eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiezgodność towaru z umową - czy można?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-09-11 09:31:28
    Temat: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: g...@p...onet.pl

    Witam

    w 2004 roku kupiłem szlifierkę kątową. Po ok pół roku nie intensywnej
    eksploatacji rozleciała się (łożysko). W sklepie wymienili mi ją od ręki i na
    odwrocie paragonu napisali datę wymiany. Ostatnio rozleciało się to samo. Od
    daty zakupu upłynęły juz 2 lata, ale od wymiany - nie. Czy można powoływać się
    na niezgosniść tow, u umową w tym przypadku?

    Pozdrawiam
    greo

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-09-11 09:38:02
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    g...@p...onet.pl napisał(a):
    > w 2004 roku kupiłem szlifierkę kątową. Po ok pół roku nie intensywnej
    > eksploatacji rozleciała się (łożysko). W sklepie wymienili mi ją od ręki i na
    > odwrocie paragonu napisali datę wymiany. Ostatnio rozleciało się to samo. Od
    > daty zakupu upłynęły juz 2 lata, ale od wymiany - nie. Czy można powoływać się
    > na niezgosniść tow, u umową w tym przypadku?

    termin biegnie na nowo w przypadku wymiany

    KG


  • 3. Data: 2006-09-11 09:49:22
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: g...@p...onet.pl

    > termin biegnie na nowo w przypadku wymiany


    OK Dzięki.
    Ale jak to teraz załatwić? Jak udowodnić, że wada była momencie zakupu?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2006-09-11 09:56:44
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia 11 Sep 2006 11:31:28 +0200, g...@p...onet.pl napisał(a):

    > Czy można powoływać się
    > na niezgosniść tow, u umową w tym przypadku?

    Musiałbyś udowodnić że owa niezgodność występowała już w dniu
    zakupu/wymiany.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 5. Data: 2006-09-11 10:16:34
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: g...@p...onet.pl

    > Dnia 11 Sep 2006 11:31:28 +0200, g...@p...onet.pl napisał(a):
    >
    > > Czy można powoływać się
    > > na niezgosniść tow, u umową w tym przypadku?
    >
    > Musiałbyś udowodnić że owa niezgodność występowała już w dniu
    > zakupu/wymiany.


    No właśnie. Jeśli opiszę, że po raz pierwazt padło łożysko i po wymianie na
    nowy pada ta sama częsc więc można przypuszczać, że w tym elemencie jest słaby
    punkt.
    Czy to wystarczy?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2006-09-11 10:57:16
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia 11 Sep 2006 12:16:34 +0200, g...@p...onet.pl napisał(a):

    > No właśnie. Jeśli opiszę, że po raz pierwazt padło łożysko i po wymianie na
    > nowy pada ta sama częsc więc można przypuszczać, że w tym elemencie jest słaby
    > punkt.
    > Czy to wystarczy?

    W praktyce powoła się rzeczoznawcę a kosztami obciąży Ciebie, bo
    podejrzewam że produkt przechodzi w fabryce jakąs kontrolę jakości (nawet
    wyrywkową) i producent właśnie w ten sposób będzie się bronił.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 7. Data: 2006-09-11 11:13:49
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: g...@p...onet.pl


    > W praktyce powoła się rzeczoznawcę a kosztami obciąży Ciebie, bo
    > podejrzewam że produkt przechodzi w fabryce jakąs kontrolę jakości (nawet
    > wyrywkową) i producent właśnie w ten sposób będzie się bronił.
    >

    Więc może lepiej to olać? Szlifierka kosztowała ok. 200 zł.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2006-09-11 12:50:53
    Temat: Re: Niezgodność towaru z umową - czy można?
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:qq5b2tmhebfs$.thre1lh83qmf.dlg@40tude.net...
    > W praktyce powoła się rzeczoznawcę a kosztami obciąży Ciebie, bo
    > podejrzewam że produkt przechodzi w fabryce jakąs kontrolę jakości (nawet
    > wyrywkową) i producent właśnie w ten sposób będzie się bronił.
    >
    Mój kolega robi w firmie czajniki i inne sprzęty. Nic tam nie jest testowane.
    Produkują masowo.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1