-
1. Data: 2006-09-01 14:09:25
Temat: Niezgodność towaru z umową.
Od: b...@g...com
Witam! Mam duży problem. Klient złozył u mnie reklamacje z tytułu
niezgodności towaru z umową. Kupił u mnie drzwi i reklamuje
łączenie laminatów. cyt. jego pismo: "Nadmieniam, że zgłosiłem do
państwa reklamacje jako do sprzedawcy. W świetle przepisów państwo
są odpowiedzialni za sprzedany produkt. Informuję, że niezgodność
towaru z umową trwa przez okres 2 lat od wydania rzeczy. Sprzedający,
czyli państwo nie mogą się od tej odpowiedzialności uchylić lub
zwolnić. Zgodnie z art. 4 ust 1 ustawy z dnia 27.07.2002 o
szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej sprzedawca odpowiada
za towar w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem 6
miesięcy. Istnieje domniemanie, że niezgodność istniała w chwili
wydania, ponieważ drzwi z reklamacji nie przyjąłem i złożyłem
kolejną dotyczącą tej samej usterki(drzwi z pierwszej dostawy też
nie zostały przyjęte). Klient wiedział, że ten producent wykonuje
drzwi w takiej jakosci, widział próbki i jakość wykonania była mu
znana.
Czy mogę odwołać sie do tej samej ustawy:( w przypadku
indywidualnego uzgadniania właściwości towaru konsumpcyjnego
domniemywa się, że jest on zgodny z umową, jeżeli odpowiada
podanemu przez sprzedawcę opisowi lub ma cechy okazanej kupującemu
próbki, a także gdy nadaje się do celu określonego przez
kupującego.
zgodnie z art.4 ust 3 ustawy z dnia 27.07.2002 towar jest zgodny z
umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest
zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają
właściwościom cechującym towar tego rodzaju.)
-
2. Data: 2006-09-01 14:55:14
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową.
Od: "gasper" <g...@p...comp>
Użytkownik <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:1157119765.118951.164170@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
>Witam! Mam duży problem. Klient złozył u mnie reklamacje z tytułu
>niezgodności towaru z umową. Kupił u mnie drzwi i reklamuje
>łączenie laminatów
jak mineło 6 miesiecy to klient musi udowodnic, ze w momencie zakupu towar był
niezgodny z umową
Pozdrawiam
-
3. Data: 2006-09-01 17:40:09
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"gasper" <g...@p...comp> napisał:
>jak mineło 6 miesiecy to klient musi udowodnic, ze w momencie zakupu towar był
>niezgodny z umową
W ustawie nie wspomina się nt. dowodów. Po prostu po 6 m-cach wada się
dopiero ujawniła i NIE uważa się, że istniała w dniu zakupu. Tyle i
tylko tyle - nic klient nie ma udowadniać.
--
Artur Golański
-
4. Data: 2006-09-01 23:03:31
Temat: Re: Niezgodność towaru z umową.
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 01.09.2006 b...@g...com <b...@g...com> napisał/a:
> za towar w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem 6
> miesięcy. Istnieje domniemanie, że niezgodność istniała w chwili
Upłynęło te 6 mesięcy?
> wydania, ponieważ drzwi z reklamacji nie przyjąłem i złożyłem
> kolejną dotyczącą tej samej usterki(drzwi z pierwszej dostawy też
> nie zostały przyjęte). Klient wiedział, że ten producent wykonuje
> drzwi w takiej jakosci, widział próbki i jakość wykonania była mu
> znana.
Napisz konkretnie czego sprawa dotyczy i o co właściwie chodzi. Bez tego
trudno się odnieść bo dalej zacytowałeś coś jakby z innej beczki.
--
Marcin
-
5. Data: 2006-09-02 08:39:20
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał >
>>jak mineło 6 miesiecy to klient musi udowodnic, ze w momencie zakupu towar
>>był
>>niezgodny z umową
> W ustawie nie wspomina się nt. dowodów. Po prostu po 6 m-cach wada się
> dopiero ujawniła i NIE uważa się, że istniała w dniu zakupu. Tyle i
> tylko tyle - nic klient nie ma udowadniać.
Jeżeli niezgodność miałaby nie istnieć w dniu zakupu, to nie ma przesłanki
by uznać reklamację za zasadną.
EWa
-
6. Data: 2006-09-02 09:16:43
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: kam <#k...@w...pl#>
Artur Golanski napisał(a):
> W ustawie nie wspomina się nt. dowodów.
kodeks cywilny
> Po prostu po 6 m-cach wada się
> dopiero ujawniła i NIE uważa się, że istniała w dniu zakupu. Tyle i
> tylko tyle - nic klient nie ma udowadniać.
w razie sporu (przed sądem) musi udowodnić
KG
-
7. Data: 2006-09-02 10:36:25
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: "art409" <a...@w...pl>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:edbi5c$olk$2@inews.gazeta.pl...
> Artur Golanski napisał(a):
>> W ustawie nie wspomina się nt. dowodów.
>
> kodeks cywilny
nie rozumiem jeslli klient zeklamuje z tytulu niezgodnosci to co ma kodeks
cywilny do tego?
-
8. Data: 2006-09-02 11:23:40
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
kam <#k...@w...pl#> napisał:
>w razie sporu (przed sądem) musi udowodnić
Jaki spór masz na myśli? Bo fakt, że wada uwidoczniła się po upływie
6 m-cy nie zwalnia sprzedawcy od odpowiedzialności za nią.
--
Artur Golański
-
9. Data: 2006-09-02 11:46:01
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:lupif2pj12uolukliqarh0on7ipqlac390@4ax.com...
> kam <#k...@w...pl#> napisał:
>
>>w razie sporu (przed sądem) musi udowodnić
> Jaki spór masz na myśli? Bo fakt, że wada uwidoczniła się po upływie
> 6 m-cy nie zwalnia sprzedawcy od odpowiedzialności za nią.
Ale po upływie 6 m-cy sprzedawca może reklamację oddalić pod byle pozorem i
ciężar udowodnienia, że niezgodność tkwiła w towarze już w dniu zakupu,
spada na klienta.
EWa
-
10. Data: 2006-09-02 12:21:50
Temat: Re: Niezgodno?ć towaru z umow?.
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
Ero Walensdorf napisał(a):
> Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
> news:lupif2pj12uolukliqarh0on7ipqlac390@4ax.com...
>
>>kam <#k...@w...pl#> napisał:
>>
>>
>>>w razie sporu (przed sądem) musi udowodnić
>>
>>Jaki spór masz na myśli? Bo fakt, że wada uwidoczniła się po upływie
>>6 m-cy nie zwalnia sprzedawcy od odpowiedzialności za nią.
>
>
> Ale po upływie 6 m-cy sprzedawca może reklamację oddalić pod byle pozorem i
> ciężar udowodnienia, że niezgodność tkwiła w towarze już w dniu zakupu,
> spada na klienta.
Masz rację. Tak samo, jak kredytobiorca może nie spłacać kredytu i to
bank będzie musiał odowodnić, że on ten kredyt wziął. Tylko czy jest to
powód, aby nie spłacać długów? Czy jest to powód, aby nie uznawać
reklamacji? Nie, ponieważ przed sądem sprzedawca by przegrał.
Fakt uznania reklamacji zależy od tego, czy wada istotnie tkwiła w
momencie zakupu, a nie, czy klient udowodnił jej istnienie w tamtym
czasie w trakcie składania reklamacji.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl