-
141. Data: 2007-11-17 10:01:55
Temat: Re: potrącenie rowezysty
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fhhre9$k8c$2@inews.gazeta.pl...
> szerszen wrote:
>>
>> Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:fhhmju$ffc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>> A widziałeś to zdarzenie na własne oczy że mówisz że to było
>>> wtargnięcie?
>>
>> jesli zjechala z chodnika na ulice na rowerze to bylo to wtargniecie
>
> brednie
Głupiś (jak i pozostali którzy wyprodukowali w tym wątku dziesiątki nic nie
wnoszących postów).
Kierująca rowerem zjeżdżając z chodnika na jezdnię włącza się do ruchu i
MUSI ustąpić pierwszeństwo kierującemu samochodem. Koniec, kropka.
Ciężko zajrzeć do kodeksu??
--
Pzdr
Leszek
"Próżnoś się mej repliki spodziewał. Nie dam ci
prztyczka ni klapsa. Nie powiem ci nawet pies cię j...ł.
Bo to mezalians byłby dla psa. "
-
142. Data: 2007-11-17 10:23:26
Temat: Re: OT - prędkość, było: potrącenie rowezysty
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 Nov 2007, witek wrote:
> Tomasz Pyra wrote:
>>
>> Mój ulubiony przykład:
>> Kierowca jedzie jezdnią równolegle z rowerzystą jadącym drogą dla rowerów
>> (droga dla rowerów biegnie po prawej stronie).
[...]
> To jest chyba twój ulubiony przykład braku wiedzy.
IMO niekoniecznie.
> Art. 27.
> 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest
> obowiązany
> zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi
> znajdującemu się na przejeździe.
Chodzi właśnie o 4 ostatnie zbędne słowa, powodujące dyskusyjność
przepisu. Dobrze wiesz, że tu (i na .samochody) niektórzy wywodzą
że jeśli rower wjeżdzą (ale jeszcze nie jest na przejeździe) to
nie ma pierwszeństwa.
Powinno być tak samo jak w art.25.
Ewentualnie wyjątkowo źle dowidzący powinni móc stosować przepisy
art.28 :> (jak pokazał ostatnio głośny wypadek, niczego to nie
gwarantuje).
pzdr, Gotfryd
-
143. Data: 2007-11-17 10:40:33
Temat: Re: potrącenie rowezysty
Od: Mikołaj Menke <m...@m...one.pl>
Dnia 2007-11-17 10:53 użytkownik Nostradamus napisał :
> Użytkownik "Mikołaj Menke" <m...@m...one.pl> napisał w wiadomości
> news:fhksd1$5f$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Czyli jeśli będę wozić trójkąt na dachu to mandat?
>
> Nie filozuj ;)
> Za wożenie kierunkowskaza w kieszeni kierowcy też jest mandat. Musi być
> zamontowany i tyle.
Czy musi być możliwość natychmiastowego użycia kierunkowskaza? Czy musi
być możliwość natychmiastowego użycia trójkąta?
--
http://miki.menek.one.pl m...@m...one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
-
144. Data: 2007-11-17 16:04:27
Temat: Re: OT - prędkość, było: potrącenie rowezysty
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
witek pisze:
> Tomasz Pyra wrote:
>>
>> Mój ulubiony przykład:
>> Kierowca jedzie jezdnią równolegle z rowerzystą jadącym drogą dla
>> rowerów (droga dla rowerów biegnie po prawej stronie).
>> Dojeżdżają do skrzyżowania ze światłami, rowerzysta ma zielone na
>> przejeździe oznaczające pozwolenie na wjazd na przejazd. Kierowca też
>> ma zielone i skręca w prawo przecinając drogę dla rowerów.
>> Obaj mają pełne prawo zderzyć się na tym przejeździe bo żaden z nich
>> nie musi ustąpić drugiemu, ani sie zatrzymać :)
>>
>
> To jest chyba twój ulubiony przykład braku wiedzy.
>
> Art. 27.
> 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest
> obowiązany
> zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi
> znajdującemu
> się na przejeździe.
Rower który dopiero zbliża się do przejazdu (choćby był metr przed nim)
nie jest rowerem _znajdującym_ się na przejeździe i dlatego
pierwszeństwa nie ma.
A skoro kierowca nie ma nikogo komu musiałby ustępować pierwszeństwa to
ma prawo jechać.
Prawo nie wymaga bycia prorokiem i przewidywania przyszłości, choćby
nawet w sprawach tak oczywistych.
