-
11. Data: 2008-02-23 18:52:17
Temat: Re: OK wyjaśnię ale bez żalu
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:v3j595-re7.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> l...@v...pl pisze:
>
>> Czy jeśli przedłożę u komornika dowody wpłat rat alimentacyjnych umownych
>> może
>> cofnąć egzekucję w tym zakresie ? Mam blankiety przekazów na tę kwotę 250
>> pln
>> Niestety jednak matka dziecka kwestionuje że były to alimenty na
>> dziecko - bo
>> nie napisałem na nich że są to alimenty :( na blankietach
>
> A to zdzira... A na co innego? Bo jak nie alimenty, to musi oddać
> (bezpodstawne wzbogacenie).
Jak nie alimenty, to do Urzędu Skarbowego i podatek...
Pozdrawiam Przemek
-
12. Data: 2008-02-24 05:57:32
Temat: Re: OK wyjaśnię ale bez żalu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
l...@v...pl wrote:
>
> Alimenty umowne płaciłem regularnie od urodzenia dziecka do nadal w kwocie 250
> miesięcznie, jaką zażądała matka dziecka, oceniając zapotrzebowanie realne.
a masz jakies dowody ze placiles?
>
> Po upływie roku pozwała mnie do sądu nie uprzedzając o tym,
nie musiala, sad cie powiadomil
> że kwota 250 jaką
> jej przekazuję jest niewysterczająca. W pozwie zażądała alimentów 800 pln / msc
> dodatkowo kwoty 600 pln tytułem braki rzekomej mojej opieki oraz kwoty zaległych
> alimentów !!!
>
> Pomijam przebieg postępowania sądowego, ale w trakcie Sąd ustalił, według
> oświadczenia matki, że kwota całkowicie zabezpieczająca materialny byt dla
> dziecka - bo to alimenty na dziecko - to uwaga 300 pln oceniając na dziś.
>
> Sąd nie przyjął moich argumentów że płaciłem alimenty 250 msc od urodzenia
> dziecka
jakich argumentów?
sądowi są potrzebne dowody, a nie argumenty.
> i robie to nadal i zasądził mi alimenty 400 pln od urodzenia dziecka nie
> pomniejszając ich o dokonane wpłaty.
> Matka dziecka wystąpiła do komornika o
> egzekucję w pełnej wysokości zasądzonej kwoty czyli nie 400 - 250 x ilość
> miesięcy ale w kwocie 400 * ilość miesięcy.
>
> Wyrok był ze stycznia, a komornik zajął mi już pensję za styczeń, więc raczej
> nie siedział z założonymi rękami.
skoro wyrok był ze stycznia i się uprawomocnił to oznacza, że rozprawa
była dawno temu i miałeś sporo czasu na wykonanie wyroku sądu i
wpłacenie tego co zasądzone. Potem należało sie odwoływać.
W ten sposób zostałem bez grosza do życia, co
> więcej matka nadal domaga się alimentów bieżących !!! Z innych paranoi
> nadmieniam, że Sąd uznał, że zarabiam średnio 2000 netto a moja pensja to 1650
> brutto, zasądził alimenty do 5 dnia każdego miesiąca, a pensje mam płatną 10
> dnia, z góry skazując mnie na karne odsetki.
cha cha cha cha.
Sąd ci raczej zostawił odsetki, bo skoro pensję maszs 10 to do 5 masz 25
dni żeby zapłacić.
> Sąd zarzucił mi uchylanie sięod
> obowiązku alimentacyjnego !!! pomimo że regulowałem na bieżąco kwoty 250
> ustalone oraz kupowałem inne rzeczy dziecku, wózki, sanki, nosidełka, zabawki.
> Uwaga Sąd przy ocenie nie wziął pod uwagę że matka zwracała część prezentów,
> jakie ofiarowywałem mojemu dziecku. Płakać mi się chce w jakim my kraju żyjemy.
Coś mi się wydaje, że raczej ubarwiasz to co piszesz.
