-
11. Data: 2009-02-11 21:04:43
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 Feb 2009 07:37:55 -0800 (PST), VoyteG wrote:
>On 11 Lut, 16:11, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>> No wiesz - policja ma duzo obowiazkow. Niewatpliwie srodkow nie
>> starczy zeby policjant stal co 50m na ulicy, na kazdym parkingu i
>> pilnowal czy nie kradna, przy kazdym domu.
>
>Podobnie, jak wielu podatnikom nie starcza srodkow na podatki, bo maja
>inne wydatki.
U nas wiekszosc podatkow to jednak od zysku - zarobil, a ze zle
wydawal to juz nie Urzedu wina :-)
>Jednak od ludzi egzekwuje się to do czego obliguje ich prawo, zaś w
>przypadku policji to są uprawnienia, a nie ma obowiązków...
No coz - tak jak mowie - 100 tys policjantow nie wystarczy do
obstawienia wszystkich parkingow, a przeciez maja obowiazek pilnowac
zeby zlodzieje nie kradli samochodow ..
>> Ot - kwestia demokracji ile chcemy policji i czego od niej
>> oczekujemy.
>Tyle co zapisane prawnie, by realizowała uprawnienia i obowiązki
>ustawowe
I oczywiscie wprowadzamy stosowne do tego podatki ?
>Jesli jest to obowiazek, to nie ma sankcji za niewypełnienie takiego
>obowiązku?
>Gdyby ktoś poniósł szkodę, bo policja nie dopełnia swoich obowiązków,
>to czy ma prawo rościć od policji odszkodowania?
prawo ma, ale sad bedzie orzekal .. i marne szanse w przypadkach
ogolnych - chyba zreszta slusznie.
J.
-
12. Data: 2009-02-12 03:47:52
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: Patryk Włos <p...@i...peel>
>>> czym się różni gangster ściągajacy haracz od państwa ściągającego
>>> podatek i nie dającego nic w zamian ?
>>
>> Tym, że państwo robi to legalnie.
>
> Znaczy na tym ta legalność polega?
> Że najpierw państwo SAMO ustali swoje zasady?
>
> Gangster też SAM ustala swoje zasady.
>
> A więc różnicy brak.
Ale zasady gangstera są g... warte, bo są nielegalne, tj. nie mają
umocowania prawnego.
Tymczasem państwo dysponuje organem ustawodawczym.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
13. Data: 2009-02-12 08:18:56
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 11 Lut, 22:04, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Podobnie, jak wielu podatnikom nie starcza srodkow na podatki, bo maja
> >inne wydatki.
>
> U nas wiekszosc podatkow to jednak od zysku - zarobil, a ze zle
> wydawal to juz nie Urzedu wina :-)
Wiekszosc prawdopodobnie od zysku, ale czy warto tu zawezac, bo sa i
podatki od spadku i od posiadania domu (uzytkowanie wieczyste itp.),
jak ktos nie ma, to odpuszcza mu, bo nie ma wolnych środków?
Policji odpuszczają, mimo ze istnieje wobec niej obowiązek prawny.
>
> No coz - tak jak mowie - 100 tys policjantow nie wystarczy do
> obstawienia wszystkich parkingow, a przeciez maja obowiazek pilnowac
> zeby zlodzieje nie kradli samochodow ..
To jesli jest obowiazek prawny, to nie nalezy go przestrzegac?
Zatem po co taki zapis prawny, skoro jest utopijny?
> >Tyle co zapisane prawnie, by realizowała uprawnienia i obowiązki
> >ustawowe
>
> I oczywiscie wprowadzamy stosowne do tego podatki ?
Podstawa jest obowiazek prawny, zas podatki to wymog wynikajacy z tego
podatku.
Bo czy prawa nie ośmiesza zapis, który jest wiążący, jednak nie do
zrealizowania?
VoyteG
-
14. Data: 2009-02-12 09:38:38
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Patryk Włos napisał(a) :
>>>> czym się różni gangster ściągajacy haracz od państwa ściągającego
>>>> podatek i nie dającego nic w zamian ?
>>>
>>> Tym, że państwo robi to legalnie.
>>
>> Znaczy na tym ta legalność polega?
>> Że najpierw państwo SAMO ustali swoje zasady?