I dlatego np. przepisy mówiące o pierwszeństwie na skrzyżowaniu nakazują
ustąpienie pierwszeństwa zbliżającym się do niego drogą z
pierwszeństwem. Więc to wymaga już rozglądania się wokół skrzyżowania.
W przypadku przejazdu dla rowerów ustawodawca nakazuje jedynie upewnić
się że na przejeździe nie ma roweru.
-
145. Data: 2007-11-17 16:04:49
Temat: Re: potrącenie rowezysty
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Mikołaj Menke" <m...@m...one.pl> napisał w wiadomości
news:fhmgf1$n33$1@inews.gazeta.pl...
> Czy musi być możliwość natychmiastowego użycia kierunkowskaza? Czy musi
> być możliwość natychmiastowego użycia trójkąt?
Ty pytasz poważnie? Nie sądzę.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
146. Data: 2007-11-17 16:14:02
Temat: Re: potrącenie rowezysty
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Nostradamus wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:fhhre9$k8c$2@inews.gazeta.pl...
>> szerszen wrote:
>>>
>>> Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:fhhmju$ffc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>> A widziałeś to zdarzenie na własne oczy że mówisz że to było
>>>> wtargnięcie?
>>>
>>> jesli zjechala z chodnika na ulice na rowerze to bylo to wtargniecie
>>
>> brednie
>
>
> Głupiś (jak i pozostali którzy wyprodukowali w tym wątku dziesiątki nic
> nie wnoszących postów).
> Kierująca rowerem zjeżdżając z chodnika na jezdnię włącza się do ruchu i
> MUSI ustąpić pierwszeństwo kierującemu samochodem. Koniec, kropka.
> Ciężko zajrzeć do kodeksu??
>
I co z tego, że musi. A jak nie ustąpi to co?
Czy to oznacza, że kierowca nie musi hamować, aby uniknąć kolizji.
Jak się kierowcy udowodni, że nie hamował, mimo, że wjeżdżającego
nieprawidłowo rowerzystę widział, to będzie winny jak nic.
Rowerzysta dostanie za nieustąpienie, kierowca za kolizję.
-
147. Data: 2007-11-17 16:15:55
Temat: Re: OT - prędkość, było: potrącenie rowezysty
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomasz Pyra wrote:
>
> Prawo nie wymaga bycia prorokiem i przewidywania przyszłości, choćby
> nawet w sprawach tak oczywistych.
Tak? To pogadaj sobie z sędzią jak stracisz prawo jazdy za spowodowanie
wypadku.
-
148. Data: 2007-11-17 16:33:10
Temat: Re: OT - prędkość, było: potrącenie rowezysty
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fhn3o0$ant$1@nemesis.news.tpi.pl Tomasz Pyra
<h...@s...spam.spam> pisze:
> Prawo nie wymaga bycia prorokiem i przewidywania przyszłości
Ale i nie zabrania.
Witek uważa się za proroka i jasnowidza, "wie" jakie będą orzeczenia sędziów
(nie chce mi się wklejać sygnatur postów, pełno tego), nie musi powoływać
się na konkretne zapisy prawne (zresztą ich często po prostu nawet nie zna),
bo to wizjonerowi niepotrzebne przecież, wystarczy mu własny ogląd i ocena.
I co? Nie wolno mu?
Pewnie, że wolno.
--
Jotte
-
149. Data: 2007-11-17 16:55:27
Temat: Re: OT - prędkość, było: potrącenie rowezysty
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
witek pisze:
> Tomasz Pyra wrote:
>>
>> Prawo nie wymaga bycia prorokiem i przewidywania przyszłości, choćby
>> nawet w sprawach tak oczywistych.
>
> Tak? To pogadaj sobie z sędzią jak stracisz prawo jazdy za spowodowanie
> wypadku.
Ale jak będę przez ten przejazd jechał rowerem czy samochodem? ;>
-
150. Data: 2007-11-17 17:24:40
Temat: Re: potrącenie rowezysty
Od: Mikołaj Menke <m...@m...one.pl>
Dnia 2007-11-17 17:04 użytkownik Nostradamus napisał :
> Użytkownik "Mikołaj Menke" <m...@m...one.pl> napisał w wiadomości
> news:fhmgf1$n33$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Czy musi być możliwość natychmiastowego użycia kierunkowskaza? Czy musi
>> być możliwość natychmiastowego użycia trójkąt?
>
> Ty pytasz poważnie? Nie sądzę.
Pytanie było retoryczne. Chcę tylko pokazać bezsens interpretowania
przepisów, jako obowiązku wożenia oświetlenia trwale przymocowanego do
roweru.
--
http://miki.menek.one.pl m...@m...one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`