Jeszcze pare postow temu myslalem, ze chyba jestes pierdolniety.
Teraz wiem, ze na pewno...

JarekT

do góry

Senat RP
Ministerstwo Infrastruktury
Urzad Regulacji Telekomunikacji i Poczty
Abuse TPI


Zwracam sie z zapytaniem, dlaczego operatorzy telekomunikacyjni w kraju
nie podejmuja zadnych dzialan, aby na publicznych grupach dyskusyjnych
Usenet, czytanych przez Polonie, tysiace obcokrajowcow,
uczniow, studentow, mieszkancow
nie pojawialy sie wylgarne, obrazliwe teksty,
niezgodne z netykieta, etykieta, zasadami demokracji, dobrego wychowania
i wspolzycia obywatelskiego ?

Dlaczego takie zachowania sa tolerowane, a pracownicy operatorow
telekomunikacyjnych nie reaguja z urzedu, tylko toleruja takie zdarzenia
?

Czy w szkolach nie mozna zorganizowac lekcji dobrego wychowania,
demokracji w miejscach publicznych, jakim jest Internet/Usenet ?

Kiedys w szkolach byly lekcje wychowawcze.
Moze wystarcza 2 godziny lekcji nt. zasad kulturalnego uzywania
Internetu/Usenetu, tolerancji i dobrego wychowania w miejscu publicznym
?

z powazaniem,

Jacek


CYTAT
^^^^^^^^

z adresu:
"
NNTP-Posting-Host: pe5.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
"

(cytat)
Path:
news.tpi.pl!not-for-mail
From:
"JarekT" <t...@p...onet.pl>
Newsgroups:
pl.soc.prawo
Subject:
Re: Pirackie oprogramowanie w szkole
Date:
Fri, 12 Jul 2002 23:08:44 +0200
Organization:
tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines:
6
Message-ID:
<agnggs$kih$1@news.tpi.pl>
References:
<agf7a7$5f$1@news.tpi.pl>
<1...@p...katowice.sdi.tpnet.pl>
<agfila$5or$1@news.onet.pl>
<agi3n5$130$3@news.tpi.pl>
<2...@p...katowice.sdi.tpnet.pl>
NNTP-Posting-Host:
pe5.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace:
news.tpi.pl 1026508124 21073 213.76.91.5 (12 Jul
2002 21:08:44 GMT)
X-Complaints-To:
u...@t...pl
NNTP-Posting-Date:
Fri, 12 Jul 2002 21:08:44 +0000 (UTC)
X-Newsreader:
Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority:
Normal
X-Priority:
3
X-MimeOLE:
Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref:
news.tpi.pl pl.soc.prawo:60026




Jeszcze pare postow temu myslalem, ze chyba jestes pierdolniety.
Teraz wiem, ze na pewno...

JarekT


"

do góry

Witam

1. Przeprszam wszystkich grupowiczów, którzy mogli się poczuć
zniesmaczeni widząc na ekranach swych monitorów wyraz powszechnie uznany
za wulgarny, a którego zdarzyło mi się niestety użyć na grupie,
naruszając tym samym netykietę.
Napisałem to impulsywnie, po przeczytaniu postów osobnika, który nie
dość, że nagminnie i obficie wypowiada się tonem wszystkowiedzącego
bufona, to jeszcze głosi sądy pochwalające próby założenia kagańca na
najbardziej obecnie swobodne i wolne medium, jakim jest Internet.
Mnie coś takiego doprowadza do białej gorączki.
Po ochłonięciu próbowałem anulować posty, ale niestety używany przeze
mnie Outlook Express z jakichś powodów nie wykonał tej operacji (nie
wiem jeszcze czemu, ale inni też mają takie problemy z tym programem).
Podkreślam, że chciałbym wycofać się jedynie z użycia niecenzuralnego
słowa, natomiast moją opinię, której intencja jest - jak sądzę -
czytelna, podtrzymuję w całej rozciągłości.

2. Dopiero teraz zorientowałem się (przeglądając uważniej posty), że
osobnik, o którym mowa "udziela się" na grupie używając różnych nick'ów
i jest powszechnie lekceważony lub wykpiwany. Dlatego sorry po raz drugi
za naruszenie netykiety - podkarmiłem trolla.

