-
1. Data: 2007-05-14 17:48:53
Temat: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: t...@t...pl
Witam!
W skrócie. Przebiegałem raz skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Zatrzymał mnie patrol i chciał wlepić mandat. Zarówno Policjant, jak i
ja byliśmy w złych humorach, więc powiedziałem, że odmawiam przyjęcia
mandatu i proszę o sporządzenie wniosku do sądu. I teraz sytuacja była
taka, on wziął jakąś książeczkę, poprzeglądał ją 5 minut, schował i
oddał mi dokumenty mówiąc to wszystko, dziękuję. Wniosku przy mnie nie
wypisał.
Teraz po miesiącu dostałem wezwanie w charakterze podejrzanego w
sprawie o wykroczenie z art.92$1 i art. 97 kodeksu wykroczeń.
Czy to jest normalna procedura? Czy nie powinien sporządzić wniosku
przy mnie i dać mi do podpisania? Czy ktoś mógłby mi podać jakąś
podstawę prawną całego tego zamieszania?
POMOCY!
Tomek.
-
2. Data: 2007-05-14 17:58:04
Temat: Re: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: stern <s...@0...pl>
t...@t...pl napisał(a):
> Teraz po miesiącu dostałem wezwanie w charakterze podejrzanego w
> sprawie o wykroczenie z art.92$1 i art. 97 kodeksu wykroczeń.
wezwanie na komisariat?
> Czy to jest normalna procedura?
tak
> Czy nie powinien sporządzić wniosku
> przy mnie i dać mi do podpisania?
Wniosek jest dla Sądu, nie dla Ciebie
> Czy ktoś mógłby mi podać jakąś
> podstawę prawną całego tego zamieszania?
Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. :)
-
3. Data: 2007-05-14 18:54:36
Temat: Re: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: Tomek z Wawy <t...@t...pl>
On 14 Maj, 19:58, stern <s...@0...pl> wrote:
> t...@t...pl napisał(a):
>
> wezwanie na komisariat?
Wezwanie na komisariat. Po co? Czy muszę tam składać wyjaśnienia ? Czy
jako podejrzany mogę odmówić i dopiero w sądzie bredzić, że jestem
kulawy, ślepy i przepracowany i miałem pomroczność jasną?
> > Czy nie powinien sporządzić wniosku
> > przy mnie i dać mi do podpisania?
> Wniosek jest dla Sądu, nie dla Ciebie
Myślałem, że wniosek powinien być przy mnie sporządzony.
Interesuje mnie jedno, czy te chamy które mnie zatrzymały będą musiały
się wybrać do sądu i zeznawać? Bo na tym mi głównie zależy.
Chyba, że radzicie coś innego.
-
4. Data: 2007-05-14 19:11:02
Temat: Re: [OT] Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: <s...@a...pl>
>Przebiegałem raz skrzyżowanie na czerwonym świetle.
>Zatrzymał mnie patrol i chciał wlepić mandat.
> Interesuje mnie jedno, czy te chamy które mnie zatrzymały będą musiały
> się wybrać do sądu i zeznawać? Bo na tym mi głównie zależy.
Ja osobiście radze przejść sie do lekarza i zapytać, czy coś na Twoję
głupotę i aroganckie zachowanie może przepisać. Nazywasz policjantów
sumiennie wykonujacych swoje zadania chamami. W takim razie KIM TY jesteś?
To że Tobie na życiu nie zalezy nie znaczy, że musisz to życie utrudniać
innym (w tym wypadku kierowcom).
Przez kretynów, którzy nie patrzą na swiatła i włażą na jezdnię na czerwonym
(albo jeszcze biegają - jak Ty) , nie jeden kierowaca - normalny i
niewinny - ma na sumieniu takiego kretyna. Bo pomimo że przy potrąceniu wina
jest pieszego to niewinnemu kierowcy jest głupio i ma nieprzyjemności.
Mam nadzieję że Sąd przykładnie Ciebie ukaże.
-
5. Data: 2007-05-14 19:16:42
Temat: Re: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: Tomek z Wawy <t...@t...pl>
On 14 Maj, 21:11, <s...@a...pl> wrote:
> Mam nadzieję że Sąd przykładnie Ciebie ukaże.
Powiem Ci tyle, że nie dość, że piszesz nie na temat to pleciesz jak
potłuczona. Ciekawi mnie czy jeżdżąc samochodem zawsze jeździsz prawym
pasem jak nakazuje kodeks drogowy? Hę? A wiesz chociaż, że możesz za
to jeżdżenie środkiem, zakładając, że w ogóle masz samochód, dostać
mandat? Łatwo się ocenia nie mając pojęcia o tym jak coś wyglądało.
Jeśli ktoś się zachowuje po chamsku i burczy coś pod nosem to jest
chamem i prostakiem i nic na to nie poradzę. Nie mam do nich pretensji
o mandat, a o zachowanie. Widzisz różnicę?
-
6. Data: 2007-05-14 19:32:01
Temat: Re: [OT] Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f2ac7q$ae$1@news.onet.pl s...@a...pl
<s...@a...pl> pisze:
> Mam nadzieję że Sąd przykładnie Ciebie ukaże.
