-
61. Data: 2008-05-28 15:04:34
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: T <...@t...warszawa.pl>
Liwiusz pisze:
> Tak, jestem za tym, aby można było jeździć na motocyklu bez kasku,
> oraz w samochodzie bez pasów (i bez znaczenia jest fakt, że sam jeżdżę w
> kasku lub w zapiętych pasach).
Ja tez, ale z tym musiałaby się wiązać likwidacja publicznych ubezpieczeń
zdrowotnych.
--
http://tomasz.warszawa.pl
-
62. Data: 2008-05-28 15:13:07
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 14:34
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1jjfr$4qp$15@news.onet.pl>):
> Tak, jestem za tym, aby można było jeździć na motocyklu bez kasku,
Z jednoczesnym niepodejmowaniem leczenia za moją kasę.
> oraz w samochodzie bez pasów
Widziałeś film ,,To jest Marek, za chwile zabije swoją dziewczynę, bo nie
zapiął pasów''? Czy jakoś tak. Tłumaczenie z pamięci.
>> w przypadku swiatel to juz np moje bezpieczenstwo, bo duzo latwiej i
>> wczesniej dostrzege samochod, nawet w miescie w sloneczny dzien, jesli
>> bedzie mial wlaczone swiatla
>
> I co z tego? To jest taka argumentacja, jak z obniżeniem prędkości w
> mieście z 60 do 50 km/h ponieważ zmniejszy to ilość wypadków. I co z
> tego że zmniejszy? Ograniczenie prędkości do 40km/h zmniejszyłoby ich
> liczbę jeszcze bardziej, czy należy więc dalej ograniczać dozwoloną
> prędkość?
Pewnie tak, ale i zapcha miasta bardziej. Po prostu trzeba iść na
kompromisy. W przypadku świateł kompromis polegał na etapowym wprowadzaniu,
żeby wszystkie upierdliwce walczące z tym dla idei się przyzwyczaiły.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
63. Data: 2008-05-28 15:16:11
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 16:00
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1joht$4qp$22@news.onet.pl>):
>>> Źle widzisz, może dlatego, że chodzę beż świateł ;)
>> to chyba ty w jakiejs altrnatywnej rzeczywistosci zyjesz, bo w polsce wg
>> twojego kryterium nie ma na kogo glosowac
> Jest taka jedna partia, ale to raczej ntg.
Owszem, jest. PiS. Niestety za krótko rządzili :(
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
64. Data: 2008-05-28 15:20:09
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 14:11
(autor Jacek_P
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1ji5i$7i3$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
> Maddy <m...@e...com.pl> napisal:
>> O co chodzi z tymi żarówkami? Od czego one się wam tak przepalają?
>
> Ile jezdzisz rocznie?
12-15 tysięcy.
> Jezeli ktos jezdzil duzo w ciagu dnia (przy zgaszonych swiatlach)
Od 8 lat wyłącznie na światłach.
> Jezeli teraz kaza ci jezdzic na swiatlach
> na okraglo, to tempo zuzycia zarowek masz tak duze, jak dawniej
> wylacznie transport nocny.
Czyli skoro ja od 8 lat na światłach i zmieniałem żarówkę 1 raz, to znaczy
że to jest problem zaiste wielki.
> W tej chwili mi reflektory przecietnie
> leca co 3..4 miesiace, dawniej co 8..12 miesiecy. Przebieg roczny
> staly ok. 30..35 tys. km.
Ciekawe, może nie kupuj od ruskich?
> Wzrost zuzycia paliwa w skali roku
> odnotowany na poziomie 3,5%. Wiec w skali kraju jest to nielicha
> kwota dla producentow i podatki dla budzetu. Zauwazony minus
> (poza ubytkiem w portfelu): psychiczne znieczulenie na obiekty
> nieoswietlone (takie maskowanie w obrazie drogi) oraz - co gorsza -
> maskowanie w ciagu dnia swiatel stopu przez swiecace non stop
> tylne pozycyjne.
Światła STOP są sporo mocniejsze, pozycyjnych tylnych w zasadzie nie widać w
dzień. Do tego STOP jest środkowy jeszcze.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
65. Data: 2008-05-28 15:30:38
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Tristan <n...@s...pl> napisal:
> Czyli skoro ja od 8 lat na światłach i zmieniałem żarówkę 1 raz, to znaczy
> że to jest problem zaiste wielki.
Nie, jestes w ogonie rozkladu :-) A tam zdarzaja sie przypadki
nawet jeden na milion. A uczestnictwo w psp jest przypadkiem
selekcji takiego ogona :D
> Ciekawe, może nie kupuj od ruskich?
O! Cos nowego. To w Makro ruscy sprzedaja?
