In article <b08ejc$9uq$1@wulkan.zso5.gda.pl>, WOJSAL wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
> news:t43kf-kq8.ln1@ziutka.router...
><EEB9B3E23EE5BD4A88ADDC32582636E801F620E3@jplwant00
3.jasien.net>, Artur
>> Podpis cyfrowy tez nie daje 100% pewnosci. Zawsze jest jakis margines
>> bledu ale nie dotyczy to tylko takich spraw. Jesli po IP->czasie->bilingu
>> dojda do twojego mieszkania a dostep do komputera ma ograniczona ilosc
>> osob + oprogramowanie za pomoca ktorego to cos wyslano nie bedzie w prosty
>> sposob umozliwialo wlamanie z zewnatrz i wysylki, i jesli takie cos
>> powtorzy sie kilka razy to MZ moze to zostac uznane za wystarczajacy
>> dowod.
>
> Pod IP mozna sie podszyc. Wiec jakiz to dowod?

Sam zaden, ale co pewnie zauwazyles nie na samym IP sie to wszystko
opiera. A podszyc sie mozna, ale troche to wszystko zaweza sie fizycznie
prawda? Czy tez moze chcesz powiedziec ze zawsze sie mozna podszyc?
Pojedynczy wybryk jest MZ praktycznie nie do udowodnienia, ale bardzo
rzadko konczy sie to na pojedynczym wybryku. Zwykle troche to trwa co w
gro przypadkow wystarczy aby kogos namierzyc.

> Poza tym nie wiem jaki jest biling przy laczu stalym.

To byl przyklad.

--
Marcin

do góry

>
> Oczywiście abstrahuję od samych podstaw roszczenia, bowiem nie piszesz o
co
> chodzi dokładnie w sprawie.
>

Firma turystyczna straszy mnie zlozeniem pozwu w sadzie za dzialania na
szkode firmy. Rozmowa tel z ktoryms z czlonkow zarzadu trwala jakies 25
minut i sporo zostalo powiedziane z jego strony, jednak malo konkretnie. Nie
wiem, co i jak, osobiscie uwazam, ze nie maja najmniejszych podstaw do
pozywania mnie z cokolwiek. Jak na razie wyslalem pismo z reklamacja do tej
firmy i do ich ubezpieczalni ze zglaszam potencjalna szkode z tytulu oc.

Za dzialalnosc na forum mnie chca scigac pozwem cywilnym? Kto decyduje, co
jest dzialaniem na szkode firmy, a co nie? Chyba tylko sad? Nie wiem jak
interpretowac ich zarzuty, nie dostalem nic na papierze.Uwazam, ze chcieli
mnie nastraszyc, zebym zaprzestal publikacji na forum (watek byl przez kilka
dni na forum w czolowce). Ok,z forum sie wycofalem, ale tylko do czasu
otrzymania odowiedzi na swoja reklamacje. Do czego taka zabawa moze
prowadzic, mam zdjecia z pobytu, relacje uczestnikow na pismie, mam sie dac
zastraszyc?

http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=19&w=4144500

http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=19&w=4183445

pozdrawiam

warsik

do góry

WOJSAL wrote:
>
> Użytkownik "warsik" <w...@w...com> napisał w wiadomości
> news:b06ri6$ofv$1@news.tpi.pl...
> > Czy jesli podpisuje sie imieniem i nazwiskem pod tresciami publikowanym na
> > forum, to jest szansa, ze ktos mnie pozwie da sadu z powodztwa cywilnego
> np.
> > z obraze dobrego imienia, dzialanie na szkode, lub cos w tym stylu?
>
> Musialby ktos udowodnic, ze email (mowiac ogolnie) podpisany
> Twioim imieniem i naziwskiem byl faktycznie przez Ciebie
> napisany.
> A to jest niemozliwe.
>
> --
> Pozdrawiam
> WOJSAL (Wojciech Sałata)
> Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/

--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm

do góry

WOJSAL wrote:
[..]
> A to jest niemozliwe.

Buacha cha cha cha cha !!!!!!!!!!!!!!!!

Ludzie - na jakim Wy świecie żyjecie???

pozdrawiam
Arek


--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm

do góry

WOJSAL wrote:
> O ile ktos mu to udowodni.

Mylisz się. U nas - o ile *sędzia* uzna, że to on.

> Oczywiscie nie oznacza to, ze Internet ma byc miejscem znieslawiania.

To bez dwóch zdań.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm

do góry