-
11. Data: 2007-10-19 14:54:12
Temat: Re: Oskarzenie o kradziez
Od: tomjas <t...@W...onet.pl>
On Fri, 19 Oct 2007 10:58:55 +0200, karen wrote:
>
> Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:slrnfhgin5.cla.tomjas@kinga.cyf-kr.edu.pl...
>> dziewczyna poszla ostatni dzien do pracy, pracodawca kilka dni wczesniej
>> zapowiedzial jej ze nie wyplaci jej pensji za ostatni mies.
>
> powód takiego stanowiska?
>
> jak dalej wyglada sprawa?
>
> brzydko
>
> dziwnie opisujesz te sprawę, myślę, ze oboje macie stracha :)
>
Jesli tylko tyle masz do powiedzenia co w tym poscie oraz innych postach
w tym watku to prosze daruj sobie dalsze odpowiadanie. Pisze tu proszac
o porade, ktora od innych uzyskuje natomiast Twoje komentarze raczej nie
wnosza nic.
Pozdrawiam.
--
Linux Registered User #309932
GG 4513130
Chemia kwantowa jest jak swinka morska:
ani swinka, ani morska...
-
12. Data: 2007-10-19 15:46:27
Temat: Re: Oskarzenie o kradziez
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfhhheo.ds0.tomjas@kinga.cyf-kr.edu.pl...
nie musisz się obrażać w Waszej sytuacji te jak to nazwałeś porady, które
uzyskujesz wprowadzą Was w większe kłopoty a czemu to dobrze wiesz ...jeśli
chcesz pomyślnie zakończyć te sprawę to rusz głowa :) zgodnie z życzeniem
daruje sobie dalsze wypowiedzi :)
pozdrawiam
Sandra
-
13. Data: 2007-10-19 21:17:17
Temat: Re: Oskarzenie o kradziez
Od: "zbyszek" <z...@a...waw.pl>
>> nie piszesz co ukradla lub niby co miala ukrasc.
>
> Z posta chyba wynika, iz miala ukrasc wyplate - czyli dostac ja, a nie
> podpisac...
Zakladajac taka sytuacje, ze wziela pieniadze ze stolu a nie podpisala
kwitka to
moim zdaniem samo niepodpisanie kwitka nie jest jeszcze kradzieza (to byly
jej pieniadze
i miala pawo je zabrac ze stolu) Dopiero kiedy ponownie zazada wyplaty tych
pieniedzy
mozna pozwac ja o próbe oszustwa.
zbyszek
-
14. Data: 2007-10-21 15:05:43
Temat: Re: Oskarzenie o kradziez
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał
> I tego sie wlasnie obawiam. Czy poswiadczenie jednego "swiadka" wystarczy
> by uznac ze pozwana jest winna?
Teoretycznie może, jak jest wiarygodne.
P.S. Jeśli mowa o winie to mówimy "Podejrzana/Osokarżona", bo "pozwana" to
dotyczy spraw cywilnych.
>Idac za przykladem naszej wladzy kazalem
> dziewczynie nagrac w dyktafonie na komorke cale zajscie. Nie wiem czy ma
> to jakies znaczenie. Nie ma tam mowy o tym ze teraz jej kase wyplaca
> tylko zadanie podpisania wyplaty - ale w sumie przeciez nie musi byc -
> obiektywnie patrzac w milczeniu mogl polozyc pieniadze na stol...
A co jest jeszcze tam nagrane? Reakcja, odpowiedź dziewczyny?
-
15. Data: 2007-10-21 16:28:17
Temat: Re: Oskarzenie o kradziez
Od: tomjas <t...@W...onet.pl>
On Sun, 21 Oct 2007 17:05:43 +0200, Piotr [trzykoty] wrote:
>
> Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał
>> I tego sie wlasnie obawiam. Czy poswiadczenie jednego "swiadka" wystarczy
>> by uznac ze pozwana jest winna?
>
> Teoretycznie może, jak jest wiarygodne.
> P.S. Jeśli mowa o winie to mówimy "Podejrzana/Osokarżona", bo "pozwana" to
> dotyczy spraw cywilnych.
Przepraszam - nie wiedzialem.
>
>>Idac za przykladem naszej wladzy kazalem
>> dziewczynie nagrac w dyktafonie na komorke cale zajscie. Nie wiem czy ma
>> to jakies znaczenie. Nie ma tam mowy o tym ze teraz jej kase wyplaca
>> tylko zadanie podpisania wyplaty - ale w sumie przeciez nie musi byc -
>> obiektywnie patrzac w milczeniu mogl polozyc pieniadze na stol...
>
> A co jest jeszcze tam nagrane? Reakcja, odpowiedź dziewczyny?
>
>
Nagrane jest m.in., ze kaze jej podpisac ze odebrala pensje w sierpniu i
ona podpisuje. Potem kaze jej podpisac ze odebrala pensje za wrzesien.
Tu dziewczyna nie chce sie zgodzic wiec gosc pyta czy nie dostala kasy
za wrzesien. Ona odpowiada ze we wrzesniu dostala wyplate za sierpien
(pracodawca postanowil wyplacac pensje po kazdym pelnym przepracowanym
miesiacu czyli jesli zawarla umowe 18 to wyplacal jej pensje po 18
nastepnego miesiaca). Wiec gosc mowi zeby nie wychodzila z biura i
dzwoni na policje ze zlapal zlodziejke, ktora wziela pieniadze i nie
chce tego pokwitowac. Ona przerazona wychodzi i tu
nagranie sie urywa bo wtedy dzwoni po mnie. Oprocz tego wczesniej
nagrane jest jak kaze jej pojsc do innego biura bo chce jej cos bez
swiadkow powiedziec na co ona sie nie zgadza oraz kilka brzydkich
epitetow jakimi opisuje jej prace.
--
Linux Registered User #309932
GG 4513130
Chemia kwantowa jest jak swinka morska:
ani swinka, ani morska...
-
16. Data: 2007-10-22 15:57:16
Temat: Re: [OT] Oskarzenie o kradziez
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
karen napisał(a):
> Użytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:slrnfhhheo.ds0.tomjas@kinga.cyf-kr.edu.pl...
>
> nie musisz się obrażać w Waszej sytuacji te jak to nazwałeś porady, które
> uzyskujesz wprowadzą Was w większe kłopoty a czemu to dobrze wiesz ...jeśli
> chcesz pomyślnie zakończyć te sprawę to rusz głowa :) zgodnie z życzeniem
> daruje sobie dalsze wypowiedzi :)
Dziecko neostrady w pełnej krasie. Urywki chaotycznych myśli bez ładu i
składy a meritum wypowiedzi pasie się na łączce :-)
chester
-
17. Data: 2007-10-22 16:06:31
Temat: Re: [OT] Oskarzenie o kradziez
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
chester <c...@p...gazeta.pl> writes:
[...]
> Urywki chaotycznych myśli bez ładu i składy a meritum wypowiedzi
> pasie się na łączce :-)
Meritum większości wypowiedzi Dzieci Neostrady jest 'woohoo,
Internet!' ;)
-
18. Data: 2007-10-22 16:44:03
Temat: Re: [OT] Oskarzenie o kradziez
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:87y7dvuoag.fsf@hector.domek...
> chester <c...@p...gazeta.pl> writ
jak miałbyś trochę oleju w głowie nie pisałbyś w ten sposób a wczytałbyś się
w te bajeczkę... jeśli byłoby tak jak on przedstawił nie byłoby problemu w
załatwieniu tej sprawy
- nie dziwi cię np. nagrywała ale nie wszystko nagrała:)
- miała w tej niedogon sytuacji czas by do firmy ściągnąć swojego prywatnego
goryla :)
- czekanie przed firma ale było zimno i dlatego poszli sobie z miejsca
domniemanego przestępstwa :)
w tej sytuacji raczej na miejscu tych osób poprosiłabym o inna pomoc :) no
ale dziecko neostrady nie ma pomysłu :( może ty cos mądrego im doradzisz
?:( myślę, ze tak :) niezły z Was zadatek na prawników - wystarczy Wam
jakąś bajeczka żeby gdybać a może tak pomożecie przygotować odpowiednia
linie obrony bo cos czuje, ze będzie im potrzebna :P
dziecko neostrady : ( Sandra :P
-
19. Data: 2007-10-22 18:04:03
Temat: Re: [OT] Oskarzenie o kradziez
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"karen" <d...@m...pl> writes:
[...]
> niezły z Was zadatek na prawników
Nie jestem prawnikiem ani nawet zadatkiem na takiego.
-
20. Data: 2007-10-23 11:16:24
Temat: Re: [OT] Oskarzenie o kradziez
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ffih8t$er6
> Dziecko neostrady w pełnej krasie. Urywki chaotycznych myśli bez ładu i
> składy a meritum wypowiedzi pasie się na łączce :-)
Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego , nadyma małego:)
Twoja głupota nie potrzebuje mecenasa , obroni się sama lub pomogą jej,
zwolennicy :P
a teraz poważnie by komuś cos radzić należy poznać stanowisko obu stron ...
pozdrawiam Ojcze neostrady w niepełnej krasie:)
Sandra