eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNo proszę...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 220

  • 171. Data: 2022-04-01 17:44:32
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 01.04.2022 o 16:24, Kviat pisze:

    >
    > To miała być taka ironia. Któryś z nich szydził właśnie z tego, że
    > każdemu przypisują zejście na covida jeśli tylko miał pozytywny wynik.
    >

    Nie. To wcale nie była wypowiedź ironiczna.
    Obejrzyj sobie, to było w programie niejakiej Justyny Sochy.

    Naprawdę nie wiesz, co to takiego "Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i
    Naukowców"? :D Powstało niedawno, wyłącznie w celu udowodnienia
    szkodliwości szczepień.

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 172. Data: 2022-04-02 01:11:41
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 01.04.2022 o 08:12, Kviat pisze:

    > Ale jak ktoś umiera, dostaje zawału, ma wylew itp. dzień po szczepieniu,
    > to na bank po szczepieniu. Tak jakby wcześniej ludzie nie umierali na
    > zawał i nie mieli nagłych wylewów.

    A ktoś tak powiedział?

    Po raz kolejny dyskutujesz ze swoimi wyobrażeniami.


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 173. Data: 2022-04-02 02:41:16
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-04-01, Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> wrote:
    > W dniu 01.04.2022 o 12:16, J.F pisze:
    >> On Fri, 1 Apr 2022 11:33:26 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
    >>> W dniu 31.03.2022 o 00:31, Marcin Debowski napisał:
    >>>> On 2022-03-30, Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> wrote:
    >>>>> W dniu 30.03.2022 o 05:21, Marcin Debowski napisał:
    >>
    >>> dziś wpadł mi taki dokument w ręce:
    >>> https://www.nfz.gov.pl/download/gfx/nfz/pl/defaultak
    tualnosci/370/8178/1/strategia_w_sytuacji_zmniejszen
    ia_zagrozenia_epidemicznego_covid-19_2022.03.22.pdf
    >>>
    >>> Nie zaleca się rutynowego testowania w kierunku SARS-CoV-2 pacjentów
    >>> bezobjawowych (bez gorączki i/lub objawów infekcji dróg oddechowych)
    >>> przed wizytą w POZ oraz planową lub nagłą hospitalizacją.
    >>
    >> No i chyba wlasnie przekuli w przepis - sa wytyczne kierowania na
    >> test, testow ma byc mniej.
    >>
    >>> Uzasadnienie:
    >>> Trafność diagnostyczna zarówno testów antygenowych, jak i genetycznych w
    >>> pacjentów
    >>> bezobjawowych jest niższa niż u pacjentów objawowych - wysoki odsetek
    >>> wyników
    >>> fałszywych:
    >>> o przy niskim rozpowszechnieniu choroby (1%) - odsetek wyników fałszywie
    >>> pozytywnych
    >>> wśród osób z pozytywnym wynikiem testu: 85-91% dla testów PCR; 53-63%
    >>> dla testów antygenowych;
    >>
    >> Ciekawe, nawet bardzo ciekawe.
    >>
    >> Jakies przypadkowe skladniki sa wykrywane jako wirus Cov,
    >> czy pacjent rzeczywiscie nosi wirusa, ale moze niewiele,
    >> moze unieszkodliwionego, moze fragmenty ... tylko skad lekarze wiedzą,
    >> ze to nie wirus, i że nie zarazi?
    >
    > przyczyn może być wiele, jak tłumaczą lekarze - zarówno może być jakiś
    > fragment wirusa, może też przy zbyt dużej ilości cykli cokolwiek.
    > Kolejna kwestia to zanieczyszczenie - pobierano w niezbyt sterylnych
    > warunkach więc w pomieszczeniu mogło się nagromadzić dość dużo wirusa.
    > Jak pisałem niejednokrotnie - twórca testu zastrzegał od samego
    > początku, że nie nadaje się on do diagnozowania.

    No fajnie, to co się nadaje i jaką diagnostyką weryfikowali te wszystkie
    %%% "false positive"?

    > Ogólnie - wg lekarzy których znam, to zgonów powinno na covida być
    > niewiele. Jeśli działałaby prawidłowo służba zdrowia to nie powinno
    > odbiegać to od tego co było w sezonach grypowych.

