-
11. Data: 2010-11-08 19:17:04
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową Art 4. a Art 10. ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 3 Nov 2010, Liwiusz wrote:
> Istotą niezgodności z umową jest jej istnienie w momencie wydania produktu,
> więc późniejsze korzystanie zgodnie z instrukcją lub nie nie ma znaczenia.
Errm... czyżby instrukcja nie była częścią umowy?
Jest, i to krytyczną! (patrz przykład na dole)
> Jeśli zatem do awarii doszło, ponieważ piec był niezgodny z umową (np. miał
> uszkodzoną część), reklamacja może być uznana.
Zgoda.
Ale to jest zależność tylko jednostronna i zależności od
stosowania się do instrukcji nijak nie podważa, usiłujesz
skomplikować prostą zależność przez wprowadzenie zbędnego
elementu ("dodaj 60, pomnóż przez dwa, odejmij 120, podziel
przez dwa..." ;))
> Jeśli natomiast doszło do
> zużycia się jakiejś części, która to część normalnie się zużywa i może być
> wymieniona w ramach okresowych przeglądów, wówczas reklamacja jest
> niezasadna.
Też zgoda.
I właśnie zapodałeś przykład dobrze pasujący do "niestosowania się
do instrukcji" - dopuszczenie do zużycia się części od której
zależy "bezszkodowe" działanie urządzenia dobrze to opisuje.
Jak klient rozwali silnik wskutek zatarcia powstałego niedolewania
oleju, to jak najbardziej można wywieść że podstawą odrzucenia roszczenia
jest *wyłącznie* niestosowania się klienta do instrukcji!
Również jak rozwali jakąś przekładnię, bo na czas nie wymieni czegoś
w stylu paska zębatego, stan jak wyżej (to chyba jeszcze lepszy
przykład, a dodatkowo jak nie korzystał z autoryzowanego serwisu
spór może zrobić się ciekawy - oczywiscie dla przyglądających się,
niekoniecznie dla zainteresowanych).
Nie wada w momencie sprzedaży, nie zużycie się (bo zgodziliśmy się
że "normalnie się zużywa" i tak ma być) - lecz niestosowanie się do
instrukcji nakazującej wymianę *przed* "zużyciem"!
I tu IMVHO część producentów ściąga na siebie "hak" w postaci
lokowania instrukcji w dokumencie opisanym "warunki gwarancji".
Z jednej strony art.5 KC, z drugiej "gwarancji nie czytałem bo
nie miałem zamiaru skorzystać a gruba była"...
pzdr, Gotfryd
-
12. Data: 2010-11-10 07:39:12
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową Art 4. a Art 10. ?
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 2010-11-04 14:32, Maddy pisze:
> W dniu 03-11-2010 15:30, Ariusz pisze:
>> W dniu 2010-11-03 13:47, Maddy pisze:
>>> W dniu 03-11-2010 13:40, Ariusz pisze:
>>>>
>>>> I tak przy okazji czy gwarant może żądać dokonywania płatnych
>>>> przeglądów
>>>> gwarancyjnych?
>>>>
>>>> Bo mi to wygląda na czyste naciąganie.
>>>
>>> Niech zgadnę - nigdy w życiu nie kupiłeś nowego samochodu?
>>>
>>
>> Wprawdzie nie kupiłem nowego samochodu - ale z tego co się orientuję
>
> Nie kłam. Nie orientujesz się.
>
Ty chyba politykiem jesteś albo chcesz zostać - bo kto inny używa tak
mocnego słowa - KŁAMSTWO - w temacie gdzie jasno napisałem: NIE KUPIŁEM
i z tego co (w domyśle JA) się orientuję, co innego, że mogę się źle
orientować.
Życzę wygranej...
Ariusz
-
13. Data: 2010-11-10 08:04:31
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową Art 4. a Art 10. ?
Od: "Podatnik" <a...@N...gazeta.pl>
Ariusz <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> >>> Niech zgadn� - nigdy w şyciu nie kupi�e� nowego
samochodu?
> >>>
> >>
> >> Wprawdzie nie kupi�em nowego samochodu - ale z tego co si�
orientuj�
> >
> > Nie k�am. Nie orientujesz si�.
> >
>
>
> Ty chyba politykiem jeste� albo chcesz zosta� - bo kto inny uşywa
tak
> mocnego s�owa - K�AMSTWO - w temacie gdzie jasno napisa�em:
NIE KUPI�EM
> i z tego co (w domy�le JA) si� orientuj�, co innego, şe
mog� si� źle
> orientowa�.
Nie przejmuj się, Maddy lubi traktować innych z góry. Nieraz śmiesznie to
wychodzi, jak użyje swojej kobiecej logiki do swoich ośmieszających
argumentów, potem ktoś wykaże, że to jej rozumowanie jest dziurawe jak
szwajcarski ser, wątek się kończy i przechodzi do kolejnego. Ale niesmak
pozostaje... Było tak kilka razy w ostatnim czasie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2010-11-10 11:46:40
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową Art 4. a Art 10. ?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-11-10 08:39, Ariusz pisze:
> W dniu 2010-11-04 14:32, Maddy pisze:
>> W dniu 03-11-2010 15:30, Ariusz pisze:
>>> W dniu 2010-11-03 13:47, Maddy pisze:
>>>> W dniu 03-11-2010 13:40, Ariusz pisze:
>>>>>
>>>>> I tak przy okazji czy gwarant może żądać dokonywania płatnych
>>>>> przeglądów
>>>>> gwarancyjnych?
>>>>>
>>>>> Bo mi to wygląda na czyste naciąganie.
>>>>
>>>> Niech zgadnę - nigdy w życiu nie kupiłeś nowego samochodu?
>>>>
>>>
>>> Wprawdzie nie kupiłem nowego samochodu - ale z tego co się orientuję
>>
>> Nie kłam. Nie orientujesz się.
>>
>
>
> Ty chyba politykiem jesteś albo chcesz zostać - bo kto inny używa tak
> mocnego słowa - KŁAMSTWO - w temacie gdzie jasno napisałem: NIE KUPIŁEM
> i z tego co (w domyśle JA) się orientuję, co innego, że mogę się źle
> orientować.
>
> Życzę wygranej...
No cóż. Od osoby bujającej w obłokach możesz tylko oczekiwać takiego
pomówienia.
Tak mi się zdaje, że ta osoba pisze pod dwoma nickami (drugi nick to
podobno mężczyzna znany z pisania: "kłamiesz").
--
animka