <a...@a...com>
>> Człowieku, przecież mając PESEL Ty już masz konkretną osobę.
>
> Doprawdy?
> No to wskaż prosimy bardzo - tą osobę z tym PESELem który tu został podany
> :))) Albo żeby było prościej... - zasymulujemy "okazanie"..ustawimy w
> szeregu
> kilka/naście osób i podamy ci PESEL...wskażesz do której osoby należy TEN
> PESEL?
> Dla ułatwienia - powiemy ci że w tej grupie NA PEWNO jest osoba która TEN
> PESEL ma nadany :))
No i bzdury. Chodzi o to, że jak któraś z nich ma ten PESEL to na pewno jest
to ta sama osoba.
-
36. Data: 2011-06-03 11:10:57
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: Icek <i...@d...pl>
W dniu 2011-06-03 08:42, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 02.06.2011 21:16, tad pisze:
>> Ludziom już tak się we łbach pomertało, ze wstydza się własnego nazwiska.
>
> Wiem. Wystarczy spojrzeć na tę listę. Może ze 3 osoby podpisują się pod
> swoimi słowami, a 30 innych ukrywa się pod skrótami albo ksywkami i
> jeszcze robi durne podśmiechujki albo złośliwie wycieczki do nazwisk,
> jak się im rozmówca nie podoba.
>
> No ale temat cywilnej odwagi i brania odpowiedzialności za siebie to
> jest jedna rzecz, a to że chciałbym uniknąć ew. oskarżeń przy czytaniu
> listy obecności, to drugie.
po nicku jestem bardziej rozpoznawalny niż po imieniu i nazwisku. Jakbys
chciał mnie odszukać to też nie masz kłopotu. Nie wynika to z faktu, że
się czegoś wstydzę ani, że nie chcę brać odpowiedzialności za słowa.
Icek
-
37. Data: 2011-06-03 11:17:08
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl>
>>> Spróbuj poda więcej niż data urodzenia i płeć na podstawie podanego
>>> przeze mnie PESEL+u.
>>
>> Człowieku, przecież mając PESEL Ty już masz konkretną osobę.
>
> No właśnie ale kto nią jest?
>
> Przeciętny obywatel nie uzyska takiej informacji bez 'nadmiernych kosztów,
> czasu lub działań'.
>
> O ile masz dostęp do bazy PESEL to dla Ciebie _jest_ to dana osobowa, dla
> mnie i dla większości czytaczy tutaj nie.
To dla każdego jest dana osobowa bo jednoznacznie identyfikuje.
Przeczytaj sobie http://www.giodo.gov.pl/317/id_art/973/j/pl/
-
38. Data: 2011-06-03 11:20:39
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: Icek <i...@d...pl>
W dniu 2011-06-03 11:51, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 03.06.2011 09:21, mz pisze:
>> Powiedz wykładowcy by na zajęciach póścił liste obecności. Nikt nie
>> bedzie czytał na głos twojego nazwiska a on zaoszczędzi czasu na
>> odczytywaniu listy.
>
> Po pierwsze primo: wtedy nie ma kontroli nad oszustwami.
taaaaaa, a odpytywanie po nazwisku gwarantuje, że odpowiadający to jest
np. Adam ?
Trzebaby dokonywać pełnego sprawdzenia
Icek
-
39. Data: 2011-06-03 11:21:31
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl>
>>> Podaj chociaż imię :-) I czy jest blondynką czy brunetką :-P
>>
>> Bez związku. O zidentyfikowanie chodzi a nie o to czy potrafisz podać
>> żądane informacje o tej osobie, czyli dokładnie odwrotnie, podajesz
>> jakieś infoirmacje i możesz lub nie możesz na ich podstawie osobę
>> zidentyfikować. PESEL jak niewiele danych umożliwia łatwe
>> zidentyfikowanie osoby.
>
> Sam pesel umożliwia stwierdzenie, czy posiadacz tego numeru jest kobietą
> czy mężczyzną i kiedy się urodził, nic więcej....
Pierdoły do kwadratu. PESEL umożliwia zidentyfikowanie osoby. O tę
identyfikację chodzi a nie o to ile innych danych na podstawie
identyfikatora możemy podać. Umieszczenie w PESELU daty urodzenia i płci
jest kompletnie zbyteczne do tego by uznać że za jego pomocą można
zidentyfikować. Równie dobrze mógłby być losowym numerem i dokładnie tak
samo umożliwiałby zidentyfikowanie osoby. To elementarne jest !
-
40. Data: 2011-06-03 11:31:12
Temat: Re: Ochrona danych osobowych, a lista obecności
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-06-03 13:17, niusy.pl pisze:
> To dla każdego jest dana osobowa bo jednoznacznie identyfikuje.
>
> Przeczytaj sobie http://www.giodo.gov.pl/317/id_art/973/j/pl/
No cóż, przeczytałem i ... przyjmuję to do wiadomości. :)
--
spp