-
1. Data: 2003-05-31 17:32:23
Temat: Niezamawiane płatne gadżety
Od: " mrf" <m...@N...gazeta.pl>
Czołem,
Do naszej firmy przyszła pocztą jakaś niezamówiona przez nikogo książka
dotycząca księgowości. Wraz z nią przyszła faktura i informacja, że jeśli nie
odeślemy owej książki pocztą kurierską (na szczęście chociaż na koszt wydawcy
książki) to musimy za tę książkę zapłacić.
Pomijam, czy firma miała prawo wykorzystać nasz adres dla celów
marketingowych bez naszej zgody. Ale czy jeśli byśmy nie odesłali książki, to
czy musielibyśmy za nią zapłacić? Czy firma miała prawo wystawić fakturę? A
co jeśli dajmy na to mielibyśmy akurat dwutygodniowy wyjazd integracyjny i
nikt nie mógłby odesłać tej paczki?
Dlaczego niby, żeby nie ponosić kosztów musimy dzwonić, szukać kurierów,
tracić czas i impulsy telefoniczne?
Pozdrawiam,
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-05-31 18:21:21
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Ja bym tamtym wysłał powiadomienie, że omyłkowo przesłana Wam książka
znajduje się do odbioru w biurze rzeczy znalezionych w Waszej miejscowości i
faktycznie tam odniósł tę książkę. Kilka taki akcji i myślę, że problem by
się sam rozwiązał.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-05-31 19:08:21
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Bogdan K" <b...@p...com>
> Dlaczego niby, żeby nie ponosić kosztów musimy dzwonić, szukać kurierów,
> tracić czas i impulsy telefoniczne?
>
Ja kiedyś takiej firmie z Poznania wysłałem faks, że nie mam czasu na
głupoty i niech sobie przyjadą zabrać. Od 3 lat leży książka na półce.
Pozdrawiam
BogdanK
-
4. Data: 2003-05-31 19:16:47
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Marg" <t...@w...pl>
> Do naszej firmy przyszła pocztą jakaś niezamówiona przez nikogo książka
> dotycząca księgowości. Wraz z nią przyszła faktura i informacja, że jeśli
nie
> odeślemy owej książki pocztą kurierską (na szczęście chociaż na koszt
wydawcy
> książki) to musimy za tę książkę zapłacić.
już było na grupie - ale przypomne - ignorujesz wszystko (oczywiście możesz
nie odbierać wcale) - trzymaj tą ksiązke w firmie az sie ktos po nia
zgłosi - jak ktos sie zglosi - to kaz mu zaplacic za magazynowanie -
dodatkowo masz prawo zgłosić tę firmę do Generalnego inspektora danych
osobowych http://www.ebroker.pl/pls/s/!m.main?EL_ID=285&TOP_ID
=159 - zgłosić
nadużycie swoich danych osobowych, zażądać ich usunięcia z bazy itp. Ignoruj
jakąkolwiek korespondencję z tą firmą - wezwania do zapłaty itp.
Czekaj tak aż do "Pozew o zapłatę w postępowaniu nakazowym" z sądu (nie
sądzę, żeby tam to zgłosili, bo sami działają nielegalnie) - wtedy się
odwołasz, itd.
-
5. Data: 2003-05-31 20:02:14
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Dane teleadresowe firmy nie są danymi osobowymi i nie podlegają ochronie
przez GIODO.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2003-05-31 20:45:58
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Marg" <t...@w...pl>
Ciekawe. Nie wiedziałem. A telefon firmowy i numer NIP?
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bbb237$2cr$2@inews.gazeta.pl...
> Dane teleadresowe firmy nie są danymi osobowymi i nie podlegają ochronie
> przez GIODO.
-
7. Data: 2003-06-01 20:38:01
Temat: Re: Niezamawiane płatne gadżety
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jeśli przekonasz mnie, że na podstawie numeru telefonu firmowego jesteś w
stanie jednoznacznie ustalić personalia osoby z niego korzystającej, to
przyznam Ci rację. Dopóki tego nie uczynisz, to stwierdzam, że numer
telefonu jak również NIP nie jest daną osobową chronioną przez ustawę o
ochronie danych osobowych.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/