-
61. Data: 2023-01-30 16:45:28
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.01.2023 o 12:56, Olin pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2023 19:15:18 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> Dziennikarze powinni po prostu zajmować się swoją pracą, a nie pisaniem
>> niezweryfikowanych bzdur.
>
> Tak, już wszyscy wiedzą, że ludzką śmierć zbywasz wzruszeniem ramion,
Od razu śmierć - zwykłe przekroczenie uprawnień.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
62. Data: 2023-01-30 17:31:09
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 30 Jan 2023 16:44:23 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 30.01.2023 o 16:39, J.F pisze:
>>> Reszta jest bez znaczenia - nawet jeśli ta zmiana jest dobra, to nie
>>> zmienia to tego, że zmieniają prawo pod naczelnika. Za to należy się
>>> zgodnie z sygnaturką.
>>
>> No ale moze to dobra zmiana.
>> Dla wszystkich obywateli.
>
> Może dobra, może zła - chuj wie. Natomiast zgodnie z prawniczym
> podejściem "liczą się cel i intencje" należy się pal w dupę.
No ale nie wiem czy pietnowac.
Dobry przepis, jesli za obrazę nie będą ci domu zabierac :-)
>> Tylko czemu dopiero teraz, a nie 8 lat temu?
> Poważnie pytasz? Pszypadeq.
To w ramach pala :-)
J.
-
63. Data: 2023-01-30 17:39:32
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.01.2023 o 17:31, J.F pisze:
>> Może dobra, może zła - chuj wie. Natomiast zgodnie z prawniczym
>> podejściem "liczą się cel i intencje" należy się pal w dupę.
>
> No ale nie wiem czy pietnowac.
No a ja wiem.
> Dobry przepis, jesli za obrazę nie będą ci domu zabierac :-)
Dobry to będzie jak napierw kurdula zlicytują a potem zmienią. Inaczej
to jest robienie prawa pod kurdupla.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
64. Data: 2023-01-30 18:29:49
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.01.2023 o 06:21, Shrek pisze:
>>> Zawęzisz poszukiwania do ustawy i paragrafu? Bo wcześniej pisałeś, że
>>> dopóki nie da się udowodnić, że ktoś z premedytacją oszukał to nie
>>> jest to oszustwo - mógł źle ocenić sytuację i tyle - można się
>>> rozejść. A teraz się okazuje, że jak na kulsonów złe słowo powiedział
>>> to od razu zniesławienie;)
>> Kodeks karny to normuje. Blisko początku, wiec możesz wystartować od
>> początku i trafisz. ? Przy okazji znajdziesz tam kilka ciekawych
>> rzeczy i nie będziesz nie denerwował.
> Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego
> popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego
> popełnienia, na to się godzi.
> Nic nowego.
Dla mnie nic, ale dla Ciebie powinno być, chyba, że nie rozumiesz, o co
tu chodzi. Jeśli ktoś kogoś szkaluje wypisując głupoty, bo nie wie, jak
było, to co najmniej godzi się na to, że to może być fałszywa
informacja. I tu mamy umyślność, choć niby szkalujący celowo nie pisze
nieprawdy. Chyba o9 to Ci chodziło.
--
Robert Tomasik
-
65. Data: 2023-01-30 18:37:09
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.01.2023 o 06:28, Shrek pisze:
> W dniu 30.01.2023 o 00:19, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 29.01.2023 o 22:05, Shrek pisze:
>>> Mądre to jest poczytać kilka źródeł i sobie opinie wyrobić. Pismaki
>>> mają to do siebie, że są najlepiej poinformowane.
>> Bardzo mądrze piszesz. Tylko, że jest to możliwe, jeśli te źródła są
>> podawane.
> Czyli jeśli czyn jest ukrywany, to "mondrzejsze o tym nie wspomonać"?
Madze jest pisać o nim mądrze. Po prostu z ostrożności, by komuś dla
kliknięć krzywdy nie zrobić.
>
>> Już wiele razy pisałem i napisze Ci raz jeszcze. Mój sceptycyzm w
>> odniesieniu do dziennikarzy wynika z faktu, że niejednokrotnie biorę
>> osobiście udział w relacjonowanych przez nich wydarzeniach. Wiem, co
>> było faktycznie, wiem co im przekazano (bo czasem sam te informacje
>> przygotowuję i wątpię, by je później rzecznik jakoś strasznie
>> przekręcał) i widzę później materiały prasowe.
> Możesz podać przykład grubej afery, która okazała się zmyślona? Czemu
> rzecznik tego nie prostuje,skoro to istotne i za to mu płacą? Ok są
> kwiatki typu "prąd o napięciu", ale nie przypominam sobie grubszej
> afery, która by została przez pismaków zmyślona. Pomijająć oczywiście
> całość wojny na ukrainie.
>
A skąd ja mam wiedzieć, czy pomimo wykazania, że dziennikarze głupoty
pisali, to nie mieli jednak racji, a jedynie nie udowodniono tego? Nie
wiem również, co Ty nazywasz grubą aferą.
