Przemysław Adam Śmiejek pisze:

>>> Nie czytałeś o podwójnym haśle. Poczytaj. Wtedy zrozumiesz, że tortury
>>> są niepotrzebne i że możesz śmiało podać hasło, po lekkim przesłuchaniu,
>>> żeby nie było podejrzane, że całkiem od ręki podajesz.
>> Czytałem. Ty jednak nie czytałeś o torturach :-P
>
> Czytałem. Nie są potrzebne, bo pierwsze hasło zdradzasz po prostu prawie
> od razu, a o drugim nikt nie wie.

Ale pewność tego będziesz miał dopiero po śmierci. :)

Sądzisz że torturujący są tacy naiwni i nie wiedzą że tam może być
ukryty drugi katalog? Wierz mi, lepiej żeby tak było. :):)

--
spp

do góry

Przemysław Adam Śmiejek pisze:

>>> Nie czytałeś o podwójnym haśle. Poczytaj. Wtedy zrozumiesz, że tortury
>>> są niepotrzebne i że możesz śmiało podać hasło, po lekkim przesłuchaniu,
>>> żeby nie było podejrzane, że całkiem od ręki podajesz.
>> Czytałem. Ty jednak nie czytałeś o torturach :-P
>
> Czytałem. Nie są potrzebne, bo pierwsze hasło zdradzasz po prostu prawie
> od razu, a o drugim nikt nie wie.

Ale pewność tego będziesz miał dopiero po śmierci. :)

Sądzisz że torturujący są tacy naiwni i nie wiedzą że tam może być
ukryty drugi katalog? Wierz mi, lepiej żeby tak było - i był ten drugi
katalog, i hasło do niego też. :):):)

--
spp

do góry

(06.12.2009 20:33), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Zbynek Ltd. pisze:
>>> Nie czytałeś o podwójnym haśle. Poczytaj. Wtedy zrozumiesz, że tortury
>>> są niepotrzebne i że możesz śmiało podać hasło, po lekkim przesłuchaniu,
>>> żeby nie było podejrzane, że całkiem od ręki podajesz.
>> Czytałem. Ty jednak nie czytałeś o torturach :-P
>
> Czytałem. Nie są potrzebne, bo pierwsze hasło zdradzasz po prostu prawie
> od razu, a o drugim nikt nie wie.

A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a) :
> (06.12.2009 20:33), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Zbynek Ltd. pisze:
>>>> Nie czytałeś o podwójnym haśle. Poczytaj. Wtedy zrozumiesz, że tortury
>>>> są niepotrzebne i że możesz śmiało podać hasło, po lekkim przesłuchaniu,
>>>> żeby nie było podejrzane, że całkiem od ręki podajesz.
>>> Czytałem. Ty jednak nie czytałeś o torturach :-P
>>
>> Czytałem. Nie są potrzebne, bo pierwsze hasło zdradzasz po prostu prawie
>> od razu, a o drugim nikt nie wie.
>
> A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?

Bo śledczy nie czytali instrukcji obsługi TC :-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

do góry

mvoicem pisze:
> A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?

Bo nie jest możliwe sprawdzenie tego.

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

Przemysław Adam Śmiejek napisał(a) :
>
> mvoicem pisze:
>> A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?
>
> Bo nie jest możliwe sprawdzenie tego.

Zakładasz zbyt optymistyczny scenariusz. Nie można tylko stwierdzić
na pierwszy rzut oka, czy te losowe bity są od programu wymazującego
zawartość, czy od ukrytej partycji. I tu wkraczają panowie z
żelazkiem, żebyś przyznał się, co to za losowe bity i jakie jest
hasło do nich. Naprawdę losowe? To masz pecha. Ale w międzyczasie
powiesz każde hasło jakie przewinęło się przez twój cały życiorys
:-D Łącznie z PIN, PIT, NIP, SRU.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

do góry

Zbynek Ltd. pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek napisał(a) :
>> mvoicem pisze:
>>> A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?
>> Bo nie jest możliwe sprawdzenie tego.
> Zakładasz zbyt optymistyczny scenariusz. Nie można tylko stwierdzić
> na pierwszy rzut oka, czy te losowe bity są od programu wymazującego
> zawartość, czy od ukrytej partycji.


A jednak nie doczytałeś. Te bity nie są losowe, tylko zawierają Cenne
Dane. Tylko mniej cenne niż te właściwe do ukrycia. Taka technika, jaką
zastosowali Templariusze wg Nienackiego.



--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

(06.12.2009 20:58), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>
> mvoicem pisze:
>> A dlaczego zakładasz że o drugim nikt nie wie?
>
> Bo nie jest możliwe sprawdzenie tego.
>
No ale przecież nie ma co sprawdzać. Wystarczy wiedzieć jaka metoda
została zastosowana. Jest TC - jest możliwość założenia podwójnego hasła
- pytamy się o drugie hasło.

Skoro już założyliśmy że wchodzą w grę tortury, to dlaczeto odrzucasz to
że torturami "na wszelki wypadek" zapytają się o drugie hasło?

p. m.

do góry

Zbynek Ltd. pisze:

> Osoba zgadzająca się na bezprawną kontrolę, "bo nie mam nic do
> ukrycia" (co zaakceptowałeś poprzednio) ma dysfunkcję prywatności.

Na bezprawną może i tak. A co z kontrolą przeprowadzaną zgodnie z prawem?

Chyba, że Ty uważasz, że TY ustalasz co jest zgodne z prawem a co nie? :d

do góry

mvoicem pisze:
> Skoro już założyliśmy że wchodzą w grę tortury, to dlaczeto odrzucasz to
> że torturami "na wszelki wypadek" zapytają się o drugie hasło?

Bo nie da się stwierdzić czy gość mówiąc ,,nie ma drugiego hasła''
kłamie czy nie.

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry