eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 211

  • 121. Data: 2007-08-18 21:40:16
    Temat: Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: Shrek <l...@w...wywal._to.pl>

    Dnia 18 sie 2007, Piotr Wojcicki <pwl@NO_SPAM.4me.pl> zapodal(a):

    > Mam podobne pytanie. Co sie stanie jesli po przeprowadzce nie
    > zamelduje sie w nowym miejscu i nie zmienie dowodu od zaraz.

    NIc. Ja sie wlasnie przemeldowalem po 1,5 roku. Zeby bylo smieszniej w
    miedzyczasie wyrabialem licencje pracownika zabezpieczenia technicznego
    (trwa cos kolo miesiaca) i pani z... Policji powiedzialea zebym pod zadnym
    pozorem sie nie przemeldowywal wtedy, bo im sie burdel w papierach zrobi.
    Taki kraj, gdzie policja namawia do wykroczen;)


    Pozdr Shrek.


  • 122. Data: 2007-08-18 21:52:21
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "Foti" <f...@p...onet.pl>


    Użytkownik "ars" <a...@y...com> napisał w wiadomości
    news:fa4o8p$437$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Witam
    >> Mam pytanko : co jezeli nie wymienie starego ksiazeczkowego dowodu
    >> osobistego do konco tego roku ? Nie liczac tego ze nei dostane np kredytu
    >> czy slubu to co jeszcze mi grozi ? Chcialem zapisac sie "w kolejke" na 2
    >> stycznia 2008 aby zlozyc podanie o nowy dowod osobisty, wiec pewnie
    >> dostane
    >> go gdzies w lutym 2008. Co z tymi dwoma miesiacami bez waznego dowodu ?
    >
    > Dziwi mnie po co ludzie zostawiaja wszystko na ostatnia chwile a potem
    > placza, ze sa poszkodowani. Jesli aresztuja takiego jak Ty, albo zrobia z
    > Toba cokolwiek, beda ciagac po sadach-nie wazne- beda to robic za
    > panstwowe (NASZE) pieniadze. Cale szczescie ze Polska jest jednym z
    > najbogatszych krajow swiata i mamy fundusze na takie zabawy. Inaczej zle
    > pomyslalbym sobie o ludziach, ktorzy tak robia.
    > Było na wymiane bardzo duzo czasu, wiec nie wiem o co krzyki. Znowu bedzie
    > 50 reporterow stac pod urzedami pod koniec roku i zdawac relacje z
    > "historycznych" kolejek. To bedzie kolejna sensacja i narzekanie na
    > kulejacy aparat panstwowy, ktory ludzie jeszcze dobijaja swoja glupota...
    > Juz nie moge sie doczekac tych emocji!
    > Skoro ci u gory szastaja naszymi pieniedzmi to nie znaczy, ze my musimy
    > robic to samo...
    > Napisalem to pod wplywem emocji, bo wkurzaja mnie takie postawy jak Pana
    > powyzej...
    > pozdrawiam,

    A czemu maja nie zostawiać
    Polska to taki debilny kraj w którym znów mówi się o przesunięciu terminów
    No to po cholere wyrabiac nowy dowód.
    Niech "debile" co wierzą w daty sobie wyrabiają i płacą wczesniej kase
    Ci mądrzy poczekają i jeszcze pięć przesunięć terminów będzie.
    Wkurwia mnie takie Panstwo. (dowód już wymieniłem żeby nie było)
    Jak tu szanować prawo skoro "przygłupy przy korycie" co chwila je zmieniają
    żeby sie przypodobać???
    Foti



  • 123. Data: 2007-08-18 21:52:22
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> wrote in message
    news:46c747e4$1@news.home.net.pl...
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:fa57i1$st$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Jakoś za stare dowody nikt nie płacił, a śmiem twierdzić, że druk takiej
    > książeczki z zabezpieczeniami i unikalnym numerem serii na każdej kartce,
    > dodatkowo wypełnianej ręcznie, był dużo droższy, niż ten kawałek plastiku
    > wątpliwej jakości, który trzeba wymieniać przy każdej zmianie
    > zameldowania.
    Za czasów starych dowodów praktycznie za nic sie nie płaciło.
    Czasy sie zmieniły, zauważyłeś może?


