-
1. Data: 2004-07-23 19:12:34
Temat: Re: OC - wyplata zamiast bezgotowkowej naprawy ? :(
Od: "seb" <sebian @ wywal.to.poczta.onet.pl>
Uzytkownik "Adam" <U...@T...interia.pl> napisal w wiadomosci
news:ce5toe$tl3$1@shodan.interia.pl...
CIACH
Nie ma sie czym przejmowac, tylko poinformowac ubezpieczyciela, ze
zamierzasz naprawic samochód i przedstawisz im faktury po naprawie, a
wyplate traktujesz jako zaliczke. Do Ciebie nalezy wybór sposobu naprawienia
szkody - art. 363 kc.
seb
-
2. Data: 2004-07-27 15:57:39
Temat: OC - wyplata zamiast bezgotowkowej naprawy ? :(
Od: Adam <U...@T...interia.pl>
Witam !
Pod koniec maja'2004 mialem stluczke (ja poszkodowany). Wszystkie
formalnosci ze sprawca zalatwilismy, jego ubezpieczyciel potwierdzil na
pismie, ze sprawa zostala przyjeta. Podczas zglaszania szkody pytalem o
terminy jej rozliczenia, uslyszalem "nie ma okreslonego, byle nie za
dlugo".
Samochod chcialem naprawic (klepanie blotnika - mozna jezdzic) w
autoryzowanym serwisie producenta, bezgotowkowo, ale dopiero pod koniec
wakacji, gdyz w tym czasie potrzebowalem samochodu.
Tymczasem dzis przyszedl przelew do domu, rodzice odebrali go (niestety)
- sa wspowlascicielami... No i oczywiscie ta kwota... okolo 6x nizsza
niz koszty naprawy w serwisie :(
Orientacyjna kwote naprawy serwis podal mi wczesniej podczas 1-szej
rozmowy o kosztach, terminach, umowieniu sie na robote na koniec
wakacji... (oprocz klepania malowanie, cieniowanie sasiednich blach,
pomiary geometrii - wszystko wg specyfikacji producenta, do ktorej musi
stosowac sie autoryzowany warsztat)
Chcialem bezgotowkowo. Nie moglem teraz. Pieniadze odebrane. Stanowczo
za malo.
Jak teraz postepowac z ubezpieczycielem sprawcy ?
Pewien fakt ze sprawy:
1) Gdybym chcial odebrac te pieniadze w kasie ubezpieczyciela, musieliby
sie wstawic wszyscy wspolwlasciciele samochodu.
2) Na konto bankowe rowniez nie przeleja (podalem w zgloszeniu), bo jest
osobiste (a nie 3 wspolwlascicieli)
3) Ale gdy przyszly przekazem, odebral je tylko jeden wspolwlasciciel.
Czy to nie jest jakas niekonsekwencja ???
Mozna jakos wykorzystac ten fakt ???
pozdrawiam, Adam
PS1. oczywiscie bede rozmawial z ubezpieczycielem (dzis juz zamkniete),
ale wczesniej chce troche uspokoic sie i nabrac szczypty wiedzy o
praktykach stosowanych w takich przypadkach
PS2. w moim zgloszeniu w polu "sposob zwrotu kosztow
[wyplata/bezgotowkowo]" wpisalem zgodnie z sugestia rzeczoznawcy
"okresle potem". Mimo ze to pole wypelnia poszkodowany, czynnosc podjal
sam ubezpieczyciel bez konsultacji ze mna
PS3. zalozmy, ze wyplata zostala dokonana na podstawie regulaminu
ubezpieczyciela - czy ja jako poszkodowany, nieposiadajacy z nim zadnej
umowy a dokonujacy jedynie zgloszenia szkody musze bezwglednie
zaakceptowac ten regulamin bez mozliwosci negocjacji ???
-
3. Data: 2004-07-27 16:16:53
Temat: Re: OC - wyplata zamiast bezgotowkowej naprawy ? :(
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> 3) Ale gdy przyszly przekazem, odebral je tylko jeden wspolwlasciciel.
> Czy to nie jest jakas niekonsekwencja ???
> Mozna jakos wykorzystac ten fakt ???
Tak.
Pieniadze powinni byli podzielic na rowno dla wszystkich
wspolwlascicieli i wyslac kazdemu z osobna. Jesli wiec wyslali pieniadze
tylko jednemu, to teraz pozostalych dwoch niech monituje PZU o wyplate
identycznej kwoty ;-) Badz co badz jest faktem, ze nie otrzymali zadnej
wyplaty odszkodowania.
A jesli nie wystarczy, to niestety ... trzeba brac rzeczoznawce z PZMot
i isc do sądu ...
U mnie zrobili taki numer, ze wyslali kase na staly adres zameldowania
do zony i na staly adres do mnie po polowie kasy. Troche mnie to
rozbawilo, badz co badz jestesmy we wspolnocie majątkowej.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-spaliny potrafia wrocic do silnika i zrobic np . tuning dziurke w tloku
-
4. Data: 2004-07-27 18:56:19
Temat: Re: OC - wyplata zamiast bezgotowkowej naprawy ? :(
Od: "R6" <r...@g...pl>
Uzytkownik "Adam" <U...@T...interia.pl> napisal w wiadomosci
news:ce5toe$tl3$1@shodan.interia.pl...
> Witam !
czy czasem to nie compensa?
pozdro:)