-
41. Data: 2006-06-01 16:09:34
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Jak chcesz mieć system tylko z linią poleceń i kilkoma podstawowymi
> narzędziami, to oczywiście takie dystrybucje działające tylko z RAMu też
> są. Ale użyszkodnik tak "inteligentny" jak ty z kontrolą systemu z linii
> poleceń sobie w ogóle nie poradzi.
Dlaczego założyłeś, że w tym systemie nie było HDD z wolnym miejscem na
którym można przechować wymagane pliki systemowe? Możliwości rozwiązań
jest tu wiele. Nie ma jednak myślenia pod kątem użytkownika. Tutaj
rozwiązania MS wyprzedzają konkurencję o lat kilka (z wyjątkiem Google
rzecz jasna). Jestem przekonany, że prędzej Google wymyśli wirtualny
desktop niż Linuxy z X trafią pod strzechy...
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *
-
42. Data: 2006-06-01 17:44:39
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>
januszek wrote:
>> Jak chcesz mieć system tylko z linią poleceń i kilkoma podstawowymi
>> narzędziami, to oczywiście takie dystrybucje działające tylko z RAMu też
>> są. Ale użyszkodnik tak "inteligentny" jak ty z kontrolą systemu z linii
>> poleceń sobie w ogóle nie poradzi.
>
> Dlaczego założyłeś, że w tym systemie nie było HDD z wolnym miejscem na
> którym można przechować wymagane pliki systemowe? Możliwości rozwiązań
Niczego nie zakładałem. Po prostu podstawową ideą dystrybucji typu
LiveCD jest nieingerowanie w istniejący system.
To cechą wingrozy jest samodzielne i bez pytania manipulowanie dyskami -
w tym niszczenie "obcych" partycji oraz nadpisywanie MBR własnym.
> jest tu wiele. Nie ma jednak myślenia pod kątem użytkownika. Tutaj
> rozwiązania MS wyprzedzają konkurencję o lat kilka (z wyjątkiem Google
ROTFL
-
43. Data: 2006-06-01 19:14:54
Temat: Re: [OT] Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: "ZauraK" <...@...x>
Pewnego razu Andrzej Lawa nabazgrał(a):
> Wszystkiego oczywiście nie wiem, ale dość logiczne jest, że nie
> wyjęcie nośnika z systemem podczas pracy tego systemu to głupi
> pomysł. I system idiotoodporny blokuje taką możliwość.
Logiczne, owszem, ale nie wyklucza, że ktoś nie będzie widział tej
"logiki".
Aby powiązać fakty zgodnie z jakąś tam logiką trzeba mieć podstawową
wiedzę na temat tychże faktów. A jeżeli taki użytkownik komputera wie
że coś działa jak włoży płytkę i uruchomi z niej system, to jemu to
wystarcza do szczęścia. I faktycznie może się zdziwić że płytka nie
"wyjeżdża" - "Przecież już się system uruchomił"
> Ty, oczywście, musiałeś sprawdzić, co się stanie po wyjęciu dysku
> twardego z systemem podczas pracy tego systemu, żeby się nauczyć, że
> to błąd?
Nie, nie musiałem sprawdzać.
--
Pozdrawiam
ZauraK
-
44. Data: 2006-06-01 19:24:41
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: "ZauraK" <...@...x>
Pewnego razu Andrzej Lawa nabazgrał(a):
> też są. Ale użyszkodnik tak "inteligentny" jak ty z kontrolą systemu
> z linii poleceń sobie w ogóle nie poradzi.
A Ty znowu z inteligencją ???
A co ma inteligencja wspólnego z brakiem umiejętności/wiedzy
użytkowania systemu z lini poleceń ???
Przeciez teraz jest windows tu, windows tam, a jeszcze gdzie indziej
jakaś dystrybuja linuxa LiveCD z interfejsem graficznym. I gdzie tu
pole do popisu dla ludka, żeby sie uczył obsługi z wiersza poleceń,
kiedy wszyscy oferują mu/ba wciskają wręcz na siłę możliwość zrobienia
"czegoś" szybciej* i wygodniej* za pomocą klikania myszą po "obrazkach"
?
*pojęcia względne ;-)
--
Pozdrawiam
ZauraK
-
45. Data: 2006-06-01 20:46:39
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> To cechą wingrozy jest samodzielne i bez pytania manipulowanie dyskami -
> w tym niszczenie "obcych" partycji oraz nadpisywanie MBR własnym.
Hmm... Nie pisałem o manipulowaniu dyskami bez pytania ani o niszczeniu
jakichkolwiek innych danych. Znowu poczyniłeś jakieś własne założenia.
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *
-
46. Data: 2006-06-01 21:13:01
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>
ZauraK wrote:
> Pewnego razu Andrzej Lawa nabazgrał(a):
>> też są. Ale użyszkodnik tak "inteligentny" jak ty z kontrolą systemu
>> z linii poleceń sobie w ogóle nie poradzi.
> A Ty znowu z inteligencją ???