>
> Nadmieniam tylko, że matka podała w akcie urodzenia ojciec nieznany - po to aby
> w MOPS otrzymać świadczenie, a potem pozwała mnie o ustalenie ojcostwa, bo
> rzekomo się mu zapierałem :(
>
> Złożyłem apelację, ale postępowanie komornicze trwa :(
>
> Naprawdę jestem zrozpaczony, co pomyśli o mnie dziecko za naście lat jak
> przeczyta pozew i wyrok.
podejrzewam, że mu będzie zwisało.
>
> Czy jeśli przedłożę u komornika dowody wpłat rat alimentacyjnych umownych może
> cofnąć egzekucję w tym zakresie ?
Nie. Komornik wykonuje wyrok sądu. Dowody wpłat należało przedstawiać w
sądzie.
> Mam blankiety przekazów na tę kwotę 250 pln
> Niestety jednak matka dziecka kwestionuje że były to alimenty na dziecko - bo
> nie napisałem na nich że są to alimenty :( na blankietach
>
No to sorry. A co napisałeś?
Wybacz jak piszesz na przelewach głupoty to sam sobie jesteś winien.
Jak masz jeszcze czas i nie przespałeś sprawy to się odwołuj. Może
trafisz na bardziej przyjaznego sędziego.
-
13. Data: 2008-02-24 05:58:48
Temat: Re: OK wyjaśnię ale bez żalu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemek Lipski wrote:
> U?ytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisa? w
> wiadomo?ci news:v3j595-re7.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>> l...@v...pl pisze:
>>
>>> Czy je?li przed?o?e u komornika dowody wp?at rat alimentacyjnych umownych
>>> mo?e
>>> cofn?ae egzekucje w tym zakresie ? Mam blankiety przekazów na te kwote 250
>>> pln
>>> Niestety jednak matka dziecka kwestionuje ?e by?y to alimenty na
>>> dziecko - bo
>>> nie napisa?em na nich ?e s? to alimenty :( na blankietach
>> A to zdzira... A na co innego? Bo jak nie alimenty, to musi oddaae
>> (bezpodstawne wzbogacenie).
>
> Jak nie alimenty, to do Urzedu Skarbowego i podatek...
>
Darowizna. Jaki podatek? :)
-
14. Data: 2008-02-24 08:30:23
Temat: Re: OK wyjaśnię ale bez żalu
Od: l...@v...pl
> l...@v...pl wrote:
> >
> > Alimenty umowne płaciłem regularnie od urodzenia dziecka do nadal w kwocie 250
> > miesięcznie, jaką zażądała matka dziecka, oceniając zapotrzebowanie realne.
>
> a masz jakies dowody ze placiles?
TAK potwierdzenia przekazów - Sąd nie przyjął ich na rozprawie
>
> >
> > Po upływie roku pozwała mnie do sądu nie uprzedzając o tym,
>
> nie musiala, sad cie powiadomil
Tak, ale w takim razie w mojej ocenie powinno byćinne rozstrzygnięcie co do
kosztów postępowania
>
> > że kwota 250 jaką
> > jej przekazuję jest niewysterczająca. W pozwie zażądała alimentów 800 pln / msc
> > dodatkowo kwoty 600 pln tytułem braki rzekomej mojej opieki oraz kwoty zaległych
> > alimentów !!!
> >
> > Pomijam przebieg postępowania sądowego, ale w trakcie Sąd ustalił, według
> > oświadczenia matki, że kwota całkowicie zabezpieczająca materialny byt dla
> > dziecka - bo to alimenty na dziecko - to uwaga 300 pln oceniając na dziś.
> >
> > Sąd nie przyjął moich argumentów że płaciłem alimenty 250 msc od urodzenia
> > dziecka
>
> jakich argumentów?
> sądowi są potrzebne dowody, a nie argumenty.
Nie przyjął dowodów wpłaty, nie uwzględnił zachowania matki, polegającego na
oddawaniu prezentów - czyżby miała monopol na decydowanie o tym co dobre dla
mojego dziecka ? Błędnie zinterpretował zaświadczenia o moim wynagrodzeniu jest
różnica pomiędzy 2000 netto a 1650 brutto
>
> > i robie to nadal i zasądził mi alimenty 400 pln od urodzenia dziecka nie
> > pomniejszając ich o dokonane wpłaty.
> > Matka dziecka wystąpiła do komornika o
> > egzekucję w pełnej wysokości zasądzonej kwoty czyli nie 400 - 250 x ilość
> > miesięcy ale w kwocie 400 * ilość miesięcy.