    Powinno być mniej, ale covid się dokłada, tak jak dokłada się grypa i
    inne rzeczy. Technicznie w takich sytuacjach to powinno się chyba
    napisać zgodn w wyniku powikłań okołokowidowych/grypowych?

    Mamy w końcu możliwe przynajmniej 2 przypadki:
    - ktoś umiera na coś innego, a sam fakt obecności wirusa jest na tym
    etapie bez większego wpływu.
    - ktoś ma już jakiś poważny problem, a kowid się dokłada i całość się
    wali.

    W tym drugim przypadku, jak dla mnie kowid jest jednak przyczyną. Jedną
    z wielu, ale bezsporną.

    --
    Marcin


  • 174. Data: 2022-04-02 08:36:53
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-03-31, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 31.03.2022 o 00:33, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Ciężko stwierdzić, bo ilość "przypadków" jest z pewnością niedoszacowana
    >>> (mówi się że 5 razy) a ilość zgonów przeszacowana (covid bez
    >>> współtowrzyszących) również około 5 razy. Więc nie zdziwiłbym się jakby
    >>> stosowano tą samą starystykę jak przy grypie jak wyszłoby więcej, ale
    >>> nie rząd więcej.
    >>
    >> Nie da się porównać z jakimś krajem gdzie kowid nie spowodował zapaśći
    >> służby zdrowia i dałoby się oszacować zgony nadmiarowe bez ryzyka
    >> nadmiarowośći niekowidowych?
    >
    > Ale załamanie czy nie służby zdrowia nie powoduje ani że wykrywane są
    > wszystkie przypadki ani że na konto covida nie zapisuje się chorów
    > współtowarzyszących. Co do przypadków poszechnie uważa się, że wykrywana

    Jak bez zapaści służby zdrowia umiera więcej osób na cukrzycę i część z
    nich ma kowid, to skąd ten nadmiar? Owszem, są czynniki środowiskowe
    (stres, bo ktoś dostał kowida), ale czy to aż tak dominujący czynnik?

    > jest średnio 1/5-1/3, jeśli chodzi o zgony zaledwie 1/5 to zgony na
    > kowid a nie kowid z chorobami współtowarzyszącymi. Osobiście byłem na
    > pogrzebie osoby z chorobą współtowarzyszącą a mianowicie sepsą... Jak
    > sobie to przemnożysz, to okaże się że "oficjalna" śmiertelność jest
    > przeszacowana o rząd wiekości.

    Jak ktoś jest na granicy wydolności i zachoruje ciężko na kowid to jak
    dla mnie zmarł też na kowid. Co innego, jak zmarł a nie chorował
    objawowo na kowid, tylko był zakażony.

    --
    Marcin


  • 175. Data: 2022-04-02 09:32:24
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 08:36, Marcin Debowski pisze:

    >> Ale załamanie czy nie służby zdrowia nie powoduje ani że wykrywane są
    >> wszystkie przypadki ani że na konto covida nie zapisuje się chorów
    >> współtowarzyszących. Co do przypadków poszechnie uważa się, że wykrywana
    >
    > Jak bez zapaści służby zdrowia umiera więcej osób na cukrzycę i część z
    > nich ma kowid, to skąd ten nadmiar? Owszem, są czynniki środowiskowe
    > (stres, bo ktoś dostał kowida), ale czy to aż tak dominujący czynnik?

    Prawie wszyscy mieli lokdałny i ograniczenia w dostępie do służby
    zdrowia. Na prawie dwa lata ograniczono dostęp do usług medycznych -
    zarówno podstawowej opieki jak i planowych hospitalizacji. Zapaść służby
    zdrowia to nie tylko karetki czekające 8 godzin na podjeździe.

    > Jak ktoś jest na granicy wydolności i zachoruje ciężko na kowid to jak
    > dla mnie zmarł też na kowid.

    Tak trzeba by przyjąć. Z drugiej strony jak ktoś jest na granicy
    wydolności i zachoruje na cokolwiek innego? Moim zdaniem znaczna częśc
    tych zgonów w "grupie ryzyka" czyli 75+ wynika brutalnie mówiąc z tego
    że "już czas":( Kiedyś po prostu umierali na "niewydolnośc wielonarządową".

    > Co innego, jak zmarł a nie chorował
    > objawowo na kowid, tylko był zakażony.