--
Robert Tomasik
-
66. Data: 2023-01-30 18:37:27
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.01.2023 o 18:29, Robert Tomasik pisze:
> Dla mnie nic, ale dla Ciebie powinno być, chyba, że nie rozumiesz, o co
> tu chodzi. Jeśli ktoś kogoś szkaluje wypisując głupoty, bo nie wie, jak
> było, to co najmniej godzi się na to, że to może być fałszywa
> informacja.
A jak ktoś torturuje kogoś w kiblu nie wiedząc czy tamten to przeżyje to
jest to...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
67. Data: 2023-01-30 18:45:48
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.01.2023 o 01:08, Marcin Debowski pisze:
> Problem w tym, że nie ma za bardzo co zaproponować w zamian. Przy
> stopniu upolitycznienia prokuratury i częściowo też sądów nie specjalnie
> wyobrażam sobie jak miałaby się odbywać jakaś rzeczywista weryfikacja
> źródła dziennikarskiego.
Nie ta płaszczyzna. Źródła, to w ogóle bym nie weryfikował. Źródło, to
tylko źródło. Przykładowo: Jest informacja, że polityk posiada
nielegalnie zwierze objęte konwencją CITES. No to wchodzimy na
przeszukanie i sprawdzamy, czy ma. Jak ma, to go ścigamy za posiadanie.
Jak nie ma, to ogłaszamy i rozchodzimy się. Co nas interesuje, kto
powiedział, że ma?
Problemem jest napisanie artykułu o tym, że ów polityk ma to zwierzę,
zanim ktokolwiek zweryfikuje tę informację. Może to zrobić prokurator.
Może nawet sam dziennikarz, który pójdzie i sfotografuje to zwierzę pod
jakimś pozorem. Mogą kogoś wysłać. Nawet zrobić z nim wywiad, jako
miłośnikiem przyrody. Ale niech to ma jakieś realny wymiar, a nie samo
rzucenie gównem w wentylator.
--
Robert Tomasik
-
68. Data: 2023-01-30 18:47:47
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.01.2023 o 18:37, Shrek pisze:
>
> A jak ktoś torturuje kogoś w kiblu nie wiedząc czy tamten to przeżyje to
> jest to...
Torturowanie jest zabronione niezależnie od tego, czy ofiara to przeżyje
- ogarnij się trochę :-). Jak nie przeżyje, to możesz mieć umyślne
torturowanie i nieumyślne spowodowanie śmierci. Choć to zleży również od
tego, co torturując robisz.
--
Robert Tomasik
-
69. Data: 2023-01-30 18:49:52
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.01.2023 o 06:37, Shrek pisze:
>> Może wystarczyłoby tak toporne rozwiązanie jak konieczność informowania
>> przez wydawce przy takim artykule, że informacje te są oparte na źródle,
>> które pozostaje anonimowe i w ramach tajemnicy dziennikarskiej nie
>> zostanie ono ujawnione?
>
> Skoro niesprawdzalna, to nic robertowi nie daje.
Daje, bo wiadomo, że dziennikarz nie ma żadnych dowodów i sobie tak
tylko pisze - i o to mi chodzi.
>
>> Taka wyraźna deklaracja tuz przy "pomawiającej"
>> treści dawałaby wyraźny znak, że to wcale nie musi być prawda. A jak
>> ktoś by takiej deklaracji nie dołączył to nie obowiązywałaby tajemnica
>> dziennikarska.
> Jak można będzie z powodów "formalnych" tajemnicę wyłaczyć to nikt z
> pismakami gadać nie będzie i robert będzie zadowolony.
Ja będę zadowolony, jak sprawdzą i choćby uprawdopodobni tą informację,
zanim to napisze.
--
Robert Tomasik
-
70. Data: 2023-01-30 18:50:31
Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.01.2023 o 18:37, Robert Tomasik pisze:
>> Czyli jeśli czyn jest ukrywany, to "mondrzejsze o tym nie wspomonać"?
>
> Madze jest pisać o nim mądrze.
No przecież mądrze piszą - za każdym razem jak się kulosnom dobierają do
dupy to okazuje się, że te głupie pismaki mają rację.
> Po prostu z ostrożności, by komuś dla
> kliknięć krzywdy nie zrobić.
No ale to kulsony krzywdę ludziom robią a nie pismaki.
>> Możesz podać przykład grubej afery, która okazała się zmyślona? Czemu
>> rzecznik tego nie prostuje,skoro to istotne i za to mu płacą? Ok są
>> kwiatki typu "prąd o napięciu", ale nie przypominam sobie grubszej
>> afery, która by została przez pismaków zmyślona. Pomijająć oczywiście
>> całość wojny na ukrainie.
>>
> A skąd ja mam wiedzieć, czy pomimo wykazania, że dziennikarze głupoty
> pisali, to nie mieli jednak racji, a jedynie nie udowodniono tego?
To skąd pomysł, że pismaki konfabulowały skoro nic na to nie wskazuje, a
fakty się zgadzają i to kulsony kłamały a nie pismaki?
> Nie
> wiem również, co Ty nazywasz grubą aferą.
Kiedyś to jak kogoś pobili, zabili, do lasu wywieźli, śledztwo udupili
jak z cygan albo pilnowanie skrzynki naczelnika. Ale teraz to
granatniki, porwania... Inflacja panie...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!