W dniu 14.03.2022 o 00:33, Marcin Debowski pisze:

>> Jak dla mnie tam stało napisane, że oskarżenie zdawali sobie sprawę, że
>> oddano strzał w kieunku człowieka.
>
> Na podstawie tego, że wiedzieli co nastąpiło po strzale.
>
> "- Po oddaniu strzału osoba ta, będąca w pozycji kucznej, wyprostowała
> się, wydała krzyk rozpaczy wypowiadając słowo obraźliwe. *** To ****
> powodowało, że obydwaj oskarżeni nie mieli cienia wątpliwości, że
> oskarżony Ch. nie trafił zwierzyny, dzika, tylko że oddał strzał w
> kierunku człowieka - powiedział sędzia."
>
> Moje *** podkreślenie****. To to, to była weryfikcja wizualna, oraz
> bezpośrednie powiązanie tej weryfikacji z krzykiem, a nie sam krzyk.

No ale sam krzyk zkierunku w którym oddano strzał oznacza dokładnie to
samo - że oddano strzał w kierunku człowieka.

>> To mówimy o tym samym. I czy "może wcale nie trafiłem" jest
>> wystarczającą okolicznością żeby opuścić udzielenie pomocy czy raczej "o
>> kurwa" tam był człowiek, może go trafiłem" jest wystarczającą
>> okolicznośćią by takiej pomocy jednak wymagać.
>
> Nie jest MZ okolicznością usprawiedliwiającą ani łagodzącą. Jest to w
> końcu wymówka, "może się uda".

Dokładnie - więc samo oddanie strzału w kierunku człowieka wystarcza,
żeby "wytworzyć" prawny obowiązek udzielenia pomocy.

> Ale tu to Robert zdaje się nie, że ich
> usprawiedliwiał, co tłumaczył co im po łbie mogło łazić.

Nie - robert pisał, że nie ma podstaw, żeby im postawić zarzutów
nieudzielenia pomocy przez "tego drugiego". Zwracam uwagę, że mówił to
kulson i prywatenie specjalista od strzelectwa i osoba odpowiedzialna za
bezpieczeństwo na strzelnicy...

> I jest to
> całkiem możliwe, bo jakby zostali sprawdzić, a nic by się wcześniej
> poważnego nie stało, to szansa, że się z tego wywiną (ze strzelania w
> sadzie) byłaby pewnie mała.

Nikt ich motywacji nie kwestionował. Dyskusja dotyczyła tego czy w takie
sytauacji powstał obowiązek udzielenia pomocy, czy skoro "nie ma
pewności" to można olać i zarzutów postawić się nie da.


--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

On 2022-03-13, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 14.03.2022 o 00:36, Marcin Debowski pisze:
>> No to jest skrót myślowy, wiadomo, że nie za zabójstwo, ale na tamtym
>> etapie to byłoby jeszcze usiłowanie. Jeśli zamierzam kogoś zabić to
>> trudno oczekiwać abym w przypadku własnego niepowodzenia miał go
>> ratować. Natomiast jeśli nie zamierzam, a zdarzył się np. z pojej winy
>> wypadek, to już pomóc powinienem.
>
> Oczywiście, ale konsekwentnie albo stawiamy zarzut zabójstwa (choćby
> tylko poprzez oddanie strzału do nierozpoznanego celu i tym samym
> godzenie się na to, ze to może być człowiek), albo ciężkiego

To jest MZ słabszy "zamiar ewentualny" niż w przypadku tego idioty w
pomarańczowym BMW na Sokratesa, więc trochę wątpie czy w ogóle warto
rozpatrywać.

--
Marcin

do góry

On 2022-03-14, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 14.03.2022 o 00:33, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Jak dla mnie tam stało napisane, że oskarżenie zdawali sobie sprawę, że
>>> oddano strzał w kieunku człowieka.
>>
>> Na podstawie tego, że wiedzieli co nastąpiło po strzale.
>>
>> "- Po oddaniu strzału osoba ta, będąca w pozycji kucznej, wyprostowała
>> się, wydała krzyk rozpaczy wypowiadając słowo obraźliwe. *** To ****
>> powodowało, że obydwaj oskarżeni nie mieli cienia wątpliwości, że
>> oskarżony Ch. nie trafił zwierzyny, dzika, tylko że oddał strzał w
>> kierunku człowieka - powiedział sędzia."
>>
>> Moje *** podkreślenie****. To to, to była weryfikcja wizualna, oraz
>> bezpośrednie powiązanie tej weryfikacji z krzykiem, a nie sam krzyk.
>
> No ale sam krzyk zkierunku w którym oddano strzał oznacza dokładnie to
> samo - że oddano strzał w kierunku człowieka.

Szrek, zrobiliśmy już z tuzin lupów. Kończymy, ok?

>>> To mówimy o tym samym. I czy "może wcale nie trafiłem" jest
>>> wystarczającą okolicznością żeby opuścić udzielenie pomocy czy raczej "o
>>> kurwa" tam był człowiek, może go trafiłem" jest wystarczającą
>>> okolicznośćią by takiej pomocy jednak wymagać.
>>
>> Nie jest MZ okolicznością usprawiedliwiającą ani łagodzącą. Jest to w
>> końcu wymówka, "może się uda".
>
> Dokładnie - więc samo oddanie strzału w kierunku człowieka wystarcza,
> żeby "wytworzyć" prawny obowiązek udzielenia pomocy.
>
>> Ale tu to Robert zdaje się nie, że ich
>> usprawiedliwiał, co tłumaczył co im po łbie mogło łazić.
>
> Nie - robert pisał, że nie ma podstaw, żeby im postawić zarzutów
> nieudzielenia pomocy przez "tego drugiego". Zwracam uwagę, że mówił to
> kulson i prywatenie specjalista od strzelectwa i osoba odpowiedzialna za
> bezpieczeństwo na strzelnicy...

No nie pamiętam tego fragmentu, pamiętał, że twierdził też co wyżej
napisałem.

--
Marcin

do góry

W dniu 16.03.2022 o 00:27, Marcin Debowski pisze:

>> No ale sam krzyk zkierunku w którym oddano strzał oznacza dokładnie to
>> samo - że oddano strzał w kierunku człowieka.
>
> Szrek, zrobiliśmy już z tuzin lupów. Kończymy, ok?

OK.

> No nie pamiętam tego fragmentu, pamiętał, że twierdził też co wyżej
> napisałem.

To kończymy czy szukać?;)

--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

W dniu 16.03.2022 o 00:24, Marcin Debowski pisze:
>> Oczywiście, ale konsekwentnie albo stawiamy zarzut zabójstwa (choćby
>> tylko poprzez oddanie strzału do nierozpoznanego celu i tym samym
>> godzenie się na to, ze to może być człowiek), albo ciężkiego
> To jest MZ słabszy "zamiar ewentualny" niż w przypadku tego idioty w
> pomarańczowym BMW na Sokratesa, więc trochę wątpie czy w ogóle warto
> rozpatrywać.

Marcin! Mógłbyś przybliżyć sprawę "idioty w BMW na Sokratesa?"

--
Robert Tomasik

do góry

Dnia Wed, 16 Mar 2022 11:23:08 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

> Marcin! Mógłbyś przybliżyć sprawę "idioty w BMW na Sokratesa?"

Nie jestem Marcin, ale chętnie pomogę bliźniemu, który nie wie, jakich użyć
słów kluczowych:
https://www.google.com/search?q=BMW+na+Sokratesa&oq=
BMW+na+Sokratesa&aqs=chrome..69i57j0i22i30l2.462j0j4
&sourceid=chrome&ie=UTF-8

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Znajdź we własnym zakresie, to nie czas na takie odgrzewane po raz -nasty tematy.


-----
> Mógłbyś przybliżyć sprawę "idioty w BMW na Sokratesa?"

do góry

W dniu 16.03.2022 o 11:50, Olin pisze:

>> Marcin! Mógłbyś przybliżyć sprawę "idioty w BMW na Sokratesa?"
> Nie jestem Marcin, ale chętnie pomogę bliźniemu, który nie wie, jakich użyć
> słów kluczowych:
> https://www.google.com/search?q=BMW+na+Sokratesa&oq=
BMW+na+Sokratesa&aqs=chrome..69i57j0i22i30l2.462j0j4
&sourceid=chrome&ie=UTF-8
>
Dziękuję. A może wiesz, co to ma wspólnego z omawianym przez nas
zagadnieniem? Przejrzałem kilka wskazanych przez Ciebie materiałów, ale
nie iwdzę ngdzie wzmianki o nieudzieleniu pierwszej pomocy ofierze.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 16.03.2022 o 14:09, ąćęłńóśźż pisze:
> Znajdź we własnym zakresie, to nie czas na takie odgrzewane po raz
> -nasty tematy.
Nie ja odgrzewam, zatem nie rozumiem, czemu do mnie o tym piszesz.

--
Robert Tomasik

do góry

On 2022-03-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 16.03.2022 o 00:27, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No ale sam krzyk zkierunku w którym oddano strzał oznacza dokładnie to
>>> samo - że oddano strzał w kierunku człowieka.
>>
>> Szrek, zrobiliśmy już z tuzin lupów. Kończymy, ok?
>
> OK.
>
>> No nie pamiętam tego fragmentu, pamiętał, że twierdził też co wyżej
>> napisałem.
>
> To kończymy czy szukać?;)

Nie, proszę, kończymy :)

--
Marcin

do góry