Z poważaniem
JarekT

PS. Ponieważ abuse zareagował błyskawicznie (po części mając rację) i
zablokował mi posting, użyłem do wysłania tej wiadomości konta znajomego.

Mój właściwy e-mail:

t...@p...onet.pl

do góry

NNTP-Posting-Host: pb98.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl

NNTP-Posting-Host:
pe5.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
Czy to ta sama osoba ?

"
Jeszcze pare postow temu myslalem, ze chyba jestes pierdolniety.
Teraz wiem, ze na pewno...
JarekT
"
Jezeli trollu celowo kogos obraziles w miejscu publicznym to przepros
tego , kogo obraziles.
Internet nie potrzebuje kaganca,
ale Prawa Internetowego, jak w Unii Europejskiej.

Twoj wstret do Prawa Internetowego i biala goraczka to niepokojace
objawy
i kolejny dowod na koniecznosc szybkiego uchwalenia prawa internetowego.
Jezeli trollu jestes agresywny w miejscu publicznym to prawo internetowe
musi nas chronic
przed twoja agresja i wulgarnoscia.

To nie jest tak, ze Polska to dziki kraj, a ktorym uzytkownicy internetu
z piana na ustaw
beda wyzywac innych , grozic im,
nie potrafiac napisac zdania na temat Prawa Internetowego, ktore
obowiazuje od dawna w demokracji
i pisac o rzekomym kagancu.

Prawo Internetowe to porzadek, regulujacy duza spolecznosc uzytkownikow
internetu.
I tak jak Prawo o Ruchu Drogowym reguluje ruch pojazdow na drogach, aby
byl bezpieczny,
tak Prawo Internetowe reguluje relacje miedzy uzytkownikami internetu,
miedzy operatorami internetu
i uzytkownikami.

I w Europie nie ma miejsca na biala goraczke na Usenecie.
Musisz sie umiec hamowac, dawac sobie na wstrzymanie.
I przestrzegac zasad, z ktorych jedna polega na szanowaniu innych
dyskutantow.

A teksty w stylu " ze chyba jestes pierdolniety."
Mozesz sobie zachowac na przyjecia rodzinne.

I piszesz o lekcewazeniu, wykpiwaniu.
To przeciez nie jest tak. Jestes nieprzystosowany do udzialu w
dyskusjach na Usenecie
gdzyz jestes agresywny, a nie potrafisz dyskutowac merytorycznie.

Mnie nie interesuje ze jestes trollem, spamerem, lamerem.
Ja nie chce czytac twoich postow
i mnie nie interesuje twoja biala goraczka w dyskusji na temat Prawa
Internetowego.

Sejm uchwali Prawo Internetowe aby inni nie musieli sie kontaktowac w
internecie/ na usenecie z osobnikami ktorzy dostaja bialej goraczki.
Naucz sie panowac nad soba, swoimi odruchami, zachowaniami i tym co
mowisz w miejscu publicznym.

Jacek


kratz wrote:
>
> Witam
>
> 1. Przeprszam wszystkich grupowiczów, którzy mogli się poczuć
> zniesmaczeni widząc na ekranach swych monitorów wyraz powszechnie uznany
> za wulgarny, a którego zdarzyło mi się niestety użyć na grupie,
> naruszając tym samym netykietę.
> Napisałem to impulsywnie, po przeczytaniu postów osobnika, który nie
> dość, że nagminnie i obficie wypowiada się tonem wszystkowiedzącego
> bufona, to jeszcze głosi sądy pochwalające próby założenia kagańca na
> najbardziej obecnie swobodne i wolne medium, jakim jest Internet.
> Mnie coś takiego doprowadza do białej gorączki.
> Po ochłonięciu próbowałem anulować posty, ale niestety używany przeze
> mnie Outlook Express z jakichś powodów nie wykonał tej operacji (nie
> wiem jeszcze czemu, ale inni też mają takie problemy z tym programem).
> Podkreślam, że chciałbym wycofać się jedynie z użycia niecenzuralnego
> słowa, natomiast moją opinię, której intencja jest - jak sądzę -
> czytelna, podtrzymuję w całej rozciągłości.
>
> 2. Dopiero teraz zorientowałem się (przeglądając uważniej posty), że
> osobnik, o którym mowa "udziela się" na grupie używając różnych nick'ów
> i jest powszechnie lekceważony lub wykpiwany. Dlatego sorry po raz drugi
> za naruszenie netykiety - podkarmiłem trolla.
>
> Z poważaniem
> JarekT
>
> PS. Ponieważ abuse zareagował błyskawicznie (po części mając rację) i
> zablokował mi posting, użyłem do wysłania tej wiadomości konta znajomego.
>
> Mój właściwy e-mail:
>
> t...@p...onet.pl