  • 124. Data: 2007-08-18 21:59:02
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota, 18 sierpnia 2007 23:52
    (autor Foti
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <fa7pmm$qsi$1@news.onet.pl>):

    > Ci mądrzy poczekają i jeszcze pięć przesunięć terminów będzie.

    Dokładnie! A to przecież ogromna kasa... Jeśli się dobrze wybierze lokatę
    dla tych 30zł można zarobić kilkadziesiąt a może i kilkaset groszy.
    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 125. Data: 2007-08-18 22:16:31
    Temat: Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Shrek" <l...@w...wywal._to.pl> wrote in message
    news:Xns9990F0AD4C34EShrek@127.0.0.1...
    > Dnia 18 sie 2007, Piotr Wojcicki <pwl@NO_SPAM.4me.pl> zapodal(a):
    >
    >> Mam podobne pytanie. Co sie stanie jesli po przeprowadzce nie
    >> zamelduje sie w nowym miejscu i nie zmienie dowodu od zaraz.
    >
    > NIc. Ja sie wlasnie przemeldowalem po 1,5 roku. Zeby bylo smieszniej w
    > miedzyczasie wyrabialem licencje pracownika zabezpieczenia technicznego
    > (trwa cos kolo miesiaca) i pani z... Policji powiedzialea zebym pod zadnym
    > pozorem sie nie przemeldowywal wtedy, bo im sie burdel w papierach zrobi.
    > Taki kraj, gdzie policja namawia do wykroczen;)

    Fatalną sprawą jest, że dowód identyfikujący osobę został pomieszany z
    obowiązkiem meldunkowym.


  • 126. Data: 2007-08-19 00:16:37
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fa7pmq$d2$1@inews.gazeta.pl...

    > Za czasów starych dowodów praktycznie za nic sie nie płaciło.
    > Czasy sie zmieniły, zauważyłeś może?

    Nie wiem ile lat masz, ale plastikowe dowody to raczej nowy wynalazek,
    po 1989 r. funkcjonowały wiele lat stare i raczej znacznego obciążenia
    budżetu państwa nie spowodowały. Ale jak komuś oczy zarosły narządem na 4
    litery i pozwala się doić państwu, przy każdej nadarzającej się okazji, to
    już nie moja wina. Jest to po prostu kolejna sposobność do wyciągnięcia
    szmalu od obywatela, a czy nazywa się to opłata za wydanie, PCC, VAT, czy
    inny podatek dochodowy, to już dla okradanego obywatela żadna różnica.


  • 127. Data: 2007-08-19 01:38:28
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> wrote in message
    news:46c78be2$1@news.home.net.pl...
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:fa7pmq$d2$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Za czasów starych dowodów praktycznie za nic sie nie płaciło.
    >> Czasy sie zmieniły, zauważyłeś może?
    >
    > Nie wiem ile lat masz,
    dużo.

    > ale plastikowe dowody to raczej nowy wynalazek,

    jesne technologia fałszowania raczej nie poszła do przodu w 19 wieku tylko
    raczej ostatnimi laty.

    > po 1989 r. funkcjonowały wiele lat stare i raczej znacznego obciążenia
    > budżetu państwa nie spowodowały.

    bo wszyscy już je mieli, to też nie powodowała.
    Jednorazowa wymian kilkudziesięciu milionów raczej darmowa nie jest.