Bo to ważna rzecz ;->
> A co ma inteligencja wspólnego z brakiem umiejętności/wiedzy
> użytkowania systemu z lini poleceń ???
Bez odrobiny inteligencji umiejętności/wiedzy nie zdobędzie.
> Przeciez teraz jest windows tu, windows tam, a jeszcze gdzie indziej
> jakaś dystrybuja linuxa LiveCD z interfejsem graficznym. I gdzie tu
> pole do popisu dla ludka, żeby sie uczył obsługi z wiersza poleceń,
> kiedy wszyscy oferują mu/ba wciskają wręcz na siłę możliwość zrobienia
> "czegoś" szybciej* i wygodniej* za pomocą klikania myszą po "obrazkach"
Czytaj uważniej.
Jeśli ktoś się powołuje na "stare, dobre czasy" kiedy systemy były takie
dobre, że startowały z jednej dyskietki 360kB i potem tej dyskietki do
pracy już nie potrzebowały, to ten ktoś musi się liczyć na pracę "jak w
starych, dobrych czasach".
A jak ktoś chce jednocześnie bajery, wodotyryski, intuicyjny interfejs
graficzny _i_ system mieszczący się całkiem w pamięci... no cóż, albo
rybki, albo akwarium, albo... cholernie dużo pamięci i specjalnie pod
tym kontem stworzona dystrybucja ;->
-
47. Data: 2006-06-02 03:58:38
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
[...]
> A jak ktoś chce jednocześnie bajery, wodotyryski, intuicyjny interfejs
> graficzny _i_ system mieszczący się całkiem w pamięci... no cóż, albo
> rybki, albo akwarium, albo... cholernie dużo pamięci i specjalnie pod
> tym kontem stworzona dystrybucja ;->
Bajery? Wodotryski? Intuicyjny interfejs? Nie było o tym mowy w założeniach.
Jedynymi były: start z bootowalnego CD i obsługa nagrywania DVD. Pytałem
kogoś, kto w mojej ocenie dobrze zna środowisko linuxowe - pytałem dlatego
bo ja go nie znam wcale (co błyskotliwie i Ty zauważyłeś). Eksperyment
zakończył się klapą - co jest bardzo symptomatyczne dla Linuxów. Niby są
takie genialne i tanie ale jak przychodzi co do czego to okazują się być
bezużyteczne. I zwykle wtedy 'mastahowie' agresją klasy "bo user jest be"
reagują - co widać chociażby po Twoich wypowiedziach ;) Pingwinia logika ;)
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *
-
48. Data: 2006-06-02 06:22:09
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: "ZauraK" <...@...x>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrne7vdre.enj.januszek@lexx.eu.org...
> bezużyteczne. I zwykle wtedy 'mastahowie' agresją klasy "bo user jest be"
> reagują - co widać chociażby po Twoich wypowiedziach ;) Pingwinia logika
> ;)
/\/\/\/\/\/\/\/\
ROTFL! - fajne ;-)
A tak poważniej, naprawdę dyskusja zaczyna wyglądać jak ring wolny Linuxman
vs. Windowsman ;-P
--
Pozdrawiam
ZauraK
-
49. Data: 2006-06-02 07:44:46
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
ZauraK napisał(a):
[...]
> A tak poważniej, naprawdę dyskusja zaczyna wyglądać jak ring wolny Linuxman
> vs. Windowsman ;-P
Ależ ja wcale nie chwalę Windowsa. Atakuję jedynie, bzdurne moim zdaniem
stwierdzenie, że Linux jest lepszy bo jest dobry i za darmo ;) Swoją
drogą widziałem już cracki do komercyjnego SUSE, które najwyraźniej jest
jakoś inne niż darmowe... ;)
Nawiasem mówiąc, wracając do pierwotnego pytanie, wydaje mi się, że
można używać XP OEM na innym komputerze o ile w sensie prawnym jest
to nadal ten sam komputer, dla ktorego zawarta udzielona została
Licencja - ot np w wyniku konieczności naprawy zmieniono płytę główną,
procesor co z kolei pociągnęło za sobą konieczność wymiany obudowy,
pamięci, napędów etc ;) Myślę, że nawet MS nie zakwestionowałby takiej
opinii serwisu i umożliwił aktywację produktu OEM ;)
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *
-
50. Data: 2006-06-03 15:13:54
Temat: Re: [OT]Re: system operacyjny OEM - aspekt prawny
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable.none>
januszek wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> To cechą wingrozy jest samodzielne i bez pytania manipulowanie dyskami -
>> w tym niszczenie "obcych" partycji oraz nadpisywanie MBR własnym.
>
> Hmm... Nie pisałem o manipulowaniu dyskami bez pytania ani o niszczeniu
> jakichkolwiek innych danych. Znowu poczyniłeś jakieś własne założenia.
A kto pisał o tym, że zainstalowany dysk miał jeszcze sporo wolnego
miejsca, które wg. ciebie dystrybucja LiveCD powinna wykorzystać, hmm?
Krasnoludki?