-
11. Data: 2008-11-09 20:16:15
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik NoName napisał:
> Wybacz ze to napiesze ale pierdolisz glupoty.
> ZUS ma 10 letni okres przedawnienia od 1998 roku jesli sie nie myle.
I każdy taki okres przedawnienia jest przerywany działaniem ZUSu.
Nawet jak pisemka nie dostałeś to w aktach na pewno znajdzie się
odpowiedni papierek.
Więc Ty sobie mów, że pierdole, a ja Ci powiem, że w PRAKTYCE nigdy Ci
się nie przedawnią zobowiązania wobec ZUSu.
Jesteś niewolnikiem tego Państwa i czas byś zdał sobie z tego sprawę.
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
12. Data: 2008-11-09 20:17:32
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik NoName napisał:
> To uraz do idiotow i im podobnych .
To nie idioci tylko zwykli bandyci i zbrodniarze.
Choć udają, że stoją po jasnej stronie mocy.
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
13. Data: 2008-11-09 20:24:53
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: NoName <n...@n...pl>
Arek pisze:
> Użytkownik NoName napisał:
>> Wybacz ze to napiesze ale pierdolisz glupoty.
>> ZUS ma 10 letni okres przedawnienia od 1998 roku jesli sie nie myle.
>
> I każdy taki okres przedawnienia jest przerywany działaniem ZUSu.
> Nawet jak pisemka nie dostałeś to w aktach na pewno znajdzie się
> odpowiedni papierek.
>
> Więc Ty sobie mów, że pierdole, a ja Ci powiem, że w PRAKTYCE nigdy Ci
> się nie przedawnią zobowiązania wobec ZUSu.
> Jesteś niewolnikiem tego Państwa i czas byś zdał sobie z tego sprawę.
>
Pierdolisz glupoty i to po raz kolejny, zerknij do KC .
KC = Kodeks Cywilny
-
14. Data: 2008-11-09 20:45:58
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik NoName napisał:
> Pierdolisz glupoty i to po raz kolejny, zerknij do KC .
> KC = Kodeks Cywilny
Każda czynność organu - tutaj ZUSu - mająca na celu uzyskanie należności
przerywa bieg przedawnienia i zaczyna się on na nowo.
Ocknij się człowieku - jesteś niewolnikiem, a nie wolnym człowiekiem jak
Ci wmawiają. Nie wymigasz się od płacenia haraczu na ZUS nawet jeśli
chcą go od Ciebie bezprawnie.
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
15. Data: 2008-11-09 21:27:50
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Arek wrote:
> Jesteś niewolnikiem tego Państwa i czas byś zdał sobie z tego sprawę.
>
czemu ty jeszcze nie wyjechałeś.
Pakuj się jazda, nie ma cię.
-
16. Data: 2008-11-09 21:46:22
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik witek napisał:
> czemu ty jeszcze nie wyjechałeś.
> Pakuj się jazda, nie ma cię.
Wyluzuj bo Ci żyłka pęknie.
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
17. Data: 2008-11-09 21:53:40
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:gf7b31$ljr$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Jacek_P napisał:
> [..]
>> Naleznosc za rok 1999 sa z okresu przed wydluzeniem przedawnienia,
>> wiec stosuje sie do nich piecioletni okres. Jezeli sie myle, niech
>> mnie medrcy poprawia :)
>
> Mylisz się.
>
> Należności z ZUSu nigdy Ci się nie przedawnią. Oni już to tak
> wykombinowali.
>
Pzredawniają się, ale ja widze inny problem. To nie są należności wobec ZUS
tylko wobec kasy chorych! ZUS jest jedynie pośrednikiem w przekazywaniu
składki. Tak więc, chyba raczej przedawnia się to po 2 czy też 3 latach...
Pozdrawiam Przemek
-
18. Data: 2008-11-09 23:11:54
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
NoName pisze:
> Pierdolisz glupoty i to po raz kolejny, zerknij do KC .
> KC = Kodeks Cywilny
Nie karm trolla.
-
19. Data: 2008-11-09 23:12:15
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
witek pisze:
> Arek wrote:
>> Jesteś niewolnikiem tego Państwa i czas byś zdał sobie z tego sprawę.
>>
>
> czemu ty jeszcze nie wyjechałeś.
> Pakuj się jazda, nie ma cię.
Bardzo proszę: nie karm tego poj*.* trolla...
-
20. Data: 2008-11-10 00:56:55
Temat: Re: Niezapłacony ZUS w 1999 roku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Arek wrote:
> Użytkownik witek napisał:
>> czemu ty jeszcze nie wyjechałeś.
> > Pakuj się jazda, nie ma cię.
>
> Wyluzuj bo Ci żyłka pęknie.
>
>
Och widzę, że ci się argumenty skończyły.