-
121. Data: 2008-03-12 07:43:37
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Tapatik <t...@b...adresu>
Użytkownik Jotte napisał:
<ciach>
>
>> No i teraz. Ponieważ licencja jest na produkt, który jest ogólnie
>> dostępny w sprzedaży (można kupić bez sprzętu), to wg. mnie jestem w
>> jakieś formie zmuszony do zakupu tego towaru.
>
> Nie rozumiem - w jaki sposób jesteś zmuszany do zakupu kompa z SO?
W taki, ze nie ma możliwości zakupu konkretnego modelu komputera bez
systemu operacyjnego firmy MS. Są takie zestawy w sklepach.
Z tej racji, że Windowsy są systemami płatnymi, to w cenie komputera
jest zawarta cena Windowsa.
>
>> No bo jak bym mógł np. kopie tego programu (tj. OS) sobie
>> rozpowszechniać jak chcę to OK. Dostałem towar i mogę z nim zrobić co
>> mi się podoba.
>
> Nie kupujesz kopii tylko egzemplarz, program jest bowiem towarem
> niematerialnym i "kopia" w tradycyjnym rozumieniu tego terminu jest tak
> samo wartościowa jak oryginał (z obrazem np. tak się nie da).
> Jest jeszcze jedna, prawem ujęta różnica. Posiadając legalnie nabyty
> (czyli z uprawnionego źródła) egzemplarz nie naruszasz prawa _karnego_
> łamiąc postanowienia licencyjne. Licencja jest bowiem całkiem osobną
> umową cywilną i jej łamanie może być ścigane na gruncie prawa cywilnego
> przez zainteresowaną stronę i na jej wniosek.
No dobrze, ale to dotyczy systemów komercyjnych. Jeśli wybiorę bezpłatną
dystrybucję Linuksa (np. Kubuntu) ściągniętą z Internetu to nie naruszam
licencji. Natomiast naruszam licencję, jeśli mam ściągniętego z
Internetu Windowsa. :-)
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
122. Data: 2008-03-12 07:54:16
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Jotte'
Wpis z dnia 11-03-2008:
>>> Zresztą to bez znaczenia - każdy kupuje co mu pasuje i tyle.
>> Pod warunkiem, że ma taką możliwość.
> No i ma.
No i dobrze
> A jak ktoś sobie wymyśli kupno czegoś, czego nikt nie oferuje to jego
> zmartwienie i niech sobie sam zrobi.
Zgadzam się, ale kupno komputera bez oprogramowania naprawdę nie jest
egzotycznym pomysłem - hardware i software są zwykle produkowane przez
różnych producentów i żadko są to rozwiązania dedykowane pod poszczególne
konfiguracje - taki WinAmp działa tak samo dobrze odpalony z dysku Seageta
jak i Maxtora.
>> Cały czas umyka gdzieś to, co było tematem wątku.
> A nie umknęła ci czasem odpowiedź?
> Bo przecież pojawiła się kilka razy co najmniej.
No właśnie - odpowiedź padła już kilka razy, a dalej padają argumenty, że
komputery powinny być sprzedawane razem z OS'em i że klienci tak chcą i że
to reguluje rynek.
A rynek tymczasem mówi co innego - skoro nie ma obowiązku kupowania
komputera z Os'em, to oznacza, że musi być rzesza klientów, którzy chcą
taki właśnie produkt - sprzęt bez oprogramowania i że ciągle komuś opłaca
się sprzedaż hardware'u.
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
-
123. Data: 2008-03-12 07:57:08
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Jotte'
Wpis z dnia 11-03-2008:
> Komputer nie działa bez SO toteż producent/sprzedawca oferuje urządzenie
> posiadające wszystkie elementy umożliwiające uruchomienie.
Podobnie jak bez monitora i klawiatury - no niby działa, ale guzik z niego
skorzystasz. I co, zawsze jak chcesz wymienićsprzęt na mocniejszy, to
musisz kupić monitor i klawiaturę?
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
-
124. Data: 2008-03-12 08:08:15
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Jotte'
Wpis z dnia 11-03-2008:
> Przesadzasz. To nie to samo. Zakupionego SO nikt ci nie karze użytkować,
> masz go tylko kupić
No właśnie - dlaczego mam go kupić?
Teraz sam przyznałeś, że to sprzedaż wiązana - masz kupić i już.
A użytkować możesz sobie inne oprogramowanie - czyli jednak jest sens
kupienia samego sprzętu, skoro *ten* konkretny soft nie jest *niezbędny*,
by komputera używać.
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
-
125. Data: 2008-03-12 08:11:01
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 11 Mar 2008 22:14:12 +0100, Jotte napisał(a):
>> W sensie, że własność przynależność "idzie" za własnością przedmiotu
>> głównego. W przypadku aplikacji, gdzie nie ma mowy o sprzedaży
>> egzemplarza
> Egzemplarz to tylko nośnik, instancja czy jak tam wolisz. Prawo nie
> nadążyło po prostu.