    A jak zmarł i chorował na kowid, ale zabiła go tak naprawdę cukrzyca?


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 176. Data: 2022-04-02 11:00:01
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 09:32, Shrek pisze:

    >
    > A jak zmarł i chorował na kowid, ale zabiła go tak naprawdę cukrzyca?
    >

    Diagnoza, że kogoś zabiła cukrzyca, świadczyłaby o kretynizmie diagnosty.
    Cukrzyca nie jest w stanie zabić.
    W przypadku Covid-19, cukrzyca (podobnie jak np. nadciśnienie czy
    otyłość) są chorobami współtowarzyszącymi, które w niczym nie
    przeszkadzają, z którymi normalnie się funkcjonuje.
    Sepsa też nie jest chorobą, tylko efektem braku odpowiedniej obrony
    organizmu, zaatakowanego przez drobnoustroje.

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 177. Data: 2022-04-02 11:06:55
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 11:00, Akarm pisze:

    > Diagnoza, że kogoś zabiła cukrzyca, świadczyłaby o kretynizmie diagnosty.
    > Cukrzyca nie jest w stanie zabić.

    Tak a insulina to spisek big farmy.


    > W przypadku Covid-19, cukrzyca (podobnie jak np. nadciśnienie czy
    > otyłość) są chorobami współtowarzyszącymi, które w niczym nie
    > przeszkadzają, z którymi normalnie się funkcjonuje.
    > Sepsa też nie jest chorobą, tylko efektem braku odpowiedniej obrony
    > organizmu, zaatakowanego przez drobnoustroje.

    No to ze śmiertelnych chorób zostaje tylko kowid i ebola.


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.


  • 178. Data: 2022-04-02 11:18:56
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 11:00, Akarm pisze:
    > W dniu 02.04.2022 o 09:32, Shrek pisze:
    >
    >>
    >> A jak zmarł i chorował na kowid, ale zabiła go tak naprawdę cukrzyca?
    >>
    >
    > Diagnoza, że kogoś zabiła cukrzyca, świadczyłaby o kretynizmie diagnosty.
    > Cukrzyca nie jest w stanie zabić.
    > W przypadku Covid-19, cukrzyca (podobnie jak np. nadciśnienie czy
    > otyłość) są chorobami współtowarzyszącymi, które w niczym nie
    > przeszkadzają, z którymi normalnie się funkcjonuje.
    > Sepsa też nie jest chorobą, tylko efektem braku odpowiedniej obrony
    > organizmu, zaatakowanego przez drobnoustroje.
    >

    Brak odpowiedniej obrony organizmu, zaatakowanego przez drobnoustroje
    nie jest chorobą?

    No po prostu genialne! :)


    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!


  • 179. Data: 2022-04-02 11:27:13
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 11:06, Shrek pisze:

    >
    > No to ze śmiertelnych chorób zostaje tylko kowid i ebola.
    >

    Cukrzycą nazywamy kilka różnych dysfunkcji organizmu, których wspólnym
    efektem jest wyższy poziom cukru we krwi. W zależności od powodu,
    stosuje się różne sposoby przywrócenia normoglikemii. Co nieco o tym
    wiem, prawie czterdzieści lat jestem na intensywnej insulinoterapii.

    Sepsę może np. spowodować wirus, którego organizm nie jest w stanie
    zwalczyć. Nawet taki "niegroźny" jak Sars-CoV-2. Pacjent wtedy zejdzie
    na sepsę spowodowaną przez koronawirusa, a szuria będzie miała pożywkę
    do udowadniania oszustw przy wypisywaniu kart zgonu.

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 180. Data: 2022-04-02 11:30:14
    Temat: Re: No proszę...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.04.2022 o 11:27, Akarm pisze:

    >> No to ze śmiertelnych chorób zostaje tylko kowid i ebola.
    >>
    >
    > Cukrzycą nazywamy kilka różnych dysfunkcji organizmu, których wspólnym
    > efektem jest wyższy poziom cukru we krwi. W zależności od powodu,
    > stosuje się różne sposoby przywrócenia normoglikemii. Co nieco o tym
    > wiem, prawie czterdzieści lat jestem na intensywnej insulinoterapii.

    To dostaw i zobaczymy czy nie da się na cukrzycę umrzeć:P




    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1