piątek, 16 czerwca 2023 o 20:21:54 UTC+2 io napisał(a):

> A tak teraz sobie sprawdziłem apkę i bilet jest :-)

Na szybko - skoro jest w apce to szybko rób screenshota (power-on + głośność w dół -
przytrzymać sekundę), póki jest, jeśli chcesz spokojnie pojechać ;P

do góry

On 2023-06-16, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> W dniu 16.06.2023 o 02:07, Marcin Debowski pisze:
>> On 2023-06-15, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>> W dniu 15.06.2023 o 14:17, Marcin Debowski pisze:
>>>> On 2023-06-15, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>>>> Hej,
>>>>>
>>>>> zapomniałem już o tej grupie, ale jakoś tak mnie natchnęło na czytanie i
>>>>> skojarzyło mi się, że mam taką ciekawą kwestię prawną analogiczną nieco
>>>>> do pierwszego artykułu, który tutaj przeczytałem.
>>>>>
>>>>> Otóż ... kupiłem bilet w serwisie internetowym PKP. Normalnie serwisu
>>>>> tego używam potem do przedstawienia zakupionego biletu podczas
>>>>> przejazdu. Ale ... zmienili sobie regulamin i wymagają jego akceptacji
>>>>> przed skorzystaniem. Więc nie mam jak okazać swojego biletu, który oni
>>>>> posiadają :-) Jakoś tak nie zechciał przyjść emailem, może email też
>>>>> jest regulaminowy. No taki pat trochę.
>>>>>
>>>>> Bym pewnie zaakceptował, gdybym chciał kupić kolejny bilet, ale nie
>>>>> zanosi się. I chciałem poprzestać na skorzystaniu z tego, który już
>>>>> zakupiłem, ale zdaje się nie mam jak :-)
>>>>>
>>>>> Napisałem do nich emaila to teraz zadają dziwne pytania o numer biletu
>>>>> którego przecież nie mam :-)
>>>>
>>>> Generalnie zapewne masz rację, tzn. powinni umożliwić dostęp do tego
>>>> biletu na podstawie wcześniejszego regulaminu, który jak rozumiem
>>>> zaakceptowałeś. Pytanie jest, w sumie co z tego, że masz tę rację, bo w
>>>> praktyce oznacza to kopanie się z koniem, zmarnowania kupy czasu i
>>>> pewnie też pieniędzy.
>>>>
>>>
>>> Wiesz co, to jest narodowy przewoźnik. Jeśli działa niewłaściwie to
>>> dotyka to wielu pasażerów i może wystarczy i należy to gdzieś przekazać.
>>> Niekoniecznie trzeba się w to osobiście angażować.
>>
>> No, a Poczta Polska jest narodowym dostarczycielem poczty.
>> Nie, no oczywiście szlachetna inicjatywa. Możesz spróbować UOKiK.
>> Powodzenia.
>>
>
> A co właściwie proponujesz? Siąść w kąciku i płakać?

Jeśli to taki dla Ciebie dramat, to nie wydaje się to złym rozwiązaniem.
Formalnymi akcjami jedyne co MZ osiągniesz, to że pojawi się w
regulaminie zapis, że Twoim obowiązkiem jest odnotować np. nr tranzakcji
i w przypadku braku dostępu do aplikacji odebrać bilet na najbliższej
stacji pkp. O ile już czegoś podobnego w regulaminie nie ma.

--
Marcin

do góry

W dniu 16.06.2023 o 20:58, Dawid Rutkowski pisze:
> piątek, 16 czerwca 2023 o 20:21:54 UTC+2 io napisał(a):
>
>> A tak teraz sobie sprawdziłem apkę i bilet jest :-)
>
> Na szybko - skoro jest w apce to szybko rób screenshota (power-on + głośność w dół
- przytrzymać sekundę), póki jest, jeśli chcesz spokojnie pojechać ;P

Hehe, aż tak nie trzeba, jest tam opcja eksportu.

do góry

sobota, 17 czerwca 2023 o 00:25:06 UTC+2 io napisał(a):
> W dniu 16.06.2023 o 20:58, Dawid Rutkowski pisze:
> > piątek, 16 czerwca 2023 o 20:21:54 UTC+2 io napisał(a):
> >
> >> A tak teraz sobie sprawdziłem apkę i bilet jest :-)
> >
> > Na szybko - skoro jest w apce to szybko rób screenshota (power-on + głośność w
dół - przytrzymać sekundę), póki jest, jeśli chcesz spokojnie pojechać ;P
> Hehe, aż tak nie trzeba, jest tam opcja eksportu.

