-
11. Data: 2008-02-26 06:52:31
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: Johnson <j...@n...pl>
krigtopf pisze:
>
> Proponuję na początek zadzwonić do Cyfry+. Wyjaśnijcie im sytuację (póki
> co lepiej być uprzejmym), zapytajcie o umowę, na podstawie jakiego
> dokumentu stwierdzającego tożsamość była podpisywana itd.? Poproście o
> przesłanie kopii umowy.
Jak ja bym był wierzycielem i miał już tytuł wykonawczy, to bym na takie
pismo nic nie odpowiedział, tylko ponaglił komornika.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
12. Data: 2008-02-26 08:26:07
Temat: Re: OT, było: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0802252014510.2004@athlon64...
> On Mon, 25 Feb 2008, Tomy M. wrote:
>
>> Ten Sąd znajduje się ok. 500 km od nas, czyli w Warszawie.
>> bliżej mamy do Pragi, Berlina i Wiednia niż do Warszawy :-/
>
> Ja w kwestii formalnej: chyba się nie da.
> 350, no 400 km, niech będzie 450 km max :) (do W-wy)
To w linii prostej, np. od Kopaczowa (za Bogatynią, u zbiegu
granic Polski, Czech i Niemiec). Ale drogami z Kopaczowa
do warszawskiego skrzyżowania Marszałkowskiej z Alejami
Jerozolimskimi jest 527 km -- trasą wyznaczoną przez
http://maps.google.com/
Maciek
-
13. Data: 2008-02-26 13:26:24
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: krigtopf <k...@g...com>
Johnson wrote:
>> Proponuję na początek zadzwonić do Cyfry+. Wyjaśnijcie im sytuację
>> (póki co lepiej być uprzejmym), zapytajcie o umowę, na podstawie
>> jakiego dokumentu stwierdzającego tożsamość była podpisywana itd.?
>> Poproście o przesłanie kopii umowy.
>
> Jak ja bym był wierzycielem i miał już tytuł wykonawczy, to bym na takie
> pismo nic nie odpowiedział, tylko ponaglił komornika.
>
Jakie pismo?
krigtopf
-
14. Data: 2008-02-26 13:34:30
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: Johnson <j...@n...pl>
krigtopf pisze:
>>> Proponuję na początek zadzwonić do Cyfry+. Wyjaśnijcie im sytuację
>>> (póki co lepiej być uprzejmym), zapytajcie o umowę, na podstawie
>>> jakiego dokumentu stwierdzającego tożsamość była podpisywana itd.?
>>> Poproście o przesłanie kopii umowy.
>>
>> Jak ja bym był wierzycielem i miał już tytuł wykonawczy, to bym na
>> takie pismo nic nie odpowiedział, tylko ponaglił komornika.
>>
>
> Jakie pismo?
>
>
No to na telefon.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
15. Data: 2008-02-26 13:50:30
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: "macso" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomy M." <t...@t...webd.pl> napisał w wiadomości
news:fputcb$obk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam !
>
>
> Komornik nie odpowiada na telefony, nie podnosi słuchawki
> o żadnej porze, nie odbiera e-maili. Jest z Warszawy
> więc nie mam możliwości spytania go o cokolwiek.
> Sygnatura wyroku jest dziwna, ale nie za bardzo się na tym
> znam.
a nie ma tam przypadkiem numeru konta dla dokonania przelewu ?
wystarczy sprawdzić czy to numer waszego reworowego komornika.
a swoją drogą jesli nie uda się nic ustalić to tylko czekac na wizytę,
bo moim zdaniem nie powinna mieć miejsca.
Jak się da coś ustalić co to za żartowniś, to zgłosić na prokuraturę o
przestępstwie
macso
-
16. Data: 2008-02-26 19:27:03
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: "Tomy M." <t...@t...webd.pl>
...dodzwoniłem się wreszcie do komornika.
Okazało się że błędnie wpisano nazwę
wierzyciela, kwoty i podstawę prawną . Teraz wszystko
się zgadza i matka faktczynie przypomniała sobie o zadłużeniu.
Dodam że komornik był bardzo sympatyczny i chętnie
się zgodził na odroczoną spłatę zadłużenia.
Dziękuję wszystkim za pomoc !!!
Tomy M. www.ansibl.com
-
17. Data: 2008-02-27 01:40:42
Temat: Re: Czy spotkaliście się z czymś takim ?!
Od: Sigma <s...@o...pl>
W dniu 2008-02-25 19:37 Tomy M. pięknie wystukał/a:
> Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:fpv0fp$5ru$1@inews.gazeta.pl...
>> Tomy M. pisze:
>>
>>> Sygnatura wyroku jest dziwna, ale nie za bardzo się na tym
>>> znam.
>>>
>> Na początek spisz sygnaturę i matka do tego sądu akta niech idzie
>> obejrzeć. Czy brała udziała w tym postępowaniu. Brała = ona była
>> pozwana, czy ktos o tym samym nazwisku.
>
> Ten Sąd znajduje się ok. 500 km od nas, czyli w Warszawie.
> bliżej mamy do Pragi, Berlina i Wiednia niż do Warszawy :-/
Napisać do Sadu skarg na Komornika.
Można najpierw zadzwonić do sekretariatu Sądu w Warszawie, podać numer
sprawy i zapytać o co konkretnie chodzi.
--
sigma