Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl>

>> Aleście odkryli.
>> Na początku lat 70. ub. wieku w RFN proponowano czarną skrzynkę do
>> samochodu - rejstrującą przyspieszenia, prędkość, czas i siłę hamowania,
>> stan oświetlenia...
>
> w stanach w niektórych autach są czarne skrzynki

pc car ? :-)

do góry

Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:is575b$rsk$...@n...net.icm.edu.pl...

> pc car ? :-)

z tego co słyszałem, niektóre modele cadillacow mają taki system

do góry

Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:is5742$rnu$...@n...net.icm.edu.pl...

> A ja nie mówiłem, że takie oc jest bez sensu tylko akurat inne płacimy. A
> jak mamy płacić od jeżdżenia to musi być dobrowolne bo przecież nie
> obejmiemy ubezpieczeniem starej babci, która w ogóle jeździć nie umie i z
> domu nie wychodzi, więc ubezpieczenie od chodzenia też odpada.

bo to ma być oc, od czego to już jego zakres sam sobie człowiek ustali,
człowiek ma być ubezpieczony nie pojazd

do góry

Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:is56tu$qre$...@n...net.icm.edu.pl...

> To po prostu inne ubezpieczenie

inne, ale zamiast, a nie dodatkowo

do góry

On Wed, 1 Jun 2011, szerszen wrote:

> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>
>> Bo jeśli nie, to właśnie za to płacisz - za możliwość, że to osoba
>> trzecia spowoduje szkodę, a ubezpieczyciel będzie musiał wypłacić
>> i samemu dochodzić regresu.
>
> g. prawda, ubezpieczyciel naprawi z mojego ac, ja dostanę zwyżkę i z nikogo
> żadnego regresu nie będzie dochodził, a nawet jeśli

Ale Ty najwyraźniej czegoś nie chcesz zrozumieć - że *o co innego
chodzi*! Nie idzie o zwyżkę, ale o wysokość składki.

*NIE* korzystając z opcji wypłacania za szkody powodowane przez osoby
trzecie (tj. ubezpieczając się z założeniem, że z tej wersji
korzystał nie będziesz), mimo tego PŁACISZ ubezpieczycielowi
za ten składnik AC!
Dlaczego? - bo raczej nie ma takiej oferty, żeby wyłączyć
z AC korzystanie ze szkód spowodowanych przez "trzecich".
Po prostu ubezpieczyciel nie ma technicznej możliwości
sprawdzenia, że szkoda *została* spowodowana przez znaną
osobę trzecią, jeśli Ty nie będziesz chciał przedstawić
dowodów.

> nie zapominaj że rozmowa się tyczy
> wypadków spowodowanych przez osoby bez oc i w przypadkach kiedy tego oc mieć
> nie musiały

Nie zapominam.
Ty masz zamiar nie korzystać w takim przypadku ze swojego AC.
Wolno Ci.
Ale *w składce* płacisz za ubezpieczenie od takich zdarzeń!

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1106012304020.800@quad...

> *NIE* korzystając z opcji wypłacania za szkody powodowane przez osoby
> trzecie (tj. ubezpieczając się z założeniem, że z tej wersji
> korzystał nie będziesz), mimo tego PŁACISZ ubezpieczycielowi
> za ten składnik AC!

ale zdaje się, że nie dostrzegasz drobnego faktu, ty mówisz o tym co jest
teraz, i że ja muszę się od tego ubezpieczyć aby spać spokojnie, jak mi
jakaś pijana menda wlezie pod koła, a ja piszę o tym coby mogło być i wtedy
to ac wyglądało by zupełnie inaczej

> Dlaczego? - bo raczej nie ma takiej oferty, żeby wyłączyć
> z AC korzystanie ze szkód spowodowanych przez "trzecich".

teraz nie ma, ale jakby wprowadzić to o czym pisze, to by było, poza tym
masz ac mini, tylko od kradzieży czy czegoś podobnego

> Ale *w składce* płacisz za ubezpieczenie od takich zdarzeń!

teraz tak, ale jakbym miał pewność że każdy pieszy ma oc, bym nie płacił

do góry

On 2011-06-01 12:22:10 +0200, "szerszen" <s...@t...pl> said:

>
>
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:is53b8$2bf$...@c...axelspringer.pl...
>
>> Aleście odkryli.
>> Na początku lat 70. ub. wieku w RFN proponowano czarną skrzynkę do
>> samochodu - rejstrującą przyspieszenia, prędkość, czas i siłę
>> hamowania, stan oświetlenia...
>
> w stanach w niektórych autach są czarne skrzynki

Wprawdzie dookoła, ale odpowiedziałeś - w jednym państwie, w niektórych
pojazdach jest coś zupełnie innego...


--
Bydlę

do góry

Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:is7kmb$4dn$...@c...axelspringer.pl...

> Wprawdzie dookoła, ale odpowiedziałeś - w jednym państwie, w niektórych
> pojazdach jest coś zupełnie innego...

jak zwał tak zwał, ale zapisuje kilka parametrów, między innymi prędkość, z
tego co słyszałem :)

do góry

On 2011-06-02 11:29:07 +0200, "szerszen" <s...@t...pl> said:

>
>
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:is7kmb$4dn$...@c...axelspringer.pl...
>
>> Wprawdzie dookoła, ale odpowiedziałeś - w jednym państwie, w niektórych
>> pojazdach jest coś zupełnie innego...
>
> jak zwał tak zwał, ale zapisuje kilka parametrów, między innymi
> prędkość, z tego co słyszałem :)

Tak, ale kluczowy jest ten RESET.
Czyli prawo oskarżanego o niezeznawania przeciw sobie.
:-)))



--
Bydlę

do góry

W dniu 31.05.2011 12:21, mvoicem pisze:
> A to że byłby montowany serynie w samochodach - dotyczyłoby to tylko
> samochodów nowych

No i ok. Wiele obowiązkowych elementów wyposażenia nie dotyczy starych
aut. ABS, zagłówki, trzeci stop....

> to raz, dwa - spójrz na allegro na ceny
> radiodbiorników samochodowych "montowanych seryjnie" i porównaj z cenami
> analogicznych standardowych, montowanych w "kieszeń", złączka iso itd...

A bo to jest inne zjawisko. Producent robi Własny Kształt aby nie dało
się zamontować konkurencji. Więc samo ,,radio zamienne'' jest droższe,
bo niestandardowe, pod dane auto.


>>> Popatrz na ceny kas fiskalnych w taksówkach.
>> Akurat nie znam cen, ale to nie są obowiązkowe w samochodach, tylko
>> ,,specjalistyczne dla chcących'' (chcacych być taksówkarzami).
> Tyle że wcześniej, jakby jakiś taksówkarz chciał mieć kasę, to by sę
> taką zwykłą na baterię kupił, jak baby na targowisku, za 300zł chyba już
> się da.


czyli nie problem w obowiązkowości....

> Ale Minister se wymyślił że taka kasa w taksówce to koniecznie musi być
> sprzężona z taksometrem. Co jest bzdurą,

Dlaczego bzdurą? Taksówkarze nie ciulają. Tak byłoby ciężko zapanować
nad tym. Ilu klientów taksówki bierze paragony? Złotówa by kasował wg
taksometru i nie nabijał na kasę.

> bo na targowisku kasa nie musi
> być sprzężona z wagą,

Bo tu trudniej niestety to sprzężyć, analogicznie do taksometru to raz.
A dwa -- łatwiej wyłapać babę sprzedającą poza kasą, bo na targowisku
obserwują ja dziesiątki oczu. Więc się będzie bała nie nabijać. Do tego
ona sprzedaje najczęściej więcej produktów, więc nienabijanie oznacza
liczenie na liczydle (papier, kalkulator etc), co również się bardzo
rzuca w oczy. A taksiarz cośtam naciska sobie na guziczkach. Więc
obecnie jedyna metoda oszukania systemu to nie włączyć taksometru i się
umówić na stawkę na oko. A przy niezintegrowanych 90% kursów by pewnie
nie nabijał.

> to czemu ma być sprzężona z taksometrem? Bzdura
> która znacznie podwyższa cenę takiego urządzenia.

E tam. technologicznie wcale nie taki problem. Podwyższyła cenę niszowość.

> ps: twoja wizja państwa mnie przeraża. Najpierw, wbrew wszystkim którzy
> wobec spisu są albo obojętni albo widzą w tym inwigilację państwa,
> domagasz się żeby Cię koniecznie spisali.

Buhahahaha, rozłożyłeś mnie na łopatki. To, że paru uprowców lub
paranoików na tej liście marudzi na spis nie upoważnia cię do
sugerowania, że idę w poprzek całemu narodowi, jako jeden z niewielu
szaleńców.

> Teraz chcesz żeby obowiązkowo
> śledzić gdzie kto jeździ.

Bynajmniej. To większa prywatność niż w sklepie, bo tam jak idziesz, to
nie wiesz co ochrona robi z nagraniami. A tu nagrania będą w Twoim
samochodzie. I będą służyć tylko rozstrzyganiu ,,kto winny w wypadku'',
a wtedy fakt, że tam jesteś i tak jest znany.

> Strach pomyśleć jakie jeszcze ulepszenia
> chciałbyś żeby wprowadzono ...

Wiele czyniących życie bezpieczniejszym i przyjemniejszym.
--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

do góry