To nie jest tak, że - jak to się często słyszy - prawo nie nadąża. Prawo
nadąża, ale wyobrażenia osobników nie nadążają. Nie oznacza to, że
aplikacja będąca przedmiotem licencji jest w jakikolwiek sposób ułomna
pod względem prawnym. Po prostu to jest inny rodzaj prawa.
>> - lecz o licencji - nie mają zastosowania przepisy o przynależności,
>> zatem rozerwalność sprzętu i oprogramowania jest raczej oczywista.
> Tak samo jak laptoka i zasilacza na przykład.
No raczej nie, ponieważ komputer wymaga konkretnie *takiego* zasilacza, a
nie bylejakiego.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
126. Data: 2008-03-12 08:12:16
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 11 Mar 2008 22:15:40 +0100, Jotte napisał(a):
>>> No że niepotrzebna, a i tak nie domagam się zestawu bez. Po prostu
>>> producent określił zestaw.
>> No to się nie domagasz. Zasilacz jest przynależnością
> Zapomniałeś dodać IMHO.
No nie, nie IMHO, w momencie, w którym producent dokłada go do pudełka -
staje się nią.
To nie dzieje się deus ex machina, gdyby tak było to nie mógłbyś kupić
nowego po spaleniu tego z zestawu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
127. Data: 2008-03-12 08:12:39
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Jotte'
Wpis z dnia 11-03-2008:
>>> Zresztą to bez znaczenia - każdy kupuje co mu pasuje i tyle.
>> Pod warunkiem, że ma taką możliwość.
> No i ma.
No i dobrze
> A jak ktoś sobie wymyśli kupno czegoś, czego nikt nie oferuje to jego
> zmartwienie i niech sobie sam zrobi.
Zgadzam się, ale kupno komputera bez oprogramowania naprawdę nie jest
egzotycznym pomysłem - hardware i software są zwykle produkowane przez
różnych producentów i rzadko są to rozwiązania dedykowane pod poszczególne
konfiguracje - taki WinAmp działa tak samo dobrze odpalony z dysku Seageta
jak i Maxtora.
>> Cały czas umyka gdzieś to, co było tematem wątku.
> A nie umknęła ci czasem odpowiedź?
> Bo przecież pojawiła się kilka razy co najmniej.
No właśnie - odpowiedź padła już kilka razy, a dalej padają argumenty, że
komputery powinny być sprzedawane razem z OS'em i że klienci tak chcą i że
to reguluje rynek.
A rynek tymczasem mówi co innego - skoro nie ma obowiązku kupowania
komputera z Os'em, to oznacza, że musi być rzesza klientów, którzy chcą
taki właśnie produkt - sprzęt bez oprogramowania i że ciągle komuś opłaca
się sprzedaż hardware'u.
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
-
128. Data: 2008-03-12 08:13:54
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 11 Mar 2008 22:11:12 +0100, Jotte napisał(a):
>> Wówczas mówili, że spekulantka. Dziś jest art. 15 ust. 1 pkt 1:
>> http://e-prawnik.pl/kodeksy/ustawy/ustawa-o-zwalczan
iu-nieuczciwej-
>> konkurencji
> To wszystko trzeba wpierw udowodnić.
No to już inna sprawa.
> BTW - a co z ustawą o zwalczaniu nieprawidłowego linkowania?
A bo Pan mi faktycznie te linki dziwnie przełamuje.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
129. Data: 2008-03-12 08:19:27
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 11 Mar 2008 23:58:06 +0100, Jotte napisał(a):
>> Dużo nie trzeba. sprzęt kosztuje X, system Y. ale cena sprzętu z
>> komputerem jest mniejsza niż X+Y. To chyba wystarczyć powinno?
> A kto prawomocnie ustalił ile kosztuje i na jakiej podstawie to zrobił?
Chyba dowód jest dość prosty. Rok temu chciałem kupić laptoka HP nx 7400,
bez systemu. Kosztował OIDP 3600 zł. Gość w sklepie mówi: proszę wziąć z
Windowskiem, kosztuje 3400 zł. I tak też się stało.
Normalnie za takiego Windowska musiałbym dać bodajże 4 stówki, więc coś
jest na rzeczy, isn't it?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
130. Data: 2008-03-12 09:20:14
Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa, 12 marzec 2008 08:43
(autor Tapatik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fr81lc$aj6$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>> Nie rozumiem - w jaki sposób jesteś zmuszany do zakupu kompa z SO?
> W taki, ze nie ma możliwości zakupu konkretnego modelu komputera bez
> systemu operacyjnego firmy MS. Są takie zestawy w sklepach.
> Z tej racji, że Windowsy są systemami płatnymi, to w cenie komputera
> jest zawarta cena Windowsa.
A mój ojciec kupił auto z kołami, a że koła są płatne, to w cenie auta jest
zawarta cena kół.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl