eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 1. Data: 2007-10-28 13:07:52
    Temat: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Michu <t...@g...com>

    Witam,
    Postaram sie krotko nakreslic sprawe:)
    1. Zepsol mi sie TV LCD(ciemne elemetny sa czerwone), wiec oddalem go
    do serwisu, szybko naprawili i wszystko bylo ok.
    2. Po 3 miesiacach usterka sie pojawiala ponownie, dokladnie ta sama,
    tym razem poszedlem do sprzedawcy w celu wymiany towaru. Powiedzialem
    co jest nie tak i ze chce wymiane, bo towar jest niezgodny z umowa.
    3. Po bodaj 13 dniach zadzwonili ze TV sie do odbioru, okazalo sie ze
    wysali go do serwisu i tam mi go znowu naprawili. Powiedzialem ze
    chcialem wymiane i nie mozecie sobie od tak tego naprawic. Mila pani
    odpowiedziala mi na to ze wyraznie tego musialem nie zaznaczyc, bo to
    nie byla reklamacja z tytlulu niezgodnosci z umowa, tylko zwykla
    gwarancyjna. Po klotniach etc postanowilem ze odbiore ten TV jednak.
    4. W ostatnich dniach usterka ta znowu sie pojawila. Chce udac sie do
    sklepu i tym razem mam pismo w ktorym wyraznie jest napisane ze chce
    wymiany na nowy z tytuly niezgodnosci towaru z umowa(pisane z pomoca
    prawnika).

    Czy moge natrafic na jakies trudnosci? Niezgodnosc z umowa jest
    ewidentna. Moga wykrecic sie od wymiany? Co zaznaczyc czy oddawaniu
    towaru? I prosilbym o jakies rady bo to naprawde meczace staje sie dla
    mnie a TV nie kosztował malo.


  • 2. Data: 2007-10-28 13:36:49
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Piotr <p...@R...com>

    Michu wrote:
    > Czy moge natrafic na jakies trudnosci? Niezgodnosc z umowa jest
    > ewidentna. Moga wykrecic sie od wymiany? Co zaznaczyc czy oddawaniu
    > towaru? I prosilbym o jakies rady bo to naprawde meczace staje sie dla
    > mnie a TV nie kosztował malo.
    >

    Możesz, bo większość ludzi utożsamia "Niezgodność z umową" ze zwrotem
    pieniędzy albo wymianą. Tymczasem kolejność postępowania jest taka:
    naprawa - wymiana - rabat - zwrot. Sprzedawca może poinformować (w ciągu
    14 dni) iż usterka jest możliwa do naprawienia i w związku z tym żądać
    wyrażenia zgody przez Ciebie na naprawę. Jeśli tego nie zrobisz,
    poinformuje Cię iż sprzęt jest do odbioru (w niezmienionym stanie).

    To jest najgorszy scenariusz ale możliwy.

    P.


  • 3. Data: 2007-10-28 13:47:01
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Michu <t...@g...com>

    A nie jest przypadkiem tak ze to ja wybieram, czy chce naprawy czy
    wymiany? I sprzedawaca musi zrobic tylko to co ja chce?

    Problem mi sie pojawil inny bo gdzies przeczytalem ze musze udowodnic
    ze usterka wystepowala w momencie nabycia towaru? Jak mam to zrobic?
    To jest nierealne. Pierwszy raz zepsul sie po 5 miesiacach, potem
    jakos po 3 i pozniej po 2. Czyli co sprzedawaca mi napisze ze w
    momencie kupna usterki nie bylo i nie wymieni mi?
    Dla mnie niezgodnosc z umowa jest taka ze kupilem tv do ogladania a w
    tym czasie co go mam 1.5 byl po za domem, i jak sie psul to obraz byl
    czerwony i ogladac sie nie dalo.



  • 4. Data: 2007-10-28 13:51:17
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Piotr pisze:
    > Możesz, bo większość ludzi utożsamia "Niezgodność z umową" ze zwrotem
    > pieniędzy albo wymianą. Tymczasem kolejność postępowania jest taka:
    > naprawa - wymiana - rabat - zwrot.

    a skąd ta teoria?

    KG


  • 5. Data: 2007-10-28 13:57:56
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Piotr pisze:

    > Możesz, bo większość ludzi utożsamia "Niezgodność z umową" ze zwrotem
    > pieniędzy albo wymianą. Tymczasem kolejność postępowania jest taka:
    > naprawa - wymiana - rabat - zwrot.

    Kto Cię tak okłamał?

    > Sprzedawca może poinformować (w ciągu
    > 14 dni) iż usterka jest możliwa do naprawienia i w związku z tym żądać
    > wyrażenia zgody przez Ciebie na naprawę.

    kolejne kłamstwo. Jeżeli sprzedawca zgodzi się, ze w sprzęcie jest wada
    to ma obowiązek zgodnie z wolą klienta ją naprawić lub sprzęt wymienić
    (lub komplikować, że zbyt duże koszta z jego strony i czekać aż klient
    się przestraszy albo odbije piłeczkę i będzie dym (czyt. sąd))


    pozdrawiam.
    PlaMa


  • 6. Data: 2007-10-28 14:03:30
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Michu pisze:

    > A nie jest przypadkiem tak ze to ja wybieram, czy chce naprawy czy
    > wymiany? I sprzedawaca musi zrobic tylko to co ja chce?

    No powinien, ale często komplikują.

    > Problem mi sie pojawil inny bo gdzies przeczytalem ze musze udowodnic
    > ze usterka wystepowala w momencie nabycia towaru? Jak mam to zrobic?

    Rzeczoznawca? Zdrowy rozsądek? Sam nie wiem... jakaś głupota. Szczęście,
    że w sumie rzadko z tego korzystają.

    > To jest nierealne. Pierwszy raz zepsul sie po 5 miesiacach, potem
    > jakos po 3 i pozniej po 2. Czyli co sprzedawaca mi napisze ze w
    > momencie kupna usterki nie bylo i nie wymieni mi?

    Spokojnie, może nie każe Ci nic udowadniać, złóż pismo i oddaj TV, te 14
    dni wytrzymasz a będzie wiadomo co i jak :)

    > Dla mnie niezgodnosc z umowa jest taka ze kupilem tv do ogladania a w
    > tym czasie co go mam 1.5 byl po za domem, i jak sie psul to obraz byl
    > czerwony i ogladac sie nie dalo.

    Możesz próbować, że mimo napraw w autoryzowanym serwisie, wada którą
    zauważyłeś 5 miesięcy po kupnie tv ciągle jest obecna... może tak
    próbuj, ostatecznie jeżeli nie minęło 8 miesięcy to powiedz im, że
    zauważyłeś dzień przed końcem tego "pół roku", bo masz 2 miechy chyba na
    zgłoszenie tej wady.


    pozdrawiam.
    PlaMa


  • 7. Data: 2007-10-28 21:38:31
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 28.10.2007 Michu <t...@g...com> napisał/a:
    > 1. Zepsol mi sie TV LCD(ciemne elemetny sa czerwone), wiec oddalem go
    > do serwisu, szybko naprawili i wszystko bylo ok.

    Jak się on był pierwszy raz tak zepsUł to reklamowaś z jakiego tytułu?

    > 2. Po 3 miesiacach usterka sie pojawiala ponownie, dokladnie ta sama,
    > tym razem poszedlem do sprzedawcy w celu wymiany towaru. Powiedzialem
    > co jest nie tak i ze chce wymiane, bo towar jest niezgodny z umowa.

    2 naprawy to troche MZ mało aby próbować skutecznie wymienić. Tak ze 3-4
    by się zdało.

    > 3. Po bodaj 13 dniach zadzwonili ze TV sie do odbioru, okazalo sie ze
    > wysali go do serwisu i tam mi go znowu naprawili. Powiedzialem ze
    > chcialem wymiane i nie mozecie sobie od tak tego naprawic. Mila pani
    > odpowiedziala mi na to ze wyraznie tego musialem nie zaznaczyc, bo to

    Dołączyłeś do reklamacji kartę gwarancyjną?

    > nie byla reklamacja z tytlulu niezgodnosci z umowa, tylko zwykla
    > gwarancyjna. Po klotniach etc postanowilem ze odbiore ten TV jednak.
    > 4. W ostatnich dniach usterka ta znowu sie pojawila. Chce udac sie do
    > sklepu i tym razem mam pismo w ktorym wyraznie jest napisane ze chce
    > wymiany na nowy z tytuly niezgodnosci towaru z umowa(pisane z pomoca
    > prawnika).
    > Czy moge natrafic na jakies trudnosci? Niezgodnosc z umowa jest
    > ewidentna. Moga wykrecic sie od wymiany? Co zaznaczyc czy oddawaniu

    Mogą, ale przy założeniu, że serwisują gwarancyjnie i z tyt. niezgodności
    w jednym miejscu to w ostatecznym rozrachunku się im to może nie opłacić.

    --
    Marcin


  • 8. Data: 2007-10-28 22:15:03
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Piotr <p...@R...com>

    PlaMa wrote:
    > Kto Cię tak okłamał?
    kc

    > kolejne kłamstwo. Jeżeli sprzedawca zgodzi się, ze w sprzęcie jest wada
    > to ma obowiązek zgodnie z wolą klienta ją naprawić lub sprzęt wymienić

    Zgoda. *Może* również oddać pieniądze, wysłać gratisy, przeprosić,
    wysłać na wakacje itd...
    Ale jeśli ma możliwość i woli naprawić, to ma prawo odmówić wymiany.
    Wola klienta jest tylko wolą klienta, a prawo obliguje do doprowadzenia
    do zgodności z umową lub (dopiero gdy to jest niemożliwe) zwrotu pieniędzy.

    P.


  • 9. Data: 2007-10-29 11:54:08
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: Michu <t...@g...com>

    Tak ale w ustawie jest napisane, ze to ja wybieram czy chce wymiane
    czy naprawe, czyli doprowadzenie do stanu zgodnego z umowa.

    Jak reklamuje na zasadach niezgodnosci, to nie musze dolaczyc karty
    gwarancyjnej prawda?Wystarczy paragon?


  • 10. Data: 2007-10-29 18:15:23
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umowa po raz n-ty
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Piotr pisze:

    > Ale jeśli ma możliwość i woli naprawić, to ma prawo odmówić wymiany.
    > Wola klienta jest tylko wolą klienta, a prawo obliguje do doprowadzenia
    > do zgodności z umową lub (dopiero gdy to jest niemożliwe) zwrotu pieniędzy.

    nie.
    Klient przy zgłoszeniu *ŻĄDA* takiego albo takiego załatwienia sprawy.
    Sprzedawca jeśli uzna wadę *MUSI* zrobić to co zażyczył sobie klient.
    Oczywiście większość kombinuje by tego nie robić, powołując się na zbyt
    wysokie koszta, ale klient może podobnie odbić piłeczkę.

    > P.


    pozdrawiam.
    PlaMa

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1