> >
> > Wyrok był ze stycznia, a komornik zajął mi już pensję za styczeń, więc raczej
> > nie siedział z założonymi rękami.
>
> skoro wyrok był ze stycznia i się uprawomocnił to oznacza, że rozprawa
> była dawno temu i miałeś sporo czasu na wykonanie wyroku sądu i
> wpłacenie tego co zasądzone. Potem należało sie odwoływać.
>
Wyrok się NIE uprawomocnił - bo złożyłem apelację - o tym pisałem wcześniej
> W ten sposób zostałem bez grosza do życia, co
> > więcej matka nadal domaga się alimentów bieżących !!! Z innych paranoi
> > nadmieniam, że Sąd uznał, że zarabiam średnio 2000 netto a moja pensja to 1650
> > brutto, zasądził alimenty do 5 dnia każdego miesiąca, a pensje mam płatną 10
> > dnia, z góry skazując mnie na karne odsetki.
>
> cha cha cha cha.
> Sąd ci raczej zostawił odsetki, bo skoro pensję maszs 10 to do 5 masz 25
> dni żeby zapłacić.
>
Alimenty za styczeń płącę do 5 lutego
Pensja za styczeń płatna 10 lutego
Pensję dostaję 10 lutego płacę alimenty za styczeń + odsetki za 5 dni
>
> > Sąd zarzucił mi uchylanie sięod
> > obowiązku alimentacyjnego !!! pomimo że regulowałem na bieżąco kwoty 250
> > ustalone oraz kupowałem inne rzeczy dziecku, wózki, sanki, nosidełka, zabawki.
> > Uwaga Sąd przy ocenie nie wziął pod uwagę że matka zwracała część prezentów,
> > jakie ofiarowywałem mojemu dziecku. Płakać mi się chce w jakim my kraju żyjemy.
>
> Coś mi się wydaje, że raczej ubarwiasz to co piszesz.
OK kolego nie życzę mojego położenia nikomu - pomijam szereg innych spraw które
wskazują na charakter działania matki dziecka - nie w interesie dziecka a
przeciwko mnie
>
>
> >
> > Nadmieniam tylko, że matka podała w akcie urodzenia ojciec nieznany - po to aby
> > w MOPS otrzymać świadczenie, a potem pozwała mnie o ustalenie ojcostwa, bo
> > rzekomo się mu zapierałem :(
> >
> > Złożyłem apelację, ale postępowanie komornicze trwa :(
> >
> > Naprawdę jestem zrozpaczony, co pomyśli o mnie dziecko za naście lat jak
> > przeczyta pozew i wyrok.
>
> podejrzewam, że mu będzie zwisało.
a moim zdaniem nie
>
> >
> > Czy jeśli przedłożę u komornika dowody wpłat rat alimentacyjnych umownych może
> > cofnąć egzekucję w tym zakresie ?
>
> Nie. Komornik wykonuje wyrok sądu. Dowody wpłat należało przedstawiać w
> sądzie.
czyli co chcesz powiedzieć że dla komornika nie jest ważne czy dłużnik
dobrowolnie spełnił świadczenie ? - nie obraź się ale głupstwa pleciesz
>
> > Mam blankiety przekazów na tę kwotę 250 pln
> > Niestety jednak matka dziecka kwestionuje że były to alimenty na dziecko - bo
> > nie napisałem na nich że są to alimenty :( na blankietach
> >
>
> No to sorry. A co napisałeś?
> Wybacz jak piszesz na przelewach głupoty to sam sobie jesteś winien.
> Jak masz jeszcze czas i nie przespałeś sprawy to się odwołuj. Może
> trafisz na bardziej przyjaznego sędziego.
Wiesz to matka mojego dziecka - sądziłem że oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi -
ale w każdym razie dziękuję za próbę pomocy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2008-02-26 21:14:00
Temat: Re: OK wyjaśnię ale bez żalu
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fpr12q$9b$2@inews.gazeta.pl...
>
> Darowizna. Jaki podatek? :)
Czy darowizna nie ma limitów?? Zwłaszcza, że chodzi o osobę obcą.
Pozdro Przemek