-
11. Data: 2008-10-03 18:12:09
Temat: Re: semantyka zdania
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
<s...@g...com> wrote
>Coś chyba faktycznie ze mną jest nie tak bo kompletnie nie kumam
>waszego rozumowania - nie wiem w jaki sposób odczytujecie że pies
>jechał na rowerze, a policjant radiowozem. ;)
Imiesłowy (jadąć, robiąc, siedząc) mają to do siebie, że mogą być różnie
zrozumiane jak się o to specjalnie nie dba, więc trzeba uważać. Może
prościej pisać: kiedy jechałem, gdy pies siedział etc. Ale są za to ładne:)
Podobnie z imiesłowami biernymi typu: siedzący, dobrze wyglądający. I się
domyślaj: czy chodzi o stan w danej chwili (teraz siedzi) czy ceche stałą
(np. zwykle siedzi, bo lubi).
Ale to chyba na inną grupę... :)
-
12. Data: 2008-10-03 18:14:05
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Widzisz, bo ludzi zapominają jaką wagę ma przecinek. I wychodzi
> niejednoznacznie.
>
> A: Jadąc rowerem, zaatakował mnie przy posesji pies
> B: Jadąc rowerem zaatakował mnie przy posesji pies
czy w słowie mówionym też trzeba podawać ci przecinki żebyż skumał?
> Inaczej: Jadąc radiowozem zatrzymał mnie policjant.
> Czy to zdanie sugeruje, że ja jechałem radiowozem czy raczej
> policjant....?
> Napisałeś tak samo, tylko zamiast policjanta był pies.
radiowozem moze jechać zarówno policjant jak zatrzymany, ale bardziej
prawdopodobne że był to policjant, a znaczy to tylko tyle że w tej kwestii
zdanie jest niejednoznaczne, a nie że niepoprawne,
w zdaniu z psem logiczne jest że rowerem pies nie jeździe, a więc juz
niejednoznacznosci nie ma, wniosek z tego taki że szkoda że tych polonistów
nie uczą urzywania głowy, a tylko języka, jakaś logika by się przydała
chyba?
-
13. Data: 2008-10-03 19:37:05
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: s...@g...com
Andrzej Lawa napisał(a):
> Piotr [trzykoty] pisze:
> > <s...@g...com> wrote
>
> Niestety ludzie (w tym i ty) maj? pot?ne problemy z imies?owem
> przys??wkowym.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies??w_przys??wkowy_w
sp?czesny
To wszystko mi się wydaje kompletnie nielogicznie - te przykłady
błędów z Wikipedii także. Kompletnie nie potrafię sobie wyobrazić jak
w taki sposób można rozumieć zdanie, ale mniejsza z tym.
-
14. Data: 2008-10-03 20:22:03
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
s...@g...com pisze:
> To wszystko mi się wydaje kompletnie nielogicznie - te przykłady
> błędów z Wikipedii także. Kompletnie nie potrafię sobie wyobrazić jak
> w taki sposób można rozumieć zdanie, ale mniejsza z tym.
Masz problemy z gramatyką - ot co.
-
15. Data: 2008-10-04 09:44:21
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: Maseł <m...@p...onet.pl>
gargamel wrote:
[...]
> w zdaniu z psem logiczne jest że rowerem pies nie jeździe, a więc juz
> niejednoznacznosci nie ma, wniosek z tego taki że szkoda że tych
A w cyrku kiedys byles?
Pozdro
Maseł
-
16. Data: 2008-10-05 07:07:18
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
wiadomości news:gc5k17$jk4$1@z-news.pwr.wroc.pl...
