witam

Mój sąsiad ma problem i zrobiło mi się go szkoda. Starszy człowiek i przez
cwaniaków i kombinatorów musi się denerwować.
Jest rolnikiem sprzedał w październiku 2004 firmie X cały swój plon cebuli.
Dostał fakturę sprzedaży na którym termin płatności był do końca kwietnia 2005 !
Maj się kończy a jednak firma nie pali się do zapłaty. Proszę zadzwonić w
przyszłym tygoniu itp może zapłacimy. Chodzi i prosi się o swoje pieniądze.
Nie jest to wielka kwota pare tys - ale dla niego to b. dużo.
Chciałbym mu jakoś pomóc.
Jak powinno się taką sprawę szybko i skutecznie załatwić? Co powinien zrobić ?
Podejżewam ze wysłać przedsądowne wezwanie do zapłaty? Co dalej? Przecież są
jakieś listy dłużników które sprawdzają banki np przy udzielaniu kredytów -
jak nie zapłacą chętnie zafundował bym im tam miejsce.

Pozdrawiam,
Robin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

<r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisal(a):
> witam
>
> Mój sąsiad ma problem i zrobiło mi się go szkoda. Starszy człowiek i przez
> cwaniaków i kombinatorów musi się denerwować.
> Jest rolnikiem sprzedał w październiku 2004 firmie X cały swój plon cebuli.
> Dostał fakturę sprzedaży na którym termin płatności był do końca kwietnia 2005 !
> Maj się kończy a jednak firma nie pali się do zapłaty. Proszę zadzwonić w
> przyszłym tygoniu itp może zapłacimy. Chodzi i prosi się o swoje pieniądze.
> Nie jest to wielka kwota pare tys - ale dla niego to b. dużo.
> Chciałbym mu jakoś pomóc.
> Jak powinno się taką sprawę szybko i skutecznie załatwić? Co powinien zrobić ?
> Podejżewam ze wysłać przedsądowne wezwanie do zapłaty? Co dalej? Przecież są
> jakieś listy dłużników które sprawdzają banki np przy udzielaniu kredytów -

Nie ma, a te co istnieją, to wyciągaczki kasy od naiwnych.

Wezwanie do zapłaty, a potem do sądu. Jak mają z czego, to zapłacą,
jeśli nie, to nie zapłacą i koniec. ;) Na cuda w wykonaniu komornika
raczej nie licz...
--
Samotnik

do góry

Użytkownik "Robin" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:d7co3n$i64$1@inews.gazeta.pl...

Należało by ich wezwać pisemnie do uregulowania należności wraz z
odsetkami. Może to przyspieszy sprawę. jeśli nie, to na podstawie
rachunku sąsiad spokojnie dostanie nakaz zapłaty w sądzie za 2% wartości
faktury. Potem komornik. jeśli tamta firma nadal działa, to nie ma co
się zastanawiać nad firmami windykacyjnymi, bo o d tego jest komornik.
Jak tamci zbankrutowali, to i wind7ykatorzy z reguły nic nie pomogą.

do góry

Robert Tomasik wrote:
>
> Jak tamci zbankrutowali, to i wind7ykatorzy z reguły nic nie pomogą.

Ale przynajmniej bedzi emozna sobie te faktury odpisac od przychodow, i
"odzyskac" zaplacony VAT i podatek...

--
Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv
Jerzy Pilch "Spis cudzoloznic" - przewspaniale . http://tiny.pl/hnks
Marek Utkin "Technomagia i smoki" - damy rade .. http://tiny.pl/hnks
Dom Latajacych Sztyletow - tylko dobrze ........ http://tiny.pl/hnk8
Upadek - ostatnie chwile Adolfa Hitlera ........ http://tiny.pl/hnk2

do góry

Użytkownik "mariposa doux" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:429A2986.A456140F@gazeta.pl...

> Ale przynajmniej bedzi emozna sobie te faktury odpisac od przychodow,
i
> "odzyskac" zaplacony VAT i podatek...

Ale to o rolnika chodzi. od czego ma sobie to odpisać?

do góry

Robert Tomasik wrote:
>
> Ale to o rolnika chodzi. od czego ma sobie to odpisać?

Rolnik ni erolnik, al ejak dostal pieniadze na fakturze, to chyba ma je
jako "przychod"? Nie wiem jak jest z rolnikami, ale z nie-rolnikami tak
jest - sprzedaje cos (FVAT) - mam przychod, ksieguje, place podatek VAT,
place dochodowy, kasa nie przychodzi - jestem podatki w plecy...
Windykuje no i w najgorszym wypadku moge ta fakture "wycofac" z
przychodu, jesli si eokaze, ze egzekucja komornicza nie przyniosla
skutku i kasy ne ma skad zabrac dluznikowi...

--
Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv
Jerzy Pilch "Spis cudzoloznic" - przewspaniale . http://tiny.pl/hnks
Marek Utkin "Technomagia i smoki" - damy rade .. http://tiny.pl/hnks
Dom Latajacych Sztyletow - tylko dobrze ........ http://tiny.pl/hnk8
Upadek - ostatnie chwile Adolfa Hitlera ........ http://tiny.pl/hnk2

do góry

"mariposa doux" <m...@g...pl> wrote in message
news:429A3A8B.BF8A4402@gazeta.pl...
>
>
> Robert Tomasik wrote:
> >
> > Ale to o rolnika chodzi. od czego ma sobie to odpisać?
>
> Rolnik ni erolnik, al ejak dostal pieniadze na fakturze, to chyba ma je
> jako "przychod"? Nie wiem jak jest z rolnikami, ale z nie-rolnikami tak
> jest - sprzedaje cos (FVAT) - mam przychod, ksieguje, place podatek VAT,
> place dochodowy, kasa nie przychodzi - jestem podatki w plecy...
> Windykuje no i w najgorszym wypadku moge ta fakture "wycofac" z
> przychodu, jesli si eokaze, ze egzekucja komornicza nie przyniosla
> skutku i kasy ne ma skad zabrac dluznikowi...
a rolnik nie płaci dochodowego tylko rolny - z hektara, wiec nie ma to
znaczenia...
p.
W,

do góry