--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Pseudo-holographic 3D Projector/3DTV.

do góry

Pewna osoba, zwana Jacek wklepała sobie pięknego dnia 13 lip 2002 w
wiadomoœci news:14493-1026591890@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl:

(ciach bzdury)

Mam do ciebie prośbę: Mógłbyś nie spamować grupy tekstami nie na temat? Z
wielką nieprzyjemnością czyta się twoje wodolejstwo. Działanie w stylu
wysyłania do abuse na kolesia co pierwszy raz coś na ciebie napisał, można
scharakteryzować jednym słowem, ale nie chcę się wyrażać brzydko
publicznie. Tak więc mam do ciebie prośbę (i myslę, że większość piszących
i czytających też, dlatego to pisze na forum), abyś swoje prywatne wojenki
uprawiał na private.

P.S. to był mój ostatni post do Ciebie. Możesz nie silić się na pisanie
odpowiedzi.
EOT.

P.S.S. Przepraszam grupę za ten off-topic, ale zagotowało się we mnie.
Metody a'la A.B. działają na mnie jak płachta na byka.

--
Jaszyn

do góry

Jaszyn wrote:
>
> Pewna osoba, zwana Jacek wklepała sobie pięknego dnia 13 lip 2002 w
> wiadomości news:14493-1026591890@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl:
>
> (ciach bzdury)
Prawo Internetowe to nie sa bzdury.
>
> Mam do ciebie prośbę: Mógłbyś nie spamować grupy tekstami nie na temat?
Prawo Internetowe to nie jest zaden spam, a temat zgodny z grupa
pl.soc.prawo.

Z
> wielką nieprzyjemnością czyta się twoje wodolejstwo.
Prawo Internetowe to standard Unii Europejskiej i nie jest zadnym
wodolejstwem
a standardem obowiazujacym w demokratycznej Europie.

Działanie w stylu
> wysyłania do abuse na kolesia co pierwszy raz coś na ciebie napisał, można
> scharakteryzować jednym słowem, ale nie chcę się wyrażać brzydko
> publicznie.

Ja doprawdy nie rozumiem twoich intencji i wsparcia do agresji,
wulgaryzmow na usenecie w stylu:

"Jeszcze pare postow temu myslalem, ze chyba jestes pierdolniety."

> Tak więc mam do ciebie prośbę (i myslę, że większość piszących
> i czytających też, dlatego to pisze na forum), abyś swoje prywatne wojenki
> uprawiał na private.

Czemu znow trollujesz.
Prawo Internetowe jest niezbedne w Polsce, aby chronilo uzytkownikow
internetu przed agresja.
Czemu spokojni, dobrze wychowani ludzie maja byc pozbawieni mozliwosci
korzystania z Internetu/Usenetu
i zmuszeni do kontaktu z agresywnymi osobami , ktore wylgarnie, w
miejscu publicznym obrazaja innych wyzwiskami w stylu:

"Jeszcze pare postow temu myslalem, ze chyba jestes pierdolniety."
>
> P.S. to był mój ostatni post do Ciebie.

Znow popelniles blad.
W usenetcie sa zakazane watki osobiste i po to jest Prawo Internetowe,
aby o tym przypominalo.
Piszac do Usenetu nie piszesz do mnie, a do grupy i nie powinienes o tym
nigdy zapominac.

Możesz nie silić się na pisanie
> odpowiedzi.

Samodzielnie podejmuje decyzje czy chce odpisac na grupe czy nie.
W tym przypadku uznalem ze nie moge wiecej tolerowac trollowskich
komentarzy.
Nie rozumiem, jak ktokolwiek dobrze wychowany moze wspierac agresje i
wyzwiska na Usenecie.
Czemu to ma sluzyc i komu ?
Czy jak bedzie wiecej wyzwisk na h..., k... p.... sp...
to poziom grupy prawo sie podniesie ?