A działa?
Samo PKP zaleca screenshot.
W każdym razie zrób to, póki masz tzw. internet.
W pierdolinkach wbrew propagandzie bywa że nie ma - a z praw Murphy'ego wynika, że
wtedy właśnie sprawdzaja ;P

do góry

W dniu 17.06.2023 o 00:11, Marcin Debowski pisze:
> On 2023-06-16, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>> W dniu 16.06.2023 o 02:07, Marcin Debowski pisze:
...
>>>>>
>>>>
>>>> Wiesz co, to jest narodowy przewoźnik. Jeśli działa niewłaściwie to
>>>> dotyka to wielu pasażerów i może wystarczy i należy to gdzieś przekazać.
>>>> Niekoniecznie trzeba się w to osobiście angażować.
>>>
>>> No, a Poczta Polska jest narodowym dostarczycielem poczty.
>>> Nie, no oczywiście szlachetna inicjatywa. Możesz spróbować UOKiK.
>>> Powodzenia.
>>>
>>
>> A co właściwie proponujesz? Siąść w kąciku i płakać?
>
> Jeśli to taki dla Ciebie dramat, to nie wydaje się to złym rozwiązaniem.

Jeśli postrzegasz, że to dla mnie dramat to może tak jest.

> Formalnymi akcjami jedyne co MZ osiągniesz, to że pojawi się w
> regulaminie zapis, że Twoim obowiązkiem jest odnotować np. nr tranzakcji
> i w przypadku braku dostępu do aplikacji odebrać bilet na najbliższej
> stacji pkp. O ile już czegoś podobnego w regulaminie nie ma.
>

No właśnie ... czy ludzie są dla systemów czy systemy dla ludzi.

do góry

W dniu 17.06.2023 o 19:04, Dawid Rutkowski pisze:
> sobota, 17 czerwca 2023 o 00:25:06 UTC+2 io napisał(a):
>> W dniu 16.06.2023 o 20:58, Dawid Rutkowski pisze:
>>> piątek, 16 czerwca 2023 o 20:21:54 UTC+2 io napisał(a):
>>>
>>>> A tak teraz sobie sprawdziłem apkę i bilet jest :-)
>>>
>>> Na szybko - skoro jest w apce to szybko rób screenshota (power-on + głośność w
dół - przytrzymać sekundę), póki jest, jeśli chcesz spokojnie pojechać ;P
>> Hehe, aż tak nie trzeba, jest tam opcja eksportu.
>
> A działa?
> Samo PKP zaleca screenshot.

Skąd mam wiedzieć. Pierwszy raz mam taki problem, że serwis internetowy
nie jest dostępny i nie można w nim zrobić zrzutu.

> W każdym razie zrób to, póki masz tzw. internet.
> W pierdolinkach wbrew propagandzie bywa że nie ma - a z praw Murphy'ego wynika, że
wtedy właśnie sprawdzaja ;P

A to jeszcze inna kwestia. Internet PKP to jest jakaś ograniczona usługa
w której np. nie da się zestawić tradycyjnego VPN. A jednocześnie gorzej
działają usługi dostawców komórkowych.

No i nie działa to co niby jest. Kiedyś zapragnąłem śniadanie w WARSie
zamówić za pomocą apki. Nie zadziałało, jakiś błąd nieokreślony ciągle,
musiałem pójść. Innym razem bilet okazał się nieważny. Pokazuję bilet w
serwisie (jak ja bym to teraz zrobił), no jest, wisi na liści, ale
skanowanie pokazuje, że nieważny. Trochę tak, jak teraz tylko odwrotnie
tj mam bilet, ale co z tego. To konduktor, że sprawdzi. I tak se
człowiek może pomyśleć ... nie lepiej w kasie papierowy kupić. No to
kiedyś tak założyłem a tu ... kasa nieczynna, w pociągu, ale trzeba
lecieć z tobołami. Za każdym razem pewnie możnaby reklamację pisać. A to
prosta usługa jest. Jakoś miejskim autobusem człowiek nie napotyka na
tyle problemów. Generalnie to ja myślę, że niedojdy. Dlatego normalni
ludzie nie jeżdżą koleją. Ale jak bilet przez Polskę potrafi kosztować
35zł wobec kosztów samego paliwa do samochodu 350, czyli 10x większych
to ... nic tego nie przebije. MZ za nasze pieniądze.

do góry

W dniu 18.06.2023 o 11:50, io pisze:
> Ale jak bilet przez Polskę potrafi kosztować 35zł wobec kosztów samego
> paliwa do samochodu 350, czyli 10x większych to ... nic tego nie
> przebije. MZ za nasze pieniądze.

Argument dobry, tylko pomija jedną ważną, a czasem krytyczną kwestią.
Nie każdy jeździ przez całą Polskę, w bliższych relacjach oszczędność
kosztów bywa mniejsza, za to jadąc swoim samochodem dojedziesz z miejsca
na miejsce i drastycznie wzrasta prawdopodobieństwo tego, że o właściwym
czasie.