>>
>> Gangster też SAM ustala swoje zasady.
>>
>> A więc różnicy brak.
>
> Ale zasady gangstera są g... warte, bo są nielegalne, tj. nie mają
> umocowania prawnego.
Jak to nie mają? Gangsterzy mają też swoje przepisy prawa.
Wprawdzie niepisanego, ale mają. Także posiadają aparat przymusu
do egzekwowania swoich przepisów. Częstokroć nawet mądrzejszych i
dostosowanych o współczesnych realiów. Nie dążą ślepo do
całkowitego wydojenia człowieka, który przynosi im stały dochód.
Zgodnie z zasadą, że nie zarzyna się kury znoszącej złote jajka.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE
-
15. Data: 2009-02-12 09:41:50
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał w wiadomości
news:
> Ale zasady gangstera są g... warte, bo są nielegalne, tj. nie mają
> umocowania prawnego.
Chodzi Ci o to, że gangsterzy swoich zasad nie spisują?
Tak jakby Państwo swoje prawo powielaczowe zawsze spisywało....
>
> Tymczasem państwo dysponuje organem ustawodawczym.
Który samo sobie ustaliło.
-
16. Data: 2009-02-12 10:16:07
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com>
>On 11 Lut, 22:04, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> No coz - tak jak mowie - 100 tys policjantow nie wystarczy do
>> obstawienia wszystkich parkingow, a przeciez maja obowiazek
>> pilnowac
>> zeby zlodzieje nie kradli samochodow ..
>To jesli jest obowiazek prawny, to nie nalezy go przestrzegac?
>Zatem po co taki zapis prawny, skoro jest utopijny?
> >Tyle co zapisane prawnie, by realizowała uprawnienia i obowiązki
> >ustawowe
> I oczywiscie wprowadzamy stosowne do tego podatki ?
>Podstawa jest obowiazek prawny, zas podatki to wymog wynikajacy z
>tego
>podatku. Bo czy prawa nie ośmiesza zapis, który jest wiążący,
>jednak nie do
>zrealizowania?
Coz zatem proponujesz ? Zlikwidowac policje w ogole, zdjac z niej
wszelkie ustawowe obowiazki, czy podniesc podatki do tego stopnia
zeby nad kazdym obywatelem czuwal przez cala dobe policjant ?
Ot, policja realizuje swoje obowiazki w "inny sposob".
Nie bedzie stala non stop przy dworcu - moze czasem odwiedzac.
A swoja droga - maja tam przeciez komisariat dworcowy .. czy juz
nie ?
Inna sprawa ze to placenie policji i ta odpowiedz "nie zrobimy -
brak srodkow" - obie niepolityczne.
J.
-
17. Data: 2009-02-12 10:20:54
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
> Coz zatem proponujesz ? Zlikwidowac policje w ogole, zdjac z niej wszelkie
> ustawowe obowiazki, czy podniesc podatki do tego stopnia zeby nad kazdym
> obywatelem czuwal przez cala dobe policjant ?
Zmusić ich do robienia rzeczy najważniejszych dla podatnika, a nie dla nich.
Czyli drogówka z buta na skrzyżowania, a nie radiolą w krzaki.
-
18. Data: 2009-02-12 10:35:05
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Cavallino napisał(a) :
> Czyli drogówka z buta na skrzyżowania, a nie radiolą w krzaki.
Fantasta z Waszmości :-)
Nawet więcej - Utopista :-D
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE
-
19. Data: 2009-02-12 10:49:24
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "kubelt" <k...@w...pl>
> Czy policja nie ma obowiązku nadzorowania przestrzegania przepisów
> ruchu drogowego?
A czy przypadkiem glownym argumentem w tej sprawie jest fakt, ze omawiany
teren nie jest droga publiczna lecz terenem prywatnym PKP?
Pozdrawiam
--
kubelt
-
20. Data: 2009-02-12 11:07:36
Temat: Re: Obowiazek policji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:gn0u0p$4hf$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino napisał(a) :
>> Czyli drogówka z buta na skrzyżowania, a nie radiolą w krzaki.
>
> Fantasta z Waszmości :-)
> Nawet więcej - Utopista :-D
Nie mówię że nie.