Czemu Prawo Internetowe wywoluje tyle agresji i wstretow, gdy nikt sie
nie oburza, gdy
obowiazuje Prawo o Ruchu Drogowym ?

> EOT.
>
> P.S.S. Przepraszam grupę za ten off-topic, ale zagotowało się we mnie.

Musisz nauczyc sie panowac nad soba.
Usenet to nie miejsce dla ludzi z biala goraczka, agresja, uzywajacymi
wyzwisk, spamujacymi,
trollujacymi Usenet.
Ochrona indywidualnych uzytkownikow przed agresja i ochrona ich praw ,
ma wyzszy priorytet niz prawo nielicznych do bialej goraczki, wyzwisk i
agresji.

> Metody a'la A.B. działają na mnie jak płachta na byka.

Dlatego musisz panowac nad soba i zachowywac sie przyzwoicie, gdyz jest
to miejsce publiczne.
Nie zycze sobie twojej agresji, bialej goraczki, stanow agresywnej
emocji, ze sie cos w tobie gotuje.
Chcialbym abys nie trollowal i spokojnie potrafil dyskutowac na temat
projektu Prawa Internetowego
i wsparl ten projekt , jak i pomogl zbierac podpisy, aby zostalo szybko
uchwalone.

Prawo Internetowe bedzie regulowalo wzajemne relacje milionow
uzytkownikow internetu w Polsce.
relacje miedzy uzytkownikami internetu a firmami oferujacymi dostep do
internetu,
okresli zasady bezpieczenstwa, zachowania tajemnicy korespondencji,
ochrony danych osobowych w internecie i bedzie pierwsza nowoczesna
regulacja w Europie Srodkowej i moze i w calej Europie,
okreslajacej przyszlosc programu E-Polska w 21 wieku.

Prawo Internetowe umozliwi

- powolanie instytucji Rzecznika d/s Internetu
- utworzenie biura d/s monitoringu bezpieczenej korespondencji e-mail
dostepne narzedzia pozwalaja juz badan, czy przesylka e-mail byla
czytana po drodze
od nadawcy do adresata przez osoby trzecie, postronne,

dodatkowo beda monitorowane przesylki elektroniczne w celu
stwierdzenia wszystkich
przypadkow, gdy wyslany e-mail nie dociera do adresata, ginie po
drodze i nie wiadomo
co sie z nim stalo

- zastapienie poszczegolnych abuse instytucja Rzecznika d/s Internetu

Dotychczasowa dzialalnosc abuse nie znajduje oparcia w obowiazujacym
prawie.
Wlasciwie nie wiadomo kto powolal biura abuse, na jakiej podstawie, jaki
jest zakres dzialalnosci
abuse, jako zakres odpowiedzialnosci i wobec kogo.
Abuse dziala finansowany przez operatorow ISP , czyli reprezentuje
interes swego mocodawcy,
a przeciez powinien byc niezalezny i bezstronnie rozstrzygac sprawy
sporne.

Dlatego tez taka bezstronnosc potrafi zapewnic jedynie instytucja
Rzecznika d/s Internetu.

Kazde zgloszenie do abuse powinno byc rejestrowane, otrzymac kolejny
numer, data otrzymania
i informacje , kiedy zostanie rozpatrzone.
Obecnie zgloszenia do abuse nie sa rejestrowane i osoba poszkodowana nie
otrzymuje informacji
co sie dzieje z jej/jego zgloszeniem, jakie zostaly podjete dzialania,
czy w ogole jakiekolwiek.

Co wiecej, istnieja biura abuse, ktore toleruja spam internetowy,
agresje, mailbombing, wyzwiska
i nawet zapytane, odmawiaja jakiejkolwiek pomocy.

Dlatego to Prawo Internetowe powinno regulowac zakres dzialalnosci abuse
i okreslac obowiazujace procedury i standardy dzialania.
Uzytkownik korzystajacy dzisiaj z uslug operatora internetu AAA nie moze
byc jutro zaskakiwany innym standardem operatora BBB, stosujacego
calkiem odmienne standardy, zasady i regulaminy.

Zatem mysle, ze czas dzisiaj usiasc do spokojnej dyskusji i ukonczyc
projekt Prawa Internetowego a nastepnie wyslac go do sejmu.
Uwagi do projektu Prawa Internetowego prosze mi przesylac na privat.

