-
1. Data: 2009-07-11 21:25:55
Temat: Obowiązki właściciela mieszkania
Od: Tristan <n...@s...pl>
Witam,
mam mieszkanie, do którego od miesiąca urządzane są pielgrzymki.
Odczyt ogrzewania, odczyt gazu, test komina, odczyt wody, cośtam jeszcze,
nie pamiętam. Oczywiście o wszystkim nie informowali lub informowali
wywieszką na drzwiach klatki tuż przed terminem. Na takich wywieszkach
pisali, że moim obowiązkiem jest udostępnienie mieszkania, bo w przeciwnym
wypadku odpowiedzialność karna czy coś w ten deseń.
Czy jako właściciel mieszkania mam zapewnić stały nadzór? Nie wolno mi
zostawić mieszkania i wyjechać np. na pół roku? Jak to prawnie wygląda?
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
2. Data: 2009-07-12 08:43:53
Temat: Re: Obowiązki właściciela mieszkania
Od: slawek7 <s...@w...pl>
Dołączam się do pytania bo mam ten sam problem. Czy posiadając odrębną
własność jestem zmuszony akceptować te wizyty. Ja nie wspominam juz o
tym ze mogliby to zrobić w jednym czasie np w ciagu tygodnia, a po
drugie nie znosze wchodzenia w butach do pokoi i z tym mam problem.
-
3. Data: 2009-07-12 08:44:48
Temat: Re: Obowiązki właściciela mieszkania
Od: kuba <j...@g...com>
Tristan pisze:
> Witam,
>
> mam mieszkanie, do którego od miesiąca urządzane są pielgrzymki.
> Odczyt ogrzewania, odczyt gazu, test komina, odczyt wody, cośtam jeszcze,
> nie pamiętam. Oczywiście o wszystkim nie informowali lub informowali
> wywieszką na drzwiach klatki tuż przed terminem. Na takich wywieszkach
> pisali, że moim obowiązkiem jest udostępnienie mieszkania, bo w przeciwnym
> wypadku odpowiedzialność karna czy coś w ten deseń.
>
> Czy jako właściciel mieszkania mam zapewnić stały nadzór? Nie wolno mi
> zostawić mieszkania i wyjechać np. na pół roku? Jak to prawnie wygląda?
Mhm, od razu Trybunał Stanu ;>
Jak nie odczytają stanu liczników, to wtedy pewnie Ci wyliczą opłatę za
media wg jakichś tam wzorów czy średnich, ale prawo powszechnie
obowiązujące nie ma nic do tego.
Jak mieszkanie będzie zaniedbane i coś się popsuje, wybuchnie, uszkodzi
czyjeś rzeczy/okoliczne nieruchomości to możesz się liczyć z
odpowiedzialnością cywilną.
pozdrawiam
kuba
-
4. Data: 2009-07-12 15:44:18
Temat: Re: Obowiązki właściciela mieszkania
Od: pamana <b...@a...pl>
> Czy jako właściciel mieszkania mam zapewnić stały nadzór? Nie wolno mi
> zostawić mieszkania i wyjechać np. na pół roku? Jak to prawnie wygląda?
czuje poodbny bol i niechęć do wpuszczania bądż co bądż obcych ludzi .
wiec zwyczajnie nie otwieram :D
na karteczce którą znajduję w drzwiach jest nr telefonu/mail pod ktoym
proszą zgłosić wlasnoreczny odczyt np . wodomierzy co robie ,wysyłam i już.
jesli sie nie zglosi to naliczają wdg. jakies tam ichniejszej sredniej.
chyba nikt rozsądny nie zostawia mieszkania na pol roku bez opieki.
p.
-
5. Data: 2009-07-12 17:54:54
Temat: Re: Obowiązki właściciela mieszkania
Od: " Kroelewicz" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
Tristan <n...@s...pl> napisał(a):
> (...)
> Odczyt ogrzewania,
Nie musisz wpuszczać, rozliczą Ci zgodnie z uchwałą wspólnoty (spółdzielni);
BTW trzeba było przekonać resztę właścicieli (spółdzielców), by ogrzewanie
rozliczane było od metra i byłby spokój.
> odczyt gazu
Ktoś Ci to tłumaczył chyba dwa tygodnie temu. Raz w roku dostawca chciałby
zobaczyć, jak wygląda Twoje rzeczywiste zużycie. Ba, raz w roku (albo i dwa)
przyjdzie kontrola szczelności instalacji (oczywiście możesz przeprowadzić ją
na własny rachunek i dostarczyć odpowiedni protokół wraz z poświadczoną kopią
uprawnień kontrolującego do zarządcy budynku).
> test komina,
Obowiązek, ZTCP dwa razy w roku (oczywiście możesz przeprowadzić na własny
rachunek i dostarczyć odpowiedni protokół wraz z poświadczoną kopią uprawnień
kontrolującego do zarządcy budynku).
> odczyt wody (...)
Ktoś Ci to tłumaczył chyba dwa tygodnie temu. Raz w roku dostawca chciałby
zobaczyć, jak wygląda Twoje rzeczywiste zużycie.
> Oczywiście o wszystkim nie informowali lub informowali
> wywieszką na drzwiach klatki tuż przed terminem.
Oczywiście możesz przekonać pozostałych właścicieli (spółdzielców) do
wymuszenia na zarządcy budynku obowiązku listownego (za potwierdzeniem
odbioru) informowania każdego lokatora o planowanej kontroli/odczycie
(ogrzewania, bo na gaz i ener. elektyczną masz pewnie umowę bezpośrednio z
dostawcą). Nie zdziw się tylko, gdy koszty zarządu wzrosną o 15 zł
miesięcznie.
> Na takich wywieszkach
> pisali, że moim obowiązkiem jest udostępnienie mieszkania, bo w przeciwnym
> wypadku odpowiedzialność karna czy coś w ten deseń.
To następnym razem doczytaj "ten deseń"... Zwykle jest tam też telefon do
wykonawcy przeglądu/odczytującego.
> Czy jako właściciel mieszkania mam zapewnić stały nadzór? Nie wolno mi
> zostawić mieszkania i wyjechać np. na pół roku? Jak to prawnie wygląda?
1. Jeśli akceptujesz ryzyko utraty posiadania mieszkania (półroczne, zadbane
pustostany są idealne na schronienia dla matek z dziećmi i w ciąży...) -
proszę bardzo.
2. Ale zarządca budynku ma prawo do kontroli elementów instalacji
wpływających na bezpieczeństwo i komfort innych właścicieli/spółdzielców/
lokatorów. Czort wie, czy instalacja gazowa Ci się nie rozszczelniła albo
woda w rurach nie zamarzła...
3. Jeśli jesteś nie tylko właścicielem mieszkania, ale także tam mieszkasz
powinieneś wykonać szereg obowiązków - wymeldować się, powiadomić urząd
skarbowy, kontrahentów itd. A jeśli nie masz takiej ochoty to podaj swoje
dane - z przyjemnością puszczę przeciwko Tobie nakaz zapłaty, który
uprawomocni się dzięki prawidłowemu dostarczeniu pod wskazany adres...
GK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/