-
1. Data: 2005-01-10 01:14:04
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:675c.000000c3.41e26289@newsgate.onet.pl...
> Jeżeli nie spełnił się jako ojciec, to niech chociaż pod względem
finansowym
> wie, że udało mu się spłodzić dzieci.
w druga strone tez to bezwzglednie dziala cobys o nim nie zapomnial :)
Sandra
-
2. Data: 2005-01-10 01:48:24
Temat: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
Witam.
Sytuacja wygląda tak: moi rodzice są rozwiedzeni. Generalnie ojca więcej nie
było w naszym życiu niż był. Mieszkał osobno, jak już mieszkał z nami to
powodowało to ciągłe awantury. Teraz jestem pełnoletni i mam swoją rodzinę.
Ojciec płaci mi stosunkowo małą kwotę alimentów (250 zł) pomimo dosyć wysokich
dochodów (jest lekarzem).
Mam pytanie: czy mogę się jakoś zabezpieczyć na przyszłość, abym nie musiał
płacić mu alimentów bądź opiekować się nim na starość ? Nie twierdzę, że nie
będę tego robił z własnej woli, pomimo krzywd jakich doznałem od niego w życiu,
ale nie chciałbym, aby on miał podstawy tego żądać.
Pozdrawiam,
Tomek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-01-10 03:53:13
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:675c.000001a5.41e29b43@newsgate.onet.pl...
> Tak drastycznie: ja mu nie kazałem bić mojej mamy ani się wyprowadzić, a
on mnie
> o zdanie nie pytał czy może.
szczerze wspolczuje ale to nie zwalnia od obowiazku... obojetnie jakie
dowody przedstawisz, lozyl na Ciebie wiec takie mamy prawo i tu nie ma
mozliwosci by sie od tego wybronic jesli zlozy taki pozew
pozdrawiam
Sandra
-
4. Data: 2005-01-10 06:45:15
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "Andrzej_K" <n...@n...spam.pl>
User "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał(a)
w news'ie: news:1a6e.00000e7a.41e1dee7@newsgate.onet.pl
> Sytuacja wygląda tak: moi rodzice są rozwiedzeni. Generalnie ojca
> więcej nie było w naszym życiu niż był. Mieszkał osobno, jak już
> mieszkał z nami to powodowało to ciągłe awantury. Teraz jestem
> pełnoletni i mam swoją rodzinę. Ojciec płaci mi stosunkowo małą kwotę
> alimentów (250 zł) pomimo dosyć wysokich dochodów (jest lekarzem).
Hmm, a dlaczego on Ci cokolwiek płaci?
> Mam pytanie: czy mogę się jakoś zabezpieczyć na przyszłość, abym nie
> musiał płacić mu alimentów bądź opiekować się nim na starość ? Nie
> twierdzę, że nie będę tego robił z własnej woli, pomimo krzywd jakich
> doznałem od niego w życiu, ale nie chciałbym, aby on miał podstawy tego
> żądać.
Nie możesz się zabezpieczyć. Dziwne jest to, że Ty
teraz on niego coś tam bierzesz_brałeś i boisz, że
może kiedyś trzeba będzie to "oddać".
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
"Rozłożenie dowolnego urządzenia na części jest proste,
ponowne jego złożenie tak żeby działało, jest niemożliwe."
www.amikom.com.pl
-
5. Data: 2005-01-10 07:13:48
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "miau" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:crud8e$sgc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I tu sie z Toba Sandro nie zgadzam.
> Mysle, ze Tomek spokojnie sie wybroni, jesli kiedykolwiek bedzie mial do
> czynienia z takim pozwem...
mozesz sie nie zgadzac takie Twoje prawo ale ja wiem to na 100 % ze nie
bedzie takiej mozliwosci nawet gdyby mialy byc to alimenty symboliczne to
zasadzone beda a w tym przypaku jaki opisuje Tomek odpowiadam z cala
pewnoscia , ze jesli dojdzie do takie pozwania to alimenty beda zasadzone
obojetnie czy opiekowal sie nim ojciec osobiscie czy tez nie ...wyobraz
sobie rodzicow pozbawionych wladzy , ktorzy nie mieli nawet kontaktu z
dziecmi np. mieli ten kontak zakazany do osobistej stycznosci z maloletnim
zobowiazani do alimentacji rowniez takie alimenty otrzymaja od dziecka tak
wiec nawet pozbawienie wladzy nie wyklucza alimentacji miedzy krewnymi ...
z calym szacunkiem
Sandra
Sandra
-
6. Data: 2005-01-10 07:48:47
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "miau" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:crul6k$701$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale fakt, ze ojciec nie mial mozliwosci kontaktu z dzieckiem - to nie jest
> przeciez przeslanka do zasadzenia
> alimentow od syna na rzecz ojca.
oczywiscie ale to jest raczej logiczne, ze taki ktos nie bedzie skladal
pozwu
Ojciec musi sie znalezc np. w tzw.