Komu sąd miałby go ukazać? I dlaczego przykłądnie?
--
Jotte
-
7. Data: 2007-05-14 19:32:05
Temat: Re: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1179168876.874824.19740@y80g2000hsf.googlegroup
s.com
Tomek z Wawy <t...@t...pl> pisze:
> Wezwanie na komisariat. Po co? Czy muszę tam składać wyjaśnienia ?
Nie. Nie miszisz się nawet stawić. Doprowadzą...
> Czy
> jako podejrzany mogę odmówić i dopiero w sądzie bredzić, że jestem
> kulawy, ślepy i przepracowany i miałem pomroczność jasną?
Możesz bredzić co chcesz i gdzie chcesz.
> Myślałem, że wniosek powinien być przy mnie sporządzony.
Indyk też myślał...
> Interesuje mnie jedno, czy te chamy które mnie zatrzymały będą musiały
> się wybrać do sądu i zeznawać?
Niewykluczone.
--
Jotte
-
8. Data: 2007-05-14 19:49:24
Temat: Re: [OT] Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: <s...@a...pl>
> Powiem Ci tyle, że nie dość, że piszesz nie na temat to pleciesz jak
> potłuczona.
-y. Jestem gatunku męskiego. Jesli nie zauwazyłeś tematu odpowiedzi - jest
OT.
>Ciekawi mnie czy jeżdżąc samochodem zawsze jeździsz prawym
>pasem jak nakazuje kodeks drogowy? Hę?
Tak. O ile jest to mozliwe, tak, I nie znoszę m.in. kierowców (głownie z
tablicami rejestracyjnymi dwuliterowymi na W...), którzy zasuwają katowicką
lub innymi drogami lewą stroną jezdni (przy dwupasmowej w jednym kierunku)
lub przy lewej krawędzi na pozostałych drogach, zapieprzajacych po terenie
zabudowanym przy dużym ruchu pieszych i samochodów 120km/h, zajeżdzajacych
drogę (z lewego pasa od razu w prawo) na dwupasmowym rondzie dla jadącego
prawym pasem itd.
>A wiesz chociaż, że możesz za
>to jeżdżenie środkiem, zakładając, że w ogóle masz samochód, dostać
>mandat?
Gdyby to ode mnie zalezało, to jeszcze za wiele innych rzeczy bym karał.
M.in. za włażenie pieszych na przejście dla pieszych bez sprawdznia czy nie
nadjeżdza samochód, za włączanie lewego kierunku przy wjeżdzaniu na rondo
itd. Takie zachowania szczególnie właśnie w stolicy widać, choć i w innych
większych miastach jest nieciekawie.
Samochód - jesli Ciebie interesuje - mam. Robię około 100 tys. rocznie.
>Łatwo się ocenia nie mając pojęcia o tym jak coś wyglądało.
Opisałeś - i tylko na podstawie tego ja odpisałem.
>Jeśli ktoś się zachowuje po chamsku i burczy coś pod nosem to jest
>chamem i prostakiem i nic na to nie poradzę. Nie mam do nich pretensji
>o mandat, a o zachowanie. Widzisz różnicę?
Jesli zachowanie było niewłaściwe, zawsze możesz złozyć skarge na
funkcjonariuszy na komendzie. Jednak ja widząc Twój "ton pisania" widzę, że
po prostu szlag Cie trafia, że ktoś chce Ciebie udupić. Takie niedo
dresiarskie zachowanie. Za swoje "wyczyny" trzeba mieć odwagę odpowiedzieć.
-
9. Data: 2007-05-14 19:51:00
Temat: Re: [OT] Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: <s...@a...pl>
>> Mam nadzieję że Sąd przykładnie Ciebie ukaże.
> Komu sąd miałby go ukazać? I dlaczego przykłądnie?
Jo, szkoła dawno temu się skończyła a słownika u mienia niet :)
-
10. Data: 2007-05-14 19:53:13
Temat: Re: Nieprzyjęcie mandatu i nie sporządzenie wniosku i co dalej?
Od: Tomek z Wawy <t...@t...pl>
On 14 Maj, 21:32, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> > Wezwanie na komisariat. Po co? Czy muszę tam składać wyjaśnienia ?
> Nie. Nie miszisz się nawet stawić. Doprowadzą...
Ta ironia nie odpowiada od strony prawnej na moje pytanie. Czy jestem
zobowiązany do składania zeznań czy też mam prawo odmowy złożenia
wyjaśnień?
> Możesz bredzić co chcesz i gdzie chcesz.
Zasadniczo masz rację, bo nikt mi nie może zabronić bycia idiotą, ale
nadal związek prawny mnie interesuje.
> > Myślałem, że wniosek powinien być przy mnie sporządzony.
> Indyk też myślał...
...a w czwartek go naliczą na pare stówek ;)
> > Interesuje mnie jedno, czy te chamy które mnie zatrzymały będą musiały
> > się wybrać do sądu i zeznawać?
> Niewykluczone.
Czyż nie szkoda Ci czasu na takie odpowiedzi?