Mało ludzi mieszka na Stacji Kolejowej, i w dodatku ma coś do
załatwienia na tej odległej miejscowości też na Stacji Kolejowej. A tu
już zaczynają się komplikować te argumenty. Musisz dojechać do stacji
początkowej, a to kilka złotych. Musisz ze stacji końcowej dostać się do
miejsca załatwienia sprawy, a to kolejne kilka złotych. Pół biedy, jak
jest jakieś bezpośrednie połączenie, ale bywa, że te rozkłady jazdy
naprawdę układają idioci i pociąg, którym byś mógł jechać dalej odjeżdża
minutę przed odjazdem przyjeżdżającego.

Bardzo często jeżdżę coś załatwiać z Nowego Sącza do Krakowa. No i
najpierw muszę dojechać do Stacji Nowy Sącz. Akurat mógłbym dojść i o
ile nie mam bagażu, to najwolniej "z buta", ale to około 30 minut. Potem
TLK jedzie 2:47 godziny, i powiedzmy 10 minut tramwajem do miejsca
docelowego. Powiedzmy dodatkowe 20 minut, czyli łącznie podróż trwa ~4
godzin i nie licząc biletów komunikacji miejskiej kosztuje ~27,50 zł, bo
to bez przesiadek TLK.

Samochodem 1:43 godz i 111 km, czyli trzy razy szybciej i za paliwo
wychodzi ~47 zł. Jeśli jadę sam. Bo samochód więcej nie spali, gdy
jedziemy we dwóch, a bilet kosztuje już 55 zł, więc 8 złotych drożej.

Oczywiście dochodzi jakaś tam amortyzacja samochodu, ale mimo wszystko
nie jest to jakoś szczególnie drożej, a jadę, kiedy chcę. Ja wziąłem
optymalne połączenie koleją. Jakbym teraz chciał dojechać, to muszę z
przesiadką w Tarnowie, a to już dwa różne pociągi i 3:52 minuty
przejazdu. Kolejne połączenie mam w poniedziałek dopiero.

Sprawa się komplikuje, jakbym tak chciał w Krakowie gdzieś dalej od
dworca jechać. Dojazd do Placu Centralnego w Nowej Hucie, to pociągiem
4:08, zaś samochodem 1:06. Wyobraź sobie, że ktoś ma do obskoczenia
kilka miejsc w Krakowie, to już zaczyna się robić mocno kontrowersyjne
rozwiązanie.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 2023-06-16 o 20:21, io pisze:

> Tylko nie wiadomo jak długo, czy jak będę w pociągu to jeszcze będzie
> czy może też nowy regulamin. Zastanawiam się czy wyjątkowo nie kupiłem
> biletu w apce. Ale to raczej nie ma sensu bo niewygodne w odróżnieniu od
> okazywania.

W monologu jakiegoś kabareciarza odnośnie PKP padło stwierdzenie,
że w każdym przedziale musi być jakiś zjeb.
I to Ty nim będziesz.

do góry

W dniu 18.06.2023 o 12:59, cef pisze:
> W dniu 2023-06-16 o 20:21, io pisze:
>
>> Tylko nie wiadomo jak długo, czy jak będę w pociągu to jeszcze będzie
>> czy może też nowy regulamin. Zastanawiam się czy wyjątkowo nie kupiłem
>> biletu w apce. Ale to raczej nie ma sensu bo niewygodne w odróżnieniu
>> od okazywania.
>
> W monologu jakiegoś kabareciarza odnośnie PKP padło stwierdzenie,
> że w każdym przedziale musi być jakiś zjeb.
> I to Ty nim będziesz.
>
Uważam, że niem masz racji. Zrobiła się moda na różnej maści regulaminy.
Jakby już nie było ogólnych przepisów. Nie każdy ma ochotę na
analizowanie kilku stron, a z drugiej strony wypadałoby to zrobić, zanim
się zaakceptuje.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 2023-06-18 o 14:40, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 18.06.2023 o 12:59, cef pisze:
>> W dniu 2023-06-16 o 20:21, io pisze:
>>
>>> Tylko nie wiadomo jak długo, czy jak będę w pociągu to jeszcze będzie
>>> czy może też nowy regulamin. Zastanawiam się czy wyjątkowo nie
>>> kupiłem biletu w apce. Ale to raczej nie ma sensu bo niewygodne w
>>> odróżnieniu od okazywania.
>>
>> W monologu jakiegoś kabareciarza odnośnie PKP padło stwierdzenie,
>> że w każdym przedziale musi być jakiś zjeb.
>> I to Ty nim będziesz.
>>
> Uważam, że niem masz racji.

Serio? Nie udowodnisz tego.
Na jakiej definicji zjeba się oprzesz?
Macie tam w Policji jakiś szablon? Czy model współpracownika się wpisuje?

Zrobiła się moda na różnej maści regulaminy.
> Jakby już nie było ogólnych przepisów. Nie każdy ma ochotę na
> analizowanie kilku stron, a z drugiej strony wypadałoby to zrobić, zanim
> się zaakceptuje.

Dla paru złotych i wątpliwej rozrywki ja nie analizowałbym regulaminu.

do góry