> Światła STOP są sporo mocniejsze, pozycyjnych tylnych
> w zasadzie nie widać w dzień.
No to kiepsko widzisz, albo goscie maja brudne.
Moze mnie sie trafiaja same nowe auta przede mna.
> Do tego STOP jest środkowy jeszcze.
A co napisalem wczesniej? A wiesz, jak stosowanie tla
znieczula na nowe bodzce? Pogadaj sobie z byle testerem.
Jakis kretyn w sejmie cos wyimaginowal, cwaniak lobbystyczny
podrzucil, a my teraz cierpimy. Podobnie, jak z kaczo-kretynskim
(inicjator Kaczynski prezydencki we wcieleniu wczesno-warszawskim)
ograniczeniem do 50 km/h.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
66. Data: 2008-05-28 15:31:22
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Tristan <n...@s...pl> napisal:
> ja jeżdżę wyłącznie po mieście, pomijając wakacje. Od klienta do klienta.
> Ciągłe starty i lądowania. 1 żarówka na 8 lat.
Nie musisz sie tak ciagle chwalic, ze jestes w ogonie rozkladu
statystycznego :-)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
67. Data: 2008-05-28 15:36:12
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 16:56
(autor Jacek_P
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1jrqh$j1d$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
> Matt <m...@g...com> napisal:
>> To chyba masz jakiś problem z instalacją elektryczną w samochodzie,
>> albo kupujesz jakieś dziwne żarówki. Ja jeżdżę na światłach "od
>> zawsze" i w obecnym samochodzie dopiero po 2 latach od kupna (używany,
>
> I co z tego? Zarowki z reguly przepalaja sie przy wlaczaniu.
> Ja robie duzo krotkich odcinkow, gdzie przez ten kretynski przepis
> musze ustawicznie wachlowac wylacznikiem, a zarowki szlag trafia.
ja jeżdżę wyłącznie po mieście, pomijając wakacje. Od klienta do klienta.
Ciągłe starty i lądowania. 1 żarówka na 8 lat.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
68. Data: 2008-05-28 15:56:06
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 17:30
(autor Jacek_P
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1jtqu$s99$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
> Nie, jestes w ogonie rozkladu :-) A tam zdarzaja sie przypadki
> nawet jeden na milion. A uczestnictwo w psp jest przypadkiem
> selekcji takiego ogona :D
>> Ciekawe, może nie kupuj od ruskich?
> O! Cos nowego. To w Makro ruscy sprzedaja?
Różni. Makro to targowisko dla różnych firm. Głównie sieczkę tam mają,
zwłaszcza w działach niespożywczych. Chodzi o to, że jak już ta budka z
hamburgerami podjedzie do nich po wiadro musztardy NoName, worek frytek
NoName, to i kupi żarówki NoName.
>> Światła STOP są sporo mocniejsze, pozycyjnych tylnych
>> w zasadzie nie widać w dzień.
> No to kiepsko widzisz, albo goscie maja brudne.
No jak kiepsko, jak STOP widzę.
> Moze mnie sie trafiaja same nowe auta przede mna.
I w nowych pozycyjne są silne, a STOP słaby?
>> Do tego STOP jest środkowy jeszcze.
> A co napisalem wczesniej? A wiesz, jak stosowanie tla
> znieczula na nowe bodzce? Pogadaj sobie z byle testerem.
> Jakis kretyn w sejmie cos wyimaginowal, cwaniak lobbystyczny
> podrzucil, a my teraz cierpimy. Podobnie, jak z kaczo-kretynskim
> (inicjator Kaczynski prezydencki we wcieleniu wczesno-warszawskim)
> ograniczeniem do 50 km/h.
To se cierpcie. ja popieram wszystkimi rencyma, bo od 8 lat lobbowałem wśród
znajomych o światła w dzień.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
69. Data: 2008-05-28 16:22:42
Temat: Re: ruch drogowy ... na ?wiat3ach ca3y rok...
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "T" <...@t...warszawa.pl> napisał w wiadomości
news:483d68cd$1@news.home.net.pl...
> A jaka stastystyka potwierdza sensowność świateł w dzień, oprócz
> imaginacji paru osób i interesów lobby, które na tym zarobi?
stosujac twoja retoryke, to statystyki wypadkow z tego roku to potwierdzaja
-
70. Data: 2008-05-28 16:24:04
Temat: Re: OT : Re: ruch drogowy ... na światłach cały rok...
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:g1joht$4qp$22@news.onet.pl...
> Jest taka jedna partia, ale to raczej ntg.
no masz, to naprawde musisz zyc w innym wymiarze skoro nawet cala partie
taka znalazles
a jesli to jest to co pisze tristan, to musi to byc bardzo odlegly wymiar