> "niedostatku".
i owszem ale ma takie prawo bezwzgledu czy zle traktowal czy dobrze dziecko
i matke
> IMHO - fakt ten moze byc oczywiscie wziety pod
zgadza sie ale jak Tomek wskazal w swoim poscie chodzilo mu glownie o to ,
ze zle traktowal mame z tego powodu nie mozna rozstrzygac tej kwestii ...i
mysle , ze to koniec tego postu:)
teraz pewnie sie zrozumielismy :)
pozdrawiam
Sandra
-
7. Data: 2005-01-10 11:10:01
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
> > pełnoletni i mam swoją rodzinę. Ojciec płaci mi stosunkowo małą kwotę
> > alimentów (250 zł) pomimo dosyć wysokich dochodów (jest lekarzem).
>
> Hmm, a dlaczego on Ci cokolwiek płaci?
Bo jestem studentem :-)
> > Mam pytanie: czy mogę się jakoś zabezpieczyć na przyszłość, abym nie
> > musiał płacić mu alimentów bądź opiekować się nim na starość ? Nie
> > twierdzę, że nie będę tego robił z własnej woli, pomimo krzywd jakich
> > doznałem od niego w życiu, ale nie chciałbym, aby on miał podstawy tego
> > żądać.
>
> Nie możesz się zabezpieczyć. Dziwne jest to, że Ty
> teraz on niego coś tam bierzesz_brałeś i boisz, że
> może kiedyś trzeba będzie to "oddać".
Jeżeli nie spełnił się jako ojciec, to niech chociaż pod względem finansowym
wie, że udało mu się spłodzić dzieci. Bo żadnej innej pomocy nigdy od niego nie
doświadczyłem. Wręcz przeciwnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-01-10 12:24:18
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "miau" <k...@N...pl>
Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1a6e.00000e7a.41e1dee7@newsgate.onet.pl...
> Mam pytanie: czy mogę się jakoś zabezpieczyć na przyszłość, abym nie
musiał
> płacić mu alimentów bądź opiekować się nim na starość ?
Nie, nie mozesz sie zabezpieczyc.
> Ojciec płaci mi stosunkowo małą kwotę alimentów (250 zł) pomimo dosyć
wysokich
> dochodów (jest lekarzem).
Ale nikle sa szanse w przyszlosci, zeby ojciec znalazl sie w "niedostatku"
(teraz dobra pensja, a pozniej wysoka emerytura) i Sad przyznal mu
swiadczenie alim. od Ciebie.
Def. osoby znajdujacej sie w niedostatku:
- nie moze wlasnymi silami zaspokoic usprawiedliwionych potrzeb
- nie posiada wlasnych srodkow w postaci wynagrodzenia za prace, emerytury
czy renty
- nie posiada dochodow z wlasnego majatku.
--
Pozdr
miau
-
9. Data: 2005-01-10 15:12:04
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
> > Jeżeli nie spełnił się jako ojciec, to niech chociaż pod względem
> finansowym
> > wie, że udało mu się spłodzić dzieci.
>
> w druga strone tez to bezwzglednie dziala cobys o nim nie zapomnial :)
>
> Sandra
>
Tak drastycznie: ja mu nie kazałem bić mojej mamy ani się wyprowadzić, a on mnie
o zdanie nie pytał czy może.
Tomek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-01-10 17:16:10
Temat: Re: Obowiązek alimentacyjny dziecka wobec rodzica
Od: "miau" <k...@N...pl>
Użytkownik "sandra" <n...@n...e-wro.pl> napisał w wiadomości
news:cru8b8$9p$1@helios.nd.e-wro.pl...
> i tu nie ma mozliwosci by sie od tego wybronic jesli zlozy taki pozew
I tu sie z Toba Sandro nie zgadzam.
Mysle, ze Tomek spokojnie sie wybroni, jesli kiedykolwiek bedzie mial do
czynienia z takim pozwem...
--
Pozdr
miau