> Ale nie martw się. Ja wcale nie jestem lepszy. Jak się spieszę, żeby
> między
Misiaczku, nie wymądrzaj sie bo to, czy jest przecinek, czy jego brak - nie
ma znaczenia. Bledem podstawowym jest niewlasciwe uzycie imiesłowa w zdaniu
podrzednym.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
17. Data: 2008-10-05 08:10:36
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Fri, 3 Oct 2008 19:15:25 +0200, Piotr [trzykoty] napisał(a)
w:<news:gc5jv4$jjr$1@z-news.pwr.wroc.pl>:
> A: Jadąc rowerem, zaatakował mnie przy posesji pies
> B: Jadąc rowerem zaatakował mnie przy posesji pies
> widzisz różnicę? Chodziło Ci o A, a napisałeś B.
Nie ma różnicy, oba zdania są błędne. Oba mają ten sam podmiot: pies. Pies
zaatakował mnie, jadąc rowerem [czyli: Pies zaatakował mnie, gdy (pies)
jechał rowerem]
Powinno być:
Gdy (ja) jechałem rowerem, zaatakował mnie pies. To są dwa zdania i dwa
różne podmioty.
--
Quid leges sine moribus?
-
18. Data: 2008-10-05 15:22:48
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>
On Sun, 5 Oct 2008 09:07:18 +0200, SQLwysyn wrote:
> Misiaczku, nie wymądrzaj sie bo to, czy jest przecinek, czy jego brak - nie
> ma znaczenia. Bledem podstawowym jest niewlasciwe uzycie imiesłowa w zdaniu
> podrzednym.
imiesłowu
--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki
-
19. Data: 2008-10-07 12:02:52
Temat: Re: [OT] semantyka zdania
Od: "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@m...one.pl>
Dnia 03.10.2008 21:37 użytkownik s...@g...com napisał :
> Andrzej Lawa napisał(a):
>> Piotr [trzykoty] pisze:
>>> <s...@g...com> wrote
>
>> Niestety ludzie (w tym i ty) mają potężne problemy z imiesłowem
>> przysłówkowym.
>>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Imies%C5%82%C3%B3w_przy
s%C5%82%C3%B3wkowy_wsp%C3%B3%C5%82czesny
>
> To wszystko mi się wydaje kompletnie nielogicznie - te przykłady
> błędów z Wikipedii także. Kompletnie nie potrafię sobie wyobrazić jak
> w taki sposób można rozumieć zdanie, ale mniejsza z tym.
Kluczowe:
"(...) innymi słowy podmiot w obu zdaniach lub zdaniu i równoważniku
musi być ten sam."
Przeanalizuj sobie swoje zdanie:
"Jadąc rowerem zaatakował mnie przy posesji pies (...)"
Co jest podmiotem? Pies. Czyli pies zaatakował i jechał jednocześnie.
Albo jeśli nadal nie łapiesz to wytnij ze zdania wszystko niepotrzebne i
zobacz co wyjdzie: "jadąc zaatakował pies" lub jeszcze czytelniej "pies
zaatakował jadąc". Kiepskiego miałeś polonistę.
--
http://miki.menek.one.pl m...@m...one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846
-
20. Data: 2008-10-28 22:43:56
Temat: Re: Wypadek na rowerze spowodowany atakiem psa - odszkodowanie.
Od: r...@w...pl
> Jadąc rowerem zaatakował mnie przy posesji pies biegający luzem
> efektem czego miałem wypadek i połamałem sobie obojczyk. Za kilka dni
> czeka mnie operacja i następnie kilka miesięcy przebywania na
> chorobowym. O wypadku powiadomiłem Policję - przyjechali na miejsce i
> ukarali właściciela psa mandatem.
> Właściciel ma ubezpieczoną posesję. Czy z tego ubezpieczenia mogę się
> ubiegać o odszkodowanie (i czy to w ogóle będą spore pieniądze czy
> raczej grosze - bo ogólnie jak narazie to koszt leczenia to tylko
> dojazdy)? Jeżeli tak to co trzeba zrobić bo prawdę mówiąc nie bardzo
> mam pojęcie jak dalej działać.
>
ja bym wystrzelał wszystkie luzem biegające psy, które atakują rowerzystów i
pieszych, o braku wyobraźni ich właścicieli nawet nie wspomnę.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl