-
1. Data: 2005-10-18 12:39:47
Temat: Ochrona danych osobowych....
Od: Jerzy Junkiewicz <j...@o...wytnij.to.pl>
Witam,
Mam taki problem, moja dziewczyna ma za parę miesięcy studniówkę i
poproszono ich aby sporządzili listę osób towarzyszących ( to jest ok
myślę), ale na tej liście mają także znaleść się adresy
zamieszkania....Czy tutaj nie jest łamana ustawa o ochronie danych
osobowych ?
Nie chcę podawać adresu, bo skąd mam wiedzieć czy szkoła potem nie
odsprzeda listy jakiejś firmie telemarketingowej.....
Czy mogę odmówić podania adresu tłumacząc się Ochroną Danych Osobowych ?
-
2. Data: 2005-10-18 12:49:07
Temat: Re: Ochrona danych osobowych....
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Jerzy Junkiewicz napisał(a):
> Czy mogę odmówić podania adresu tłumacząc się Ochroną Danych Osobowych ?
Mozesz, ale oni pewnie moga niezaprosic Cie w takim razie na studniowke.
Natomiast zupelnie inna sprawa czy te dane osobowe szkola bedzie zbierac
i przechowywac zgodnie z prawem.
-
3. Data: 2005-10-18 16:50:57
Temat: Re: Ochrona danych osobowych....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jerzy Junkiewicz" <j...@o...wytnij.to.pl> napisał w
wiadomości news:dj2q7q$crv$1@atlantis.news.tpi.pl...
Masz w praktyce kilka wyjść. Możesz danych nie podać, ale dojdzie do
konfliktu pomiędzy Tobą a szkoła, którego ofiarą tak naprawdę stanie
się Twoja dziewczyna - odradzam takie rozwiązanie. Możesz podać
fikcyjny adres - bo przecież nie mają prawa żądać tych danych, a więc
tym bardziej żadnych mechanizmów prawnych chroniących ich prawdziwość.
Jeśli sprzedadzą te dane, to nic wiele się nie stanie. Gdyby wpadli
później na pomysł, by je sprawdzać z dowodem osobistym (do czego
zresztą również prawa nie mają), to powiesz, że dziewczyna podała Twój
adres zamieszkania, a jesteś gdzie indziej zameldowany. Najlepszym i
preferowanym przeze mnie sposobem, to podać dane i później na spokojne
zażądać zbadania przez GIODO sposobu ich przechowywania. To oduczy
szkołę na przyszłość głupich pomysłów. A zrób to po maturze
dziewczyny.
-
4. Data: 2005-10-18 18:32:25
Temat: Re: Ochrona danych osobowych....
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dj3958$ni5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jerzy Junkiewicz" <j...@o...wytnij.to.pl> napisał w
> wiadomości news:dj2q7q$crv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Masz w praktyce kilka wyjść. Możesz danych nie podać, ale dojdzie do
> konfliktu pomiędzy Tobą a szkoła, którego ofiarą tak naprawdę stanie
> się Twoja dziewczyna - odradzam takie rozwiązanie. Możesz podać
> fikcyjny adres - bo przecież nie mają prawa żądać tych danych, a więc
> tym bardziej żadnych mechanizmów prawnych chroniących ich prawdziwość.
> Jeśli sprzedadzą te dane, to nic wiele się nie stanie. Gdyby wpadli
> później na pomysł, by je sprawdzać z dowodem osobistym (do czego
> zresztą również prawa nie mają), to powiesz, że dziewczyna podała Twój
> adres zamieszkania, a jesteś gdzie indziej zameldowany. Najlepszym i
> preferowanym przeze mnie sposobem, to podać dane i później na spokojne
> zażądać zbadania przez GIODO sposobu ich przechowywania. To oduczy
> szkołę na przyszłość głupich pomysłów. A zrób to po maturze
> dziewczyny.
Ta szkoła coś kombinuje. Rok temu miałem studniówkę i ani na studniówce
mojej osoby towarzyszącej, ani na mojej studniówce nic nie trzeba było
podawać. :>
-
5. Data: 2005-10-18 18:49:29
Temat: Re: Ochrona danych osobowych....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dj3f30$k7k$1@news.wp.pl...
> Ta szkoła coś kombinuje. Rok temu miałem studniówkę i ani na
studniówce
> mojej osoby towarzyszącej, ani na mojej studniówce nic nie trzeba
było
> podawać. :>
Co roku ktoś inny organizuje studniówkę. Zresztą nie wiem jak jest
teraz, ale za moich czasów, to nie szkoła organizowała studniówkę a
uczniowie i ich rodzice. Nie wykluczone, że to nie szkoła kombinuje,
ale ktoś z komitetu organizacyjnego. Zresztą być może całkiem
niewinnie postanowili zaproszenia powysyłać do domów i po to im
adresy.