Jacek
--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Pseudo-holographic 3D Projector/3DTV.

do góry

Dnia Sat, 13 Jul 2002 22:27:01 +0200,
Tytulujac to"Re: SPROSTOWANIE"
Grupowicz Jacek <g...@p...onet.pl>
Zamiescil nastepujaca wiadomosc :


>Sejm uchwali Prawo Internetowe

Jezeli tak przestrzegasz prawa, to pisz pod wiadomoscia, tnij posty zostawiajac to,
do czego
sie odnosisz. To sztandarowe punkty netykiety
EOT


--
**Usnet-bellum omnium contra omnes**
Caro at space pl
...cum tacent, clamant

do góry

Dnia pewnego pięknego (Thu, 11 Jul 2002 05:58:29 +0000 (UTC)), Marcin
Wieczorek <i...@g...pl> był(a) napisał(a):


>AFAIK u nas tez jest cos takiego - tyle, ze zalezy ty nie tyle od
>uczelnii a od firmy oferujacej soft. Z tego co wiem (a wiem to od pani
>doktor z ktora mialem zajecia i ktora jest licencjonowanym trenerem
>Microsoftu) MS wlasnie prowadzi taki program dla uczelnii. Oferuja
>oprogramowanie, szkolenia dla pracownikow i wlasnie licencje dla
>studentow na czas nauki - a wszystko na jakichs bardzo atrakcyjnych
>warunkach - jest tylko jeden warunek. Uczelnia ktora korzysta z takiego
>programu zobowiazuje sie wlaczyc dany produkt do swojego programu
>nauczania. Na tej zasadzie mialem np. w ramach "Specjalistycznego
>oprogramowania narzedziowego" zajecia z VBasica... na podobnej zasadzie
>odbywaja sie (czy tez odbywaly) zajecia z administracji WindowsNT.

Tak i na tej zasadzie na przedmiocie _systemy operacyjne_ na POLSL
Jego Microsoftencja Nałęcki opowiada wyłącznie o MS, a o Linuksie
wspomniał RAZ w kontekscie ,,znaleziono dziurę w RedHacie''. I jak go
sala zgasiła, że dziurę znaleziono w wuftp znanym z dziurawości i ma
się to nijak do czegokolwiek, to więcej pyska o systemach innych nie
otwarł. Dziękuję za takie sponsorowanie! Wykłady powinny być rzetelne.



--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Dnia pewnego pięknego (Wed, 10 Jul 2002 00:50:31 +0200), "JackT"
<j...@p...REMOVE.sos.com.pl> był(a) napisał(a):


>
>Spoko spoko...
>Wypowiedzi pana Jacka (AKA "expert") należy traktować z pewną rezerwą, np.
>"10 lat temu _MY_ tworzyliśmy www"
>Nie znam przypadku zakupu przez szkołe aktualnego MS Office'a za
>"symboliczną złotówkę"

No tak może nie ma, ale są wersje za 300zł edukacyjne.

>(no, ale ja głupi jestem...). Sam uczyłem dzieciarnię
>na darmowym Lotusie (16 bit) z PCWK.

A miałeś tyle PCWK co stanowisk? Bo on nie był taki darmowy.

>A wiecie, dlaczego szkoły (poza wyjątkami) nie lecą na Linuxie i StarOffice?

Bo nauczyciele tego nie znają.




--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Sun, 14 Jul 2002 23:25:02 +0200,
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> wrote:
> Tak i na tej zasadzie na przedmiocie _systemy operacyjne_ na POLSL
> Jego Microsoftencja Nałęcki opowiada wyłącznie o MS, a o Linuksie
> wspomniał RAZ w kontekscie ,,znaleziono dziurę w RedHacie''.
> Dziękuję za takie sponsorowanie! Wykłady powinny być rzetelne.

A to juz patologia. Ja na Uniwerku Slaskim (Wydzial Fizyki)
mialem przez semestr na systemach operacjnych wykladane windowsy
(na cwiczeniach 98 na wykladach takze NT). Ale w semestrze kolejnym
uczciwie zademonstrowano nam systemy unixowe - na przykladzie Linuxa
oczywiscie ;)

Ale poniewaz zrobil sie juz offtopic to proponuje zakonczyc dyskusje -
przynajmniej na tej grupie ;)

Pozdrawiam

--
Marcin Wieczorek
m...@k...pl

do góry