-
21. Data: 2005-04-05 20:36:47
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d2usb6$ou7$4@nemesis.news.tpi.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>>>Zauważ, że teraz popełniasz przestępstwo
>>
>>
>> za ktore moglbym zostac ukarany gdybys mial na tyle honoru by podawac
>> swoje nazwisko.
>> Wiem kiedy moge sobie na to pozwolic.
>>
>
> Jak zwykle nie wiesz co mówisz. Można kogoś znieważyć nie znając jego
> nazwiska.
czym jest "osoba" wedlug prawa ?
P.
-
22. Data: 2005-04-05 20:38:08
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Przemek R... napisał(a):
>>Jak zwykle nie wiesz co mówisz. Można kogoś znieważyć nie znając jego
>>nazwiska.
>
>
> czym jest "osoba" wedlug prawa ?
>
A co to jest słoń? To pytania nie na temat.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
23. Data: 2005-04-05 20:41:44
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d2ut83$60e$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>>>Jak zwykle nie wiesz co mówisz. Można kogoś znieważyć nie znając jego
>>>nazwiska.
>>
>>
>> czym jest "osoba" wedlug prawa ?
>>
>
> A co to jest słoń? To pytania nie na temat.
jak moge obrazic kogos o kim nic nie wiadomo, kogos kogo nie mozna w zaden
sposob zidentyfikowac?
To tak jak bym powiedzial Kubus Puchatek to Skurw... i ktos kto uzywa
takiego nicka by mnie pozwal,
czysty absurd
p.
-
24. Data: 2005-04-05 20:48:53
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Przemek R... napisał(a):
> jak moge obrazic kogos o kim nic nie wiadomo, kogos kogo nie mozna w zaden
> sposob zidentyfikowac?
Wbrew twoim twierdzeniom można mnie zidentyfikować i ty wiesz kogo obrażasz.
>
> To tak jak bym powiedzial Kubus Puchatek to Skurw... i ktos kto uzywa
> takiego nicka by mnie pozwal,
Jeśli kierowałbyś to do konkretnej osoby używającej tego nicka byłaby to
zniewaga, a nie żaden absurd.
Naprawdę jesteś niezłym ignorantem w dziedzinie prawa. Przerzuć się na
inną grupę. Może się na czymś znasz.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
25. Data: 2005-04-05 20:58:38
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> jak moge obrazic kogos o kim nic nie wiadomo, kogos kogo nie mozna w
>> zaden sposob zidentyfikowac?
>
> Wbrew twoim twierdzeniom można mnie zidentyfikować i ty wiesz kogo
> obrażasz.
ja obrazam uytkownika usenetu o ksywce Jonson a nie Pana xxxx yyyy
> Naprawdę jesteś niezłym ignorantem w dziedzinie prawa. Przerzuć się na
> inną grupę. Może się na czymś znasz.
to jest grupa dyskusyjna na ktorej sie dyskutuje, jezeli komus sie nie
podobaja moje wypowiedzi
to sio na prywtane www na prywtane forum. Wiele razy to powtarzalem i badz
laskaw nie narzucac
mi czegos tkiageo.
Pomijam ze zwyklym chamstwem jest sugerowanie ze na niczym sie nie znam.
P.
-
26. Data: 2005-04-05 22:31:58
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d2urur$ou7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wydaje mi się że powiedzenie dziewczynie że jest brzydka jest
obraźliwe
> i w pewnych sytuacjach mogłoby być uznane za zniewagę.
>
> Ale generalnie zniewagami lepiej sobie głowy nie zawracać. Szkoda
nerwów
> na procesowanie się.
Jestem dokładnie tego samego zdania, ale nie chciałem być aż tak
dosadny.
-
27. Data: 2005-04-06 15:55:15
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d2usb6$ou7$4@nemesis.news.tpi.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>>>Zauważ, że teraz popełniasz przestępstwo
>>
>>
>> za ktore moglbym zostac ukarany gdybys mial na tyle honoru by podawac
>> swoje nazwisko.
>> Wiem kiedy moge sobie na to pozwolic.
>>
>
> Jak zwykle nie wiesz co mówisz. Można kogoś znieważyć nie znając jego
> nazwiska.
Nie masz ciekawszego zajęcia jak chamskiego debila wywlekać innym
rozsądniejszym z kibelka?
Cokolwiek chcesz osiągnąć, nie masz szans. Przemuś ma organicznie uszkodzony
mózg.
--
Pzdr
Leszek
GG 1631219
"Psy szczekają, karawana idzie dalej"
-
28. Data: 2005-04-06 16:12:30
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Nie masz ciekawszego zajęcia jak chamskiego debila wywlekać innym
> rozsądniejszym z kibelka?
> Cokolwiek chcesz osiągnąć, nie masz szans. Przemuś ma organicznie
> uszkodzony mózg.
Do poznania jest kilka godzin jazdy panie lesiu.
P.
-
29. Data: 2005-04-14 16:26:48
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: "MrRoger" <jarpre[FUCK-SPAM]@op.pl>
Uzytkownik 'Robert Tomasik' napisal(a) w wiadomosci
"news:d2v3l3$9ss$1@inews.gazeta.pl" takie cus:
--------------------
>> Wydaje mi się że powiedzenie dziewczynie że jest brzydka jest
> obraźliwe
>> i w pewnych sytuacjach mogłoby być uznane za zniewagę.
>> Ale generalnie zniewagami lepiej sobie głowy nie zawracać. Szkoda
> nerwów
>> na procesowanie się.
> Jestem dokładnie tego samego zdania, ale nie chciałem być aż tak
> dosadny.
Czyli otrzymujac SMSy z numerow komorkowych i bramek na moj telefon, w
ktorych to SMSach jest podane moje/innej osoby imie, wypisywane cuda,
cudenka etc etc jest w panstwie polskim calkowicie dozwolone i nie podlega
najmniejszej karze grzywny?
Zapalic papierosa, wypic piwo, przeklnac na ulicy czy chocby pierdnac -
"Dziendobry mandacik" a tutaj nic, kompletnie nic?
Nawet nie poniesie kosztow rozprawy (owych 600zl)
Dziwne ...
Przeciez tamta osoba nie jest niepelnosprawna umyslowo, nie ma zoltych
papierow i odpowiada za swoje czyny.
Czy ktos moze mi opisac problem blizej?
Jesli trzeba wiecej szczegolow chcetnie odpowiem...
--
Pozdrawiam
Roger(OS)
-
30. Data: 2005-04-14 16:32:11
Temat: Re: Obrazajace SMSy
Od: Johnson <j...@n...pl>
MrRoger napisał(a):
> Czyli otrzymujac SMSy z numerow komorkowych i bramek na moj telefon, w
> ktorych to SMSach jest podane moje/innej osoby imie, wypisywane cuda,
> cudenka etc etc jest w panstwie polskim calkowicie dozwolone i nie podlega
> najmniejszej karze grzywny?
A w którym miejscu wyczytałeś tę mądrość? Jest karalne. Jeśli masz chęć
i ochotę możesz się procesować.
>
> Zapalic papierosa, wypic piwo, przeklnac na ulicy czy chocby pierdnac -
> "Dziendobry mandacik" a tutaj nic, kompletnie nic?
> Nawet nie poniesie kosztow rozprawy (owych 600zl)
> Dziwne ...
Rzeczywiście dziwne. Bo koszty postępowania wziąłeś chyba z sufitu.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam