eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiewszczecie postepowania za pobicie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2009-02-09 19:17:54
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: Joanna Sokalska <a...@g...pl>

    Dnia 09.02.2009 grzech <s...@p...onet.pl> napisał/a:
    >
    > ...
    >>
    >> Jezeli bije ja na dworze, obawiam sie, ze i w domu.
    >> Kto mialby jej pomoc, nie bardzo lapie?
    >
    > Jest to bardzo prawdopodobne. Jeśli znasz ich adres to spróbuj się czegoś
    > dowiedzieć w tzw. opiece społecznej ich miejsca zamieszkania. Możesz
    > skontaktować się z ich dzielnicowym. Możesz też spróbować przeprowadzić
    > prywatne śledztwo i w zależności od wyników podjąć dalsze działania.
    >

    Ba.. Nie mam pojecia, gdzie mieszkaja, znam tylko nazwska.

    >


  • 12. Data: 2009-02-09 19:20:59
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote
    > OK, nie oponowalabym, gdyby bylo "umorzenie", ale czy ktos tu w ogole
    > cos probowal robic??

    Nie wiemy, możliwe, tzw. postępowanie sprawdzające.
    Choć z drugiej strony, jeśli opis przestępstwa nie wskazywał na znęcanie, to
    przy zwykłym naruszeniu nietykalności nie wszczyna się postępowania z uwagi
    na ww tryb prywatnoskargowy.
    W tryb prywatnoskargowy może włączyć się prokuarator jeśli wymaga tego
    interes społeczny, wtedy toczy się z urzędu.



  • 13. Data: 2009-02-09 19:21:45
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:slrngp0vts.1rl.ashiula@extemplo.home.net.pl...
    > Dnia 09.02.2009 Piotr [trzykoty] <r...@o...pl> napisał/a:
    >> "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote
    >>>> Naruszenie nietykalności cielesnej jest ścigane z oskarżenia
    >>>> prywatnego.
    >>> No OK, ale co w przypadku uposledzonej ofiary??
    >> z oskarżeniem powinien wystąpić jej opiekun.
    >> Jest jeszcze to: Art. 207. kk § 1. Kto znęca się fizycznie lub
    >> psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w
    >> stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad
    >> małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub
    >> fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
    >> Prokuratura ma pewnie więcej informacji niż Ty, może się nie dopatrzyli
    >> znamion tego czynu. Wszak jednorazowe zachowanie może być
    >> niewystarczające do tej kwalifikacji.
    > OK, nie oponowalabym, gdyby bylo "umorzenie", ale czy ktos tu w ogole
    > cos probowal robic??

    W kazdym razie miał taki obowiązek. Na pewno rozmawiali z samą ofiarą.


  • 14. Data: 2009-02-09 20:09:41
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: Joanna Sokalska <a...@g...pl>

    Dnia 09.02.2009 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:


    >> Dnia 09.02.2009 Piotr [trzykoty] <r...@o...pl> napisał/a:
    >>> "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote
    >>>>> Naruszenie nietykalności cielesnej jest ścigane z oskarżenia
    >>>>> prywatnego.
    >>>> No OK, ale co w przypadku uposledzonej ofiary??
    >>> z oskarżeniem powinien wystąpić jej opiekun.
    >>> Jest jeszcze to: Art. 207. kk § 1. Kto znęca się fizycznie lub
    >>> psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w
    >>> stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad
    >>> małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub
    >>> fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
    >>> Prokuratura ma pewnie więcej informacji niż Ty, może się nie dopatrzyli
    >>> znamion tego czynu. Wszak jednorazowe zachowanie może być
    >>> niewystarczające do tej kwalifikacji.
    >> OK, nie oponowalabym, gdyby bylo "umorzenie", ale czy ktos tu w ogole
    >> cos probowal robic??
    >
    > W kazdym razie miał taki obowiązek. Na pewno rozmawiali z samą ofiarą.
    >
    Obawiam sie, ze ona nie mowi... W kazdym razie, nie slyszalam ani jednego slowa
    w czasie calej akcji, ani kiedy byli sami.
    Przypuszczam, ze rozmawiali z jej opiekunem, czyli konkubina tego pana
    (cos takiego wywnioskowalam z rozmowy z pania policjant, ze pan to
    "przyszywany" dziadek).
    Watpie, by sie prawdy dowiedzieli...
    Kurcze, co jeszcze mozna zrobic??


  • 15. Data: 2009-02-09 21:21:54
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:slrngp13c4.2e2.ashiula@extemplo.home.net.pl...

    >>> OK, nie oponowalabym, gdyby bylo "umorzenie", ale czy ktos tu w ogole
    >>> cos probowal robic??
    >> W kazdym razie miał taki obowiązek. Na pewno rozmawiali z samą ofiarą.
    > Obawiam sie, ze ona nie mowi... W kazdym razie, nie slyszalam ani
    > jednego slowa w czasie calej akcji, ani kiedy byli sami.
    > Przypuszczam, ze rozmawiali z jej opiekunem, czyli konkubina tego pana
    > (cos takiego wywnioskowalam z rozmowy z pania policjant, ze pan to
    > "przyszywany" dziadek).
    > Watpie, by sie prawdy dowiedzieli...
    > Kurcze, co jeszcze mozna zrobic??

    Przelać swoje wątpliwości na papier i napisać pismo do Sądu Rodzinnego
    właściwego dla miejsca zamieszkania osoby potencjalnie pokrzywdzonej. tylko
    ten sąd będzie władny cokolwiek w tej sytuacji zrobić, jeśli to uzna za
    stosowne.


  • 16. Data: 2009-02-11 16:58:52
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: Joanna Sokalska <a...@g...pl>

    Dnia 09.02.2009 grzech <s...@p...onet.pl> napisał/a:
    >
    > ...
    >>
    >> Jezeli bije ja na dworze, obawiam sie, ze i w domu.
    >> Kto mialby jej pomoc, nie bardzo lapie?
    >
    > Jest to bardzo prawdopodobne. Jeśli znasz ich adres to spróbuj się czegoś
    > dowiedzieć w tzw. opiece społecznej ich miejsca zamieszkania. Możesz
    > skontaktować się z ich dzielnicowym. Możesz też spróbować przeprowadzić
    > prywatne śledztwo i w zależności od wyników podjąć dalsze działania.
    >
    Tak jeszcze pomyslalam, czy prokuratura ma obowiazek podac przyczyne
    niepodjecia dochodzenia, jezeli zloze wniosek o wyjasnienia?

    >


  • 17. Data: 2009-02-14 12:39:29
    Temat: Re: Niewszczecie postepowania za pobicie?
    Od: "grzech" <s...@p...onet.pl>

    > Tak jeszcze pomyslalam, czy prokuratura ma obowiazek podac przyczyne
    > niepodjecia dochodzenia, jezeli zloze wniosek o wyjasnienia?
    >
    >>

    Prokuratura już podała przyczynę niepodjęcia dochodzenia. Zobacz do
    postanowienia. Jest tam pewnie wzmianka o art. 17 k.p.k. Odpowiedni punkt
    tego artykułu wiele wyjaśnia.


    grzech


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1