    > Ale jak komuś oczy zarosły narządem na 4 litery i pozwala się doić
    > państwu, przy każdej nadarzającej się okazji, to już nie moja wina. Jest
    > to po prostu kolejna sposobność do wyciągnięcia szmalu od obywatela, a czy
    > nazywa się to opłata za wydanie, PCC, VAT, czy inny podatek dochodowy, to
    > już dla okradanego obywatela żadna różnica.
    Jasne wszystko wg ciebie jest sposobem na wyciąganie.
    jedź gdzieś do rajów podatkowych albo zaszyj się w dżungli to będziesz
    szczęsliwy.


  • 128. Data: 2007-08-19 09:03:50
    Temat: Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: Piotr Wojcicki <pwl@NO_SPAM.4me.pl>

    witek pisze:
    > Fatalną sprawą jest, że dowód identyfikujący osobę został pomieszany z
    > obowiązkiem meldunkowym.
    >

    Moze dlatego ze w dowodzie osobistym widnieje adres zameldowania.


  • 129. Data: 2007-08-19 11:09:15
    Temat: Re: [OT] Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "swen" <n...@n...com>

    >>> Za czasów starych dowodów praktycznie za nic sie nie płaciło.
    >>> Czasy sie zmieniły, zauważyłeś może?
    >>
    >> Nie wiem ile lat masz,
    > dużo.
    >
    >> ale plastikowe dowody to raczej nowy wynalazek,
    >
    > jesne technologia fałszowania raczej nie poszła do przodu w 19 wieku tylko
    > raczej ostatnimi laty.
    >
    >> po 1989 r. funkcjonowały wiele lat stare i raczej znacznego obciążenia
    >> budżetu państwa nie spowodowały.
    >
    > bo wszyscy już je mieli, to też nie powodowała.
    > Jednorazowa wymian kilkudziesięciu milionów raczej darmowa nie jest.
    >
    >
    >> Ale jak komuś oczy zarosły narządem na 4 litery i pozwala się doić
    >> państwu, przy każdej nadarzającej się okazji, to już nie moja wina. Jest
    >> to po prostu kolejna sposobność do wyciągnięcia szmalu od obywatela, a
    >> czy nazywa się to opłata za wydanie, PCC, VAT, czy inny podatek
    >> dochodowy, to już dla okradanego obywatela żadna różnica.
    > Jasne wszystko wg ciebie jest sposobem na wyciąganie.
    > jedź gdzieś do rajów podatkowych albo zaszyj się w dżungli to będziesz
    > szczęsliwy.

    Zadzwon do swoich zanjomych "rodowitych" anglikow i zapytaj sie czy UK jest
    rajem podatkowym i ile bula za dokumenty, ile musza odstac w kolejkach chcac
    cos zalatwic ile bula za prowadzenie konta w banku ect.
    Najpierw sie zorientuj a potem obrazaj! Nie wszystko co uslyszysz w tivi
    polskiej jest prawda. Polska to nie pepek swiata, sa kraje (calkiem blisko)
    gdzie cywilizacja jest na troche wyzszym poziomie. Wszak masz znajomych
    "rodowitych" anglikow, zadzwon i popytaj.



  • 130. Data: 2007-08-19 11:10:01
    Temat: Re: Co jezeli nie wymienie dowodu osobistego ?
    Od: "swen" <n...@n...com>

    >> Fatalną sprawą jest, że dowód identyfikujący osobę został pomieszany z
    >> obowiązkiem meldunkowym.
    >>
    >
    > Moze dlatego ze w dowodzie osobistym widnieje adres zameldowania.

    Moim zdaniem, adres zameldowania, czy obowiazek meldunku to prehistoria i
    powinno sie to juz olac.
    W dzisiejszym swiecie, czlowiek musi byc mobilny, dzis pracujesz w
    Warszawie, jutro w Paryzu, Brelinie ect. Sprawy zameldowania byly dobre gdy
    wiekszosc spoleczenstwa pracowala do emerytury w jednym zakladzie pracy.
    Obecnie obowiazek meldunkowy tylko utrudnia i ogranicza swobode w
    przemieszczaniu sie, a wiadomo, ze nie praca za toba goni ale ty musisz za
    praca podazac.


strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1