-
11. Data: 2009-12-09 22:08:59
Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa cz rekojmia?
Od: "Maurycy123" <m...@p...onet.pl>
> Szczególnie za chleb, owoce morza, pończochy i takie tam...
> BTW - co z obitymi uszami?
Pracujesz dla MM?
Jak producent da jeden dzien gwarancji to ja nie mam zadnych praw?
Nie pisze tu o produktach szybkopsujacych tylko o rzeczy trwalej.
Sprawdzilem laptopa. Uszkodzony jest dysk.
Teraz pewnie mi napiszesz, ze nie powinienem go wyciagac (strace gwarancje).
Ps.
Ponczochy same sie nie uszkadzaja (trzeba czynnika zewnetrznego).
Laptop przestal dzialac sam. Bez ingerencji z zewnatrz.
-
12. Data: 2009-12-09 22:24:13
Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa cz rekojmia?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 09 Dec 2009 23:08:59 +0100, Maurycy123 napisał(a):
> Jak producent da jeden dzien gwarancji to ja nie mam zadnych praw?
Owszem, masz. Z 1-dniowej gwarancji.
> Sprawdzilem laptopa. Uszkodzony jest dysk.
Bardzo możliwe. Ale dlaczego uważasz, że sprzedawca powinien wymienić go
na nowy albo cokolwiek innego zrobić?
> Teraz pewnie mi napiszesz, ze
> nie powinienem go wyciagac (strace gwarancje).
Napisałeś, że okres gwarancji już upłynął. Więc nie stracisz.
> Ponczochy same sie nie uszkadzaja (trzeba czynnika zewnetrznego). Laptop
> przestal dzialac sam. Bez ingerencji z zewnatrz.
Bardzo prawdopodobne.
A teraz weź pod uwagę jedną rzecz: nie ma prawa, które mówi, że sprzęt ma
działać ileś tam. Jest prawo, które mówi, że *jeśli jest wada, która
istniała w sprzedanej rzeczy już w chwili sprzedaży*, to kupujący-
konsument może przez 2 lata na tę okoliczność się powołać i żądać czegoś-
tam-czegoś-tam.
Przez pierwsze 6 miesięcy jest pewne domniemanie, które faktycznie
ułatwia klientom życie. Ale po tym okresie trzeba się pogimnastykować --
czyli właśnie wykazać, że wada była już wcześniej.
Reasumując: sprzęt ma prawo się zepsuć. Jeśli jesteś po gwarancji, to
musisz albo wysupłać kasę na reperację, albo postarać się i wykazać, że
awaria ma przyczynę w czymś, co było w sprzęcie już w momencie, w którym
go kupiłeś.
To może być np. nieprawidłowy montaż, źle zastosowane podzespoły, znana
wada partii materiałów (np. wada dysków). Ale nie zadziała jeśli po
prostu powiesz: działał, a nie działa.
--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl
-
13. Data: 2009-12-10 15:29:44
Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa cz rekojmia?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hfp76d$unu$1@news.onet.pl Maurycy123
<m...@p...onet.pl> pisze:
>> Szczególnie za chleb, owoce morza, pończochy i takie tam...
>> BTW - co z obitymi uszami?
> Pracujesz dla MM?
A skąd. Ja się nawet nie upadlam kupowaniem tam.
Nie jestem przecież idiotą... :))
> Jak producent da jeden dzien gwarancji to ja nie mam zadnych praw?
Masz.
Znajdziesz je w karcie gwarancyjnej, która okresla zasady tego
_dobrowolnego_ zobowiązania sprzedawcy/producenta.
> Nie pisze tu o produktach szybkopsujacych tylko o rzeczy trwalej.
No i co z tego?
> Sprawdzilem laptopa. Uszkodzony jest dysk.
Zdarza się.
> Teraz pewnie mi napiszesz, ze nie powinienem go wyciagac (strace
> gwarancje).
Niepotrzebnie usiłujesz dociekać co ja napiszę. Jak napiszę to się dowiesz.
Warunki gwarancji masz w karcie gwarancyjnej. Ale przecież tobie gwarancja
minęła.
> Ps.
> Ponczochy same sie nie uszkadzaja (trzeba czynnika zewnetrznego).
Czyli np. rozpakować i założyć na nieprawidłowe nogi. :)
> Laptop przestal dzialac sam. Bez ingerencji z zewnatrz.
Wątpię. Ktoś go musiał włączać (ingerencja z zewnątrz).
--
Jotte
-
14. Data: 2009-12-10 19:12:44
Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa cz rekojmia?
Od: "Maurycy123" <m...@p...onet.pl>
Temat zamkniety.
Samsung udziela 2-letniej gwarancji na zakupione w Polsce laptopy.
Pozdrawiam.
Maurycy123.