-
21. Data: 2011-11-29 10:54:12
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(29.11.2011 11:51), Nixe wrote:
>
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4ed4b347$0$5812$65785112@news.neostrada.pl...
>> (29.11.2011 11:11), Nixe wrote:
>>> "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jb0oau$9c2$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Ale wiesz, że odrzucając spadek przerzucić te problemy możesz ... na
>>>> własne dzieci?
>>>
>>> Które też mogą spadek odrzucić, więc problem znika.
>>
>> Jeżeli sa pełnoletnie.
>
> A jeśli nie, to decydują za nie rodzice.
Temat znam tylko z lektury grupy, więc mogę się mylić, ale z tego co
wiem to jest to trudnowykonalne (albo niewykonalne).
p. m.
-
22. Data: 2011-11-29 10:54:37
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-11-29 11:51, Nixe pisze:
>>>> Ale wiesz, że odrzucając spadek przerzucić te problemy możesz ... na
>>>> własne dzieci?
>>>
>>> Które też mogą spadek odrzucić, więc problem znika.
>>
>> Jeżeli sa pełnoletnie.
>
> A jeśli nie, to decydują za nie rodzice.
Znowu niespodzianka - odrzucić spadek mogą za zgodą sądu rodzinnego.
--
spp
-
23. Data: 2011-11-29 11:25:39
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-11-29 12:26, Nixe pisze:
>> Temat znam tylko z lektury grupy, więc mogę się mylić, ale z tego co
>> wiem to jest to trudnowykonalne (albo niewykonalne).
>
> Znaczy się rodzic nie ma prawa zadecydować za małoletnie dziecko?
W tej sprawie - nie.
--
spp
-
24. Data: 2011-11-29 11:26:59
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: "Nixe" <n...@n...pl>
"mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:4ed4b9d3$0$8441
> Temat znam tylko z lektury grupy, więc mogę się mylić, ale z tego co wiem
> to jest to trudnowykonalne (albo niewykonalne).
Znaczy się rodzic nie ma prawa zadecydować za małoletnie dziecko?
N.
-
25. Data: 2011-11-29 11:32:55
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: "Nixe" <n...@n...pl>
"spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jb2dlk$qbm$2@inews.gazeta.pl...
> Znowu niespodzianka - odrzucić spadek mogą za zgodą sądu rodzinnego.
A czy są jakieś istotne problemy z uzyskaniem zgody sądu, jeśli fakty
wskazują na to, że przyjęcie spadku przez dziecko/dzieci może narazić je na
poważne problemy finansowe? Bo teoretycznie nie powinno być żadnych.
Trochę kuriozalna byłaby bowiem sytuacja, w której osoba dorosła może
samodzielnie zadecydować o tym, by odrzucić spadek, a za jej dziecko
identyczną decyzję może podjąć nie ona sama, a jedynie sąd rodzinny.
BTW - z czego wynika ten przepis o konieczności uzyskania zgody sądu?
N.
-
26. Data: 2011-11-29 11:38:20
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-11-29 12:32, Nixe pisze:
>> Znowu niespodzianka - odrzucić spadek mogą za zgodą sądu rodzinnego.
>
> A czy są jakieś istotne problemy z uzyskaniem zgody sądu, jeśli fakty
> wskazują na to, że przyjęcie spadku przez dziecko/dzieci może narazić je
> na poważne problemy finansowe? Bo teoretycznie nie powinno być żadnych.
I nie ma.
Jedynym zagrożeniem jest upływ czasu - w zasadzie jest to 6 miesięcy od
śmierci spadkodawcy (zakładając że o tym wiedzieliśmy). Terminy w sądzie
potrafią trwać dłużej, zwłaszcza, że często upływa też trochę czasu
zanim rozpozna się sytuację zmarłego.
> Trochę kuriozalna byłaby bowiem sytuacja, w której osoba dorosła może
> samodzielnie zadecydować o tym, by odrzucić spadek, a za jej dziecko
> identyczną decyzję może podjąć nie ona sama, a jedynie sąd rodzinny.
>
> BTW - z czego wynika ten przepis o konieczności uzyskania zgody sądu?
" Przepis art. 101 § 3 Kodeksu Rodzinnego i opiekuńczego przewiduje, że
rodzice nie mogą bez zezwolenia sądu opiekuńczego dokonywać czynności
przekraczających zakres zwykłego zarządu. Do takich czynności należy
odrzucenie spadku w imieniu dziecka pozostającego pod władzą
rodzicielską rodziców. Czynność prawna dokonana bez zezwolenia, o którym
mowa, jest nieważna i nie może być konwalidowana przez uzyskanie
późniejszego zatwierdzenia sądu (uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego
z dnia 24 czerwca 1961 r., sygn. akt I CO 16/61, OSNCP, Nr 9/1963, poz.
187). "
--
spp
-
27. Data: 2011-11-29 12:48:25
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Kris_Poland" <n...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jb0rpi$vam$...@m...internetia.pl...
> niemozliwe? skoro odrzucilem, to przeciez dzieci pelno letnia badz nie
> jaki maja w tym udzial ?
a jednak ;)
mają w tym udział taki, że są kolejni w kolejce, możesz o tym poczytać,
google ci wszystko poda
> a co w przypadku gdy mieszkanie jest przepisane na 2 osoby
> jedna jest zadluzona i umierA?
w przypadku mieszkania, to jest duży problem dla współwłaściciela
wszystko zależy od spadkobierców zadłużonego zmarłego, w efekcie może się
okazać tak, że to drugi współwłaściciel będzie musiał pokryć długi zmarłego,
przy założeniu że chce zachować mieszkanie
-
28. Data: 2011-11-29 13:58:35
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 11/29/2011 4:11 AM, Nixe wrote:
> "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jb0oau$9c2$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ale wiesz, że odrzucając spadek przerzucić te problemy możesz ... na
>> własne dzieci?
>
> Które też mogą spadek odrzucić, więc problem znika.
>
> N.
o ile sa pełnoletnie i nie mają dzieci.
bardzo wąski margines czasowy
-
29. Data: 2011-11-29 13:59:04
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 11/29/2011 4:51 AM, Nixe wrote:
>
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4ed4b347$0$5812$65785112@news.neostrada.pl...
>> (29.11.2011 11:11), Nixe wrote:
>>> "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jb0oau$9c2$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Ale wiesz, że odrzucając spadek przerzucić te problemy możesz ... na
>>>> własne dzieci?
>>>
>>> Które też mogą spadek odrzucić, więc problem znika.
>>
>> Jeżeli sa pełnoletnie.
>
> A jeśli nie, to decydują za nie rodzice.
>
> N.
akurat. chyba w filmie.
-
30. Data: 2011-11-29 13:59:53
Temat: Re: Nowe prawo spadkowe?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 11/29/2011 5:26 AM, Nixe wrote:
> "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:4ed4b9d3$0$8441
>
>> Temat znam tylko z lektury grupy, więc mogę się mylić, ale z tego co
>> wiem to jest to trudnowykonalne (albo niewykonalne).
>
> Znaczy się rodzic nie ma prawa zadecydować za małoletnie dziecko?
>
> N.
może.
w sprawacch nie przekraczających zarządu zwykłego.